reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak U Was Ze Snem Maluszka?

Apel do Julci: słoneczko nie rób nocnych pobudek mamusi bo w tym tygodniu musi się super wysypiać aby tryskać energią podczas ślubu i wesela:-):-):-)

mada nie wiem jak to zrobiłaś...ale apel podziałał!!! pierwszy raz od nie wiem ilu tygodni, baaa... miesięcy- przespałam całą noc:szok::szok::szok::szok: normalnie nie wierze!!! jula zasnęła o 21.30 i sie obudziła o 5.30!!! ja razem z nia z bolącymi cycami;-);-);-)

mada dzięki, jestes wielka!!!!
 
reklama
no proszę jaka Julcia grzeczna, Ewa super że Juleczka pospała porządnie, bo tak szczerze to ja myślałam, jak ty sobie z nocką weselicha poradzisz, a tu proszę... samo wyszło;-)
 
Mada, zaapeluj do mojej Jagody zeby nie robila wiecej takich numerow jak dzisiaj w nocy... Najpierw sie obudzila kolo 1-2 i darla ryja przez pol godziny chyba, cyca nie chciala, butli nie dalam (swinia jestem...) i w koncu zasnela, pewnie zabek, bo gdyby byla glodna to w zyciu by nie zasnela, a o wpol do piatej moja ksiezniczka sie obudzila i koniec spania... Dawalam jej cyca przez sen (przez moj sen) a ta w zabawe w najlepsze i tak do szostej buszowala, ciagnela mnie za wlosy, wkladala palce do oczu, nosa i buzi, i kombinowala jak kon pod gore. W koncu o 6 rano zabralam sie do drugiego pokoju i poszlam spac, a Jagode zostawilam malzowi, no i zasnela cholera jedna, i do prawie osmej spala, myslalam, ze ja utluke... I oczywiscie 9 z minutami, a ta taka zmeczona, ze zasnela z powrotem...
 
Brawo dla Juleczki! Mada, mojego Piotrka tez zaczruj! ;-) :tak: Chociaz nie moge narzekac, bo juz druga noc, z 2 tylko pobudkami, za nami. Naprawde jestem wyspana. I dzis Piotrus spal u siebie w lozeczku.
 
no i jak tam drzemeczki i inne spanka u waszych dzieicaków??
Alka wróciła do normy tzn. w dzień minimum jedna długa drzemka ok.3 godz., albo dwie krótsze, no i w nocy też się przestała budzić, zwalałam na zęby, ale nic z tych rzeczy, bo dalej nic nie wylazło:-)
 
My mielismy jedna dobra nocke po czym wrocilismy do marudzenia - ale wczoraj widzialam, ze dziaslo spuchniete, druga dolna jedynka nam wychodzi...
 
reklama
Karoo- mam nadzieje, ze przy kazdym zebie tak nie bedzie , ze pol nocy zarwane..

u nas dalej slicznie ze spaniem, tylko mamy problem z tym cholernym wsawaniem...ja ja poloze do spania , a ta co chwila wstaje i sie drze bo nie wiem czemu nagle sama nie moze sobie usiasc..i tak bawimy sie w kotka i myszke , ja ja poloze ona wstaje i tak postoi chwile i ryk ...mam ja przywiazac do tego cholernego materaca ????
 
Do góry