reklama
ja pierdziele juz myślałam że dziś nie padnie popołudniu
na hustawce juz tarła oczy i prawie kimała wiec ja wziełam ponosiłam na rekach a ta dostała żywca w tyłek i dalej ganiała , później zjadła zupke i na krzesełku tez myślałam ze kimnie a ta nagle przebudzenie i znowu ani mowy o łózku, ok 14.30 wlazła do łóżka gdzie spał K. po nocce i juz myślałam że sie przytuli i usnie a ta go zaczeła budzić i po nim skakać
położyłam sie bo myslalam ze weźmie przykład i tez sie połozy a ty nic poukładała lale do spania a sama poszła do kuchni a K. za nia , poszli ogladac bajki i dopiero o 16 na bajce odleciala
spała godzine
poszła spac o 22 z minutami
mysle ze gdyby nie ta bajka to wogóle by sie nie drzemneła popołudniu a gdybym nie zgasiła swiatła i nie krzyknela ze ma sie połozyc to chyba by grasowała do północy
i co ja mam z nia zrobic, jakby mogła to chyba wogóle by nie spała
na hustawce juz tarła oczy i prawie kimała wiec ja wziełam ponosiłam na rekach a ta dostała żywca w tyłek i dalej ganiała , później zjadła zupke i na krzesełku tez myślałam ze kimnie a ta nagle przebudzenie i znowu ani mowy o łózku, ok 14.30 wlazła do łóżka gdzie spał K. po nocce i juz myślałam że sie przytuli i usnie a ta go zaczeła budzić i po nim skakać



poszła spac o 22 z minutami
mysle ze gdyby nie ta bajka to wogóle by sie nie drzemneła popołudniu a gdybym nie zgasiła swiatła i nie krzyknela ze ma sie połozyc to chyba by grasowała do północy

i co ja mam z nia zrobic, jakby mogła to chyba wogóle by nie spała

Ala śpi na poduszce płaskiejwiecie co mam pytanie odnosnie spania czy Wasze dzieciaczki spia bez poduszki![]()

A jeżeli o zasypianie chodzi w ciągu dnia to zasypia na rękach, albo w wózku. Próbowałam położyć sie obok niej na łóżku, ale wtedy to jej się bawić chcę (czyt. skakać mi po głowie



Mada współczuje tej walki Ami z Morfeuszem


Domiska
Sierpniowa Mama'06
u nas mala spi zazwyczaj od 21 - 9/10 w dni kiedy my mamy wolne a jak idziemy do pracki do budzimy spioszka po 7 :/ szkoda mi jej strasznie bo jest wtedy strasznie spiaca :-(ale co poradzic...
w ciagu dnia spioszka zazwyczaj raz kolo godzinki
no i jak wychodzily 4ki nie chciala chodzic spac kolo 21
a chodzila kolo 22/23!:/ tyle energii miala ze ja dziekuje ... no ale na szczescie nie trwalo to zbyt dlugo uff!
co do poduszeczki to i my mamy taka plaska.. klade ja na poduszeczke ale pozniej w nocy ta wiercipieta spi w roznych pozycjach.. rzadko kiedy w normalnej
w ciagu dnia spioszka zazwyczaj raz kolo godzinki
no i jak wychodzily 4ki nie chciala chodzic spac kolo 21

co do poduszeczki to i my mamy taka plaska.. klade ja na poduszeczke ale pozniej w nocy ta wiercipieta spi w roznych pozycjach.. rzadko kiedy w normalnej

redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
Mada, z tego copamietam, to ty bylas nocnym markiem, moze Ami ma to samo, a w dodatku takie zywe dziecko na ma czasu na sen;-)
Maja spi na malym jasku i bez jaska, jak tam sie ulozy
melisa podzialala! dzis w nocy bylo bez placzu....
za to z kaszlem
Maja spi na malym jasku i bez jaska, jak tam sie ulozy
melisa podzialala! dzis w nocy bylo bez placzu....


Pat tez zasypia na malej poduszcze, ale za chwile juz on jest gdzie indziej i poduszka tez. A tak ogolnie odkad chodzi do zlobka, to tam maja dzieci jedna drzemke od okolo 12 do 3 no i Pat jakos sie nie moze tam wyspac i spi tylko po 1-1,5 godzinki. Wieczorem w domu poprostu pada, a do tego jest nieznosny.
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Mada, oby walka ze snem w ciagu dnia Ami zostala przez Ciebie wygrana
Bo i Ty sie meczysz i Ami...
Domiska, Tobie to normalnie zazdroszcze idealnego dziecka ;-):-)
Sara spi na normalnej poduszce, bo spi ze mna w lozku
, uwielbia sie w nia wtulic w nocy 
Jak spala w lozeczku to miala taka swoja, plasciutka poduszke.
Redaktorka, super, ze melisa taka skuteczna w przypadku Majki!
Wama, na pewno trudno jest Patowi dostosowac sie do wyznaczonych godzin drzemki - u Sary by to w ogole nie przeszlo, wiec i tak gratulacje dla malego!

Domiska, Tobie to normalnie zazdroszcze idealnego dziecka ;-):-)
Sara spi na normalnej poduszce, bo spi ze mna w lozku


Jak spala w lozeczku to miala taka swoja, plasciutka poduszke.
Redaktorka, super, ze melisa taka skuteczna w przypadku Majki!

Wama, na pewno trudno jest Patowi dostosowac sie do wyznaczonych godzin drzemki - u Sary by to w ogole nie przeszlo, wiec i tak gratulacje dla malego!

Pat tez zasypia na malej poduszcze, ale za chwile juz on jest gdzie indziej i poduszka tez. A tak ogolnie odkad chodzi do zlobka, to tam maja dzieci jedna drzemke od okolo 12 do 3 no i Pat jakos sie nie moze tam wyspac i spi tylko po 1-1,5 godzinki. Wieczorem w domu poprostu pada, a do tego jest nieznosny.
ja sie Patowi nie dziwie, ma spac 3 godziny


moja żeby przespała godzine to byłby sukces,
wczoraj wstała wczesnie jak na nia , drzemka ok.40min. i myślałam że wczesniej padnie wieczorem a ona padła ale o 22-ej


reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Wazne, ze zasnela sama!USNĘŁA W HUŚTAWCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sama, bez walki i krzyku, wiec mam sposób, tylko póxniej będzie ją tego trzeba oduczyć
![]()


A tak w ogole to do jakiego wieku dzieci spia w ciagu dnia?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 38
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: