Ja na spanko tez nie narzekam , ladnie zasypia sama i ladnie spi w nocy...spimy bez poduszki , jak tatus , musi miec plasko ;-) w nocy lubi sie troche pokrecic i czasami poznym wieczorem jak ide ja sprawdzic to czesto znajduje ja na brzuszku, obraca sie tak kilka razy w nocy , a rano jak idzie po nia G. to siedzi sobie i wola zeby ja wyciagnac lub stoi i lamentuje , ze jeszcze nikt nie przyszedl , a ona juz dawno na nogach
