reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak wybrać bezpieczny fotelik samochodowy dla dziecka ? - Poradnik

Ja z kolei jestem zadowolona z modelu FX firmy Easygo, przeznaczony dla grupy II i III, ma regulowany kąt pochylenia oparcia, jednym ruchem ręki można go dostosować na wysokość i szerokość do wielkości dziecka i posiada fajne materiały wykonania, delikatne w dotyku. Sprawdza się w dłuższych podróżach. Szkoda tylko, że dostępny w 5 kolorach i takich bardziej poważnych, chociaż oczywiście nie jest to najważniejsze.
 
reklama
Witam
mój synek ma 8 miesięcy i w tej chwili waży 11kg. Jeździ w foteliku z przedziału 0-13kg ale niestety już z niego wyrasta. Proszę o radę jaki następny fotelik powinnam kupić??Mam Mazdę 626 oraz Opla Corsę B. Fotelik musi być bez opcji Isofix. Czy w okolicach 500zł znajdę jakiś bezpieczny fotelik??Czy ewentualnie Romer King Plus będzie pasował do samochodu Mazda 626(pochyłe tylne siedzenia)??
Co sądzić o fotelikach firmy Ramatti z pasami krzyżowymi??

Witam,

Na tym forum nie deklarujemy kompatybilności fotelików z autami, wirtualnie jest to po prostu nie możliwe. 8 miesięcy to jednak za wcześnie na jazdę przodem więc warto spojrzeć na foteliki rwf typu britax max way, multi tech 2, mc mobi itp, ale czy będą pasowały do takich aut, nie wiem. Co do Ramatti nie wypowiem się gdyż nie znam tej marki. (testów niestety brak).

Pozdrawiam
 
Witam,

Na tym forum nie deklarujemy kompatybilności fotelików z autami, wirtualnie jest to po prostu nie możliwe. 8 miesięcy to jednak za wcześnie na jazdę przodem więc warto spojrzeć na foteliki rwf typu britax max way, multi tech 2, mc mobi itp, ale czy będą pasowały do takich aut, nie wiem. Co do Ramatti nie wypowiem się gdyż nie znam tej marki. (testów niestety brak).

Pozdrawiam

Dodam,że te fotele ni jaknie kosztują 500zł :)...Zresztą King + tez nie...akurat maja Państwo minimum 4 miesiące żeby poodkładać na dobry fotel...
 
Dodam,że te fotele ni jaknie kosztują 500zł :)...Zresztą King + tez nie...akurat maja Państwo minimum 4 miesiące żeby poodkładać na dobry fotel...

Oczywiście wiem, że Romer King Plus nie kosztuje 500zł.Pytam o ten model fotelika, ponieważ na tym forum ma on dobrą opinię.Totalnie nie znam się na fotelikach samochodowych i pomyślałam, że skoro są tu ludzie, którzy posiadają fachową wiedzę na ten temat to może ktoś mi pomoże.Nie mam już 4 miesięcy na zakup, ponieważ mój synek jest duży, główka zaczyna mu wystawać z fotela 0-13kg i jak najszybciej muszę dokonać wyboru.
 
A do Warszawy bywa po drodze??? może warto skorzystać z punktu doboru fotelików jak jedna z mam wyżej??
 
A do Warszawy bywa po drodze??? może warto skorzystać z punktu doboru fotelików jak jedna z mam wyżej??
Z Łodzi pewnie nie bardzo ;-) ale myślę że spokojnie można tam znaleźć sklep, który posiada wykwalifikowany personel i pomogą dobrać coś odpowiedniego dla dziecka i pasującego do auta.
 
Wiecie co mnie to już ręce czasami opadają...Ostatnimi czasy więcej foteli sprzedaje się bez przymierzania niż z przymierzaniem...Ludzie niby pytaja się o dobry fotel, ale dla nich dobry fotel to taki który bedzie kosztował 300zł...(ok są też takie,ale w mniejszości)...Wczoraj mnie Klientka zabiła pytaniem przy jakim fotelu ona będzie woziła dziecko z przodu bo nie może poduszki wyłączyć...Ja na nią oczy i tłumacze, a ona się na mnie wydarła i wyszła...
Kolejny zarzut...rotacja w sklepach jest taka,że trudno o wykwalifikowany personel...No tak,ale jak ktoś do sklepu przychodzi po poradę a kupuje przez allegro to za co ja mam ten personel szkolić...
Wczoraj mnie Pan zabił jak przyniósł fotel przyniósł dziecko i bezczelnie do mnie bo ja kupiłem przez net i za bardzo nie wiem jak to obsługiwać,proszę mi pomóc....Ogólnie to ja pracuje dla ideii, moje dziecko się samo wykarmi i kupi sobie pieluchy...A jak człowiek chce pomóc i doradzić to się wydzierają...
Czasami to się ciesze, że jest Maxi Cosi Tobi bo jak rodzice nie chcą przymierzać bo pada,bo szkoda czasu,bo nie trzeba i kupią Tobiego to przynajmniej mi się nie śnią koszmary po nocach...
Dlatego drogie mamy wchodzące na to forum apeluję...zastanówcie się czy jest dla Was ważne bezpieczeństwo dziecko czy wchodzicie tutaj dla zabicia czasu...Nikt Wam przez internet fotela nie dobierze...A i jak chcecie naprawdę dobry fotel minimum z 4* to minimum 700zł trzeba mieć...kwota jest spora,ale prawda tak,że jak stać Was na auto to stać Was też na porządny fotel dla dziecka...
 
Dzień dobry.
Po przeczytaniu ponad 40 stron poradnika (przepraszam, wszystkich nie dałam rady ;) i wstępnym spacerze po dzieciowych sklepach, mam pytanie do pana eksperta.
Dziecko skończyło rok, zmieniamy fotelik. Uparłam się, żeby syn dalej jeździł tyłem i z tego co udało mi się zorientować tylko Maxi Cosi Mobi można montować tyłem bez bazy isofix (mam starego opla astrę hatchback z 1997). Przynajmniej w sklepie nikt mnie z błędu nie wyprowadził. Jednakże w sklepach go nie ma, więc nawet nie wiem, czy mi się zmieści do auta. Ale nic to. Tylko mam problem. Bo ten fotelik jest w grupie 9-25 kg, a pan kategorycznie nie poleca tych łączonych grup wagowych. Więc jednak brać mobi, czy lepiej postawić na romer king plus (też pan polecał). Tylko tego fotelika się chyba w ogóle nie montuje tyłem. Więc lepie niech dziecko jeździ przodem, czy jednak bezpieczniej tyłem???
No i druga rzecz (w sklepie patrzyli na mnie jak na ufo). Czy są foteliki, które można zamiennie montować raz przodem raz tyłem (poza cybex siron, który jest na isofixie, którego nie mam). Boję się, ze jak zainwestuje w maxi cosi mobi (teoretycznie do 4 r.ż), a syn mi zrobi bunt nie do opanowania, ze chce jeździć przodem, to zakup okaże się niepotrzebny i i tak będzie trzeba kupić coś przodem.
Który ewentualnie fotelik z grupy 9-18 mógłby pan z czystym sumieniem polecić, że będę na 100% pewna, że mimo jazdy przodem mały jest bezpieczny?
Z góry bardzo dziękuję? Niestety w sklepach nie trafiłam na sprzedawcę, który byłby w stanie przekonująco udzielić mi informacji.
Pozdrawiam.
 
Wiecie co mnie to już ręce czasami opadają...Ostatnimi czasy więcej foteli sprzedaje się bez przymierzania niż z przymierzaniem...Ludzie niby pytaja się o dobry fotel, ale dla nich dobry fotel to taki który bedzie kosztował 300zł...(ok są też takie,ale w mniejszości)...Wczoraj mnie Klientka zabiła pytaniem przy jakim fotelu ona będzie woziła dziecko z przodu bo nie może poduszki wyłączyć...Ja na nią oczy i tłumacze, a ona się na mnie wydarła i wyszła...
Kolejny zarzut...rotacja w sklepach jest taka,że trudno o wykwalifikowany personel...No tak,ale jak ktoś do sklepu przychodzi po poradę a kupuje przez allegro to za co ja mam ten personel szkolić...
Wczoraj mnie Pan zabił jak przyniósł fotel przyniósł dziecko i bezczelnie do mnie bo ja kupiłem przez net i za bardzo nie wiem jak to obsługiwać,proszę mi pomóc....Ogólnie to ja pracuje dla ideii, moje dziecko się samo wykarmi i kupi sobie pieluchy...A jak człowiek chce pomóc i doradzić to się wydzierają...
Czasami to się ciesze, że jest Maxi Cosi Tobi bo jak rodzice nie chcą przymierzać bo pada,bo szkoda czasu,bo nie trzeba i kupią Tobiego to przynajmniej mi się nie śnią koszmary po nocach...
Dlatego drogie mamy wchodzące na to forum apeluję...zastanówcie się czy jest dla Was ważne bezpieczeństwo dziecko czy wchodzicie tutaj dla zabicia czasu...Nikt Wam przez internet fotela nie dobierze...A i jak chcecie naprawdę dobry fotel minimum z 4* to minimum 700zł trzeba mieć...kwota jest spora,ale prawda tak,że jak stać Was na auto to stać Was też na porządny fotel dla dziecka...

apel słuszny :tak:, ale podejrzewam, że pójdzie na marne. Są jednostki zainteresowane tematem, które szukają informacji, a następnie weryfikują je laboratoryjnie, a są i tak co i tak wszystko wiedzą najlepiej, pomocy im nie trzeba, fotel to fotel a nie stacja kosmiczna :-D
 
reklama
Dzień dobry.
Po przeczytaniu ponad 40 stron poradnika (przepraszam, wszystkich nie dałam rady ;) i wstępnym spacerze po dzieciowych sklepach, mam pytanie do pana eksperta.
Dziecko skończyło rok, zmieniamy fotelik. Uparłam się, żeby syn dalej jeździł tyłem i z tego co udało mi się zorientować tylko Maxi Cosi Mobi można montować tyłem bez bazy isofix (mam starego opla astrę hatchback z 1997). Przynajmniej w sklepie nikt mnie z błędu nie wyprowadził. Jednakże w sklepach go nie ma, więc nawet nie wiem, czy mi się zmieści do auta. Ale nic to. Tylko mam problem. Bo ten fotelik jest w grupie 9-25 kg, a pan kategorycznie nie poleca tych łączonych grup wagowych. Więc jednak brać mobi, czy lepiej postawić na romer king plus (też pan polecał). Tylko tego fotelika się chyba w ogóle nie montuje tyłem. Więc lepie niech dziecko jeździ przodem, czy jednak bezpieczniej tyłem???
No i druga rzecz (w sklepie patrzyli na mnie jak na ufo). Czy są foteliki, które można zamiennie montować raz przodem raz tyłem (poza cybex siron, który jest na isofixie, którego nie mam). Boję się, ze jak zainwestuje w maxi cosi mobi (teoretycznie do 4 r.ż), a syn mi zrobi bunt nie do opanowania, ze chce jeździć przodem, to zakup okaże się niepotrzebny i i tak będzie trzeba kupić coś przodem.
Który ewentualnie fotelik z grupy 9-18 mógłby pan z czystym sumieniem polecić, że będę na 100% pewna, że mimo jazdy przodem mały jest bezpieczny?
Z góry bardzo dziękuję? Niestety w sklepach nie trafiłam na sprzedawcę, który byłby w stanie przekonująco udzielić mi informacji.
Pozdrawiam.

Witam,

I upór do jazdy tyłem pochwalam, jeżeli chodzi o 9-25 rwf to kategorycznie nie polecam tandety oraz kupowania w ciemno, wszystkie inne opcje na tak.
Jeżeli jest opcja to jeździmy tyłem ile się da, pośród tych 40 stron powtarzałem to sto razy :-D - lepiej dłużej tyłem w bezpiecznym dobrze dobranym fotelu niż przodem za wcześnie.

Jazda do 4 lat w fotelikach rwf to raczej fikcja, w mojej ocenie ta nadwaga w kategorii to tylko na papierze. Generalnie objętościowo nie widzę różnic w fotelikach 9-18 a typowych rwf np 9-25.

Z czystym sumieniem mogę polecić odszukanie sklepu, który ma foteliki rwf w ofercie np mobi lub max way, przymiarki i jak ok to zakup tylko proszę pamiętać że 4 lata są niemożliwe...

pozdrawiam
 
Do góry