reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jestem na świecie ;-) Porady i Rady....

Ja po porodzie caly czas pilam jak to mowia w Polsce "bawarke" bo tutaj w anglii to normalne, i zawsze pilam herbate z mlekiem i gdy przyszlo mi do karmienia piersia i dostalam nawalu kolezanka uswiadomila mi ze to pewnie dlatego jeszcze wiecej mleka produkowalam, teraz odstawilam bawarke i wiecie ze juz duzo lepiej. teraz jak mam pelna piers i przystawie do niej mala to prawie jest oprozniona a dotad nie bylo roznicy i laktator szedl w ruch bo piers byla wciaz pelna. wiec moze wam cos da herbatka z mleczkiem, zawsze warto sprobowac.
Stopi szkoda mi twojej Lenki, oby jak najszybciej sie jej poprawilo, bedzie dobrze, trzymam za was kciuki....
 
reklama
Valija moze to tradzik niemowlecy? Moj malutki ma narazie trzy takie czerwone kropeczki na buzi z bialymi koncowkami i to wyglada jak takie pryszczyki...

Ja mam jeszcze pytanko - jak czesto kapiecie?
 
stopi69 Dużo zdrówka życzę Twojej Lence, a Tobie dużo siły, by to przejsc, zobaczysz, wszystko będzie dobrze..... :tak:

Moja córcia ulewa i jest do tego ciepło więc kąpie codziennie. Myśle że wtedy lepiej zasypia i śpi. :tak::tak:
 
Miała któraś z was do czynienia z przewlekłą żółtaczką???? Bo moja Mała ma ją do teraz, a doktorka przepisała na to jakieś czopki, po których powinna zejśc w ciągu pieciu dni. Czy któraś używała coś takiego??? Bo za 9 dni pierwsze szczepienie i nie wiem czy żółtaczka w tym nie przeszkadza? :confused::confused:

ja jutro wybieram się do pediatry z małym, bo też coś długo ma tą żółtaczkę i też szykuje się szczepienie... martwię się tym bardziej, że córa nie miała żółtaczki az tak długo:baffled:



u nas kupki różnie- czasami przed, w trakcie i po karmieniu, a czasami z długą przerwą... np. dzisiaj w nocy nie zrobił ani razu, a pozniej dwie walnął... a zaraz chyba trzecią wyprodukuje:sorry2: i też takie żółte grudkowate robi, chyba że zjem ogórka to robi zielonkawe.

i na buzi też ma chrostki... na początku myślałam że to jakies uczulenie, bo ma tego dużo bardzo, ale tylko na buzi... zresztą już mu znika, chłodniej się zrobiło, więc chyba raczej to potówka... kurcze, nie znam się:baffled: na szczscie jutro wizyta u pediaty to się wszystkiego dowiem:happy2:

stopi kciukaski za Lenkę mocno zaciśniete:tak:
 
Annie22 - tradzik? Zaintrygowalas mnie teraz i sprawdze to :) Ja mojego kapie co wieczor bo niedosyc ze brzuszek mu wtedy super pracuje i pruka jak glupi to jeszcze tak mu dobrze ze zasypia o 23 i spi do 6 nad ranem :) Karmie butla wiec na sztucznym przesypia mi cala noc...
 
Asia - zazwyczaj maly wciaga 120 na raz, o 21:00 je 120 ml, potem kolo 22:30 go kapie a o 23 probuje cos w niego wcisnac ale zazwyczaj udaje mi sie max 50 ml bo jest juz tak nieprzytomny po kapieli ze tylko spi i sapie jak mu dobrze :) O 6:00 (doklanie) zaczyna swoje zaczepianie mnie, zjada 90 ml, spi dalej i kolo 9:00 wciaga 120 i tak juz co trzy godziny 100-120ml (dziennie wciaga kolo 600-650 ale kazdego dnia wiecej). Ufff, ale elaborat :) Mysle ze kluczem jest u mnie cykl - stala pora karmienia, spaceru i kapania...
 
Stopi, ja wiem, że to może marne pocieszenie, ale jak Janka wypisywali ze szpitala (miał przecież wtedy 2 tygodnie) to ledwo mi zjadał po 30 ml...Pielęgniarkom zjadał więcej, ale one mu dawały na siłę...a potem ulewał większość tego, co zjadł...:baffled:
 
reklama
No u nas z czkawką jest podobnie, ma ją dosyć często.:baffled::baffled:
A co do kupek to właśnie się zastanawiałam, bo moja robi 1-2, max 3 razy dziennie (i to takie jakieś rzadkie), a karmię tylko i wyłącznie piersią, i nie wiem czy to nie za mało, no i moja mała też ma problemy z odbijaniem po jedzonku, bo najczęściej przy cycku mi zasypia.
No ale zobaczymy jak to będzie dalej, bo na razie to dopiero 10 doba jej leci… Jedyne z czym nie ma problemów to z „pierdzioszkami”, pierdzi jak stary chłop. :-):-):-)
 
Do góry