reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kącik małego smakosza

a chyba się nie chwaliłam, że moje dziecię zaczęło jeść moje zupki, jednak jest jedno "ale" i złamałam swoją pedagogiczną zasadę i jak mu coś nie pasuje to je przy bajkach
 
reklama
ja też nie przywiązje uwagi do centyli a oczytuje je tylko dla ciekawości. Generalnie niunia jest na 50 w wadze i cm. 9200 kg i 73 cm. A pamiętam jak długo była poniżej 3 centyla. Tylko co chcieć jak zaczynała od 44 cm i 2140 kg ;-). Już niedługo poczworzy wagę.
 
Z tego,co pamiętam,to Spock pisał,że generalnie dzieciaczki z mniejszą waga urodzeniową szybciej podwajają i potrajają wagę,jakby chciały "nadrobić".Te,które rodzą się większe,bardziej na luzie podchodzą do tematu;-):tak:.
A co do nas,to i M. i ja raczej "drobnokościści";).M. zawsze jak szczypior wygląda- ani grama tłuszczu,choc objada się słodyczmi itp.U mnie już gorzej...jako dziecko byłam strasznym pulpetem,potem,tak mniej więcej- 6- 25 lat byłam chudzielcem,a potem znów pulpet i strasznie ciężko mi zgubić te kilogramy,mimo Euthyroxu...A z tarczycą to ,niestety,z mojej strony rodzinne,b. dużo osób u nas na to choruje...stąd moje obawy...:((((
 
NAT super. Jak udało Ci sie Pudzianka do jedzenia Twoich zupek przekonać? mieszałaś je z czymś, czy sam z siebie załapał?
 
A ja tylko na chwile, zeby powiedziec, ze Pawel dokonal dzis rzeczy niemozliwej, bo zjadl CALEGO banana :szok::tak::-)
Jesli natomiast chodzi o centyle, to jakos nie przywiazuje do nich wiekszej wagi. Jest caly czas na 25tym i raczej na pewno potroi wage urodzeniowa za 3 tygodnie. Ale gdyby nie potril, to tez nie bede plakac.
 
natolin gratuluję!!:))
Ja od tygodnia też zaczełam podawać moje zupki i Werci nie robi różnicy...ona ogólnie jest otwarta na nowe smaki.....jedynie z chlebem mamy problem bo nie bardzo chce jeść a do ręki to już w ogóle nie ma mowy...chwyta i kuleczki sobie z niego robi:////

Mam pytanko czy można już dawać świeżego pomidora czy lepiej poczekać bo może uczulic?
 
Ikaa,myślę,że spokojnie możesz podać pomidorka.Owszem,często uczula,ale póki nie sprobujesz,nie będziesz wiedziała.Też sie tego bałam,ale dałam i nic nie było:).
 
reklama
MAKUC nie wiem jak to się stało, ale najpierw mu mieszałam ze słoiczkowym jedzeniem, a teraz już nie ma takiej potrzeby. Tyle, że on je przed tv... I myślę, że to ta zasługa może być
 
Do góry