Adas13 a mały nie dławi Ci się smoczkiem z Tommee T.? Bo u mnie za każdym razem jak mu go podałam to ulewał. Kupiliśmy z Aventu i ten mu odpowiada, podobnie jak smoczek z butelki.
A propo huśtawek nastrojów to u mnie pierwsze dni były ciężkie. Mati ciągle płakał i chciał wisieć na cycu, praktycznie cały czas go karmiłam, on przysypiał a jak odstawiłam od piersi to ryk

Teraz już go tego oduczyłam, jak popije to daję smoka i przy nim usypia. I nie budzę małego na karmienie, przynajmniej na razie bo u nas dopiero od 2 dni wydłużają się odstępy między karmieniem, wcześniej mały potrafił pić co pół godziny
Aneta23 ja właśnie jestem na etapie pogryzionych brodawek, wszystko przez to że mały był w szpitalu przez pierwszy dzień na butli (ja po cc nie miałam sił się nim zająć) i nauczył się gryźć smoczek a teraz wyżywa się na moich sutkach
Clue my też staramy się Matiego nie nosić. Zasypia ładnie po jedzeniu i budzi się na kolejne jedzonko

A propo jak układacie dzieciaczki do spania? Na boku czy na wznak z główką przechyloną na bok?? Nam położna mówiła żeby kłaść na boku ale przecież to źle wpływa na stawy biodrowe :-(
Dombar a próbowałaś małego oszukać smoczkiem? U nas to się sprawdziło. Mój Mati też nie lubi pić kiedy ja leżę i też karmię na siedząco, pogarbiona a kręgosłup już wysiada. Faktycznie po cc ciężko się karmi. A używasz pasa ściagającego Teresy?? Mi położne od razu po cc powiedziały że mam sobie go kupić i nosić cały czas dzięki temu nie boli mnie tak wszystko