reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Karmienie naszych maluszkow

Oczywiście że nic na siłę ,mój nie pił przez jakiś czas wogóle żadnych płynów i też było.Płyn to także mleczko ,więc jak nie chce to nie ma co zmuszać na siłę.:-) :-)
 
reklama
U nas z piciem to samo,jak podam butlę to Oli tylko smoka żuje i sie nim bawi,może z 10 ml herbatki ubywa:baffled: Ale sie nie martwię za bardzo bo moije mleczko też zaspokaja pragnienie...no i rzeczywiście to raczej wina ząbków że nam dzieciaki butli nie chcą do ust brac za bardzo:eek:
Za to dzis po południowym spanku zapodałam jarzynki z kurczakiem,najpierw pół słoiczka ale tak wciągał,że dałam cały;-) a za jakies pół godziny chciał cyca,ale wydaje mi się że tylko na zapitkę a nie z głodu:-D 2 godzinki poźniej wciągnął jablko z banankiem i był zadowolony także od dzis daję te 2 dodatkowe posiłki jednego dnia a nie tak jak wczesniej na przemian.
 
hehe Wiki ma to samo wcina az sie dziwie gdzie ona to miesci :szok:hehe..a jak jemy cokolwiek to biedulka tak się patrzy,ze az mi jej szkoda :-(...te nasz lipcowe dzieci to chyba jakies zarłoczki są ...:laugh2:
Wiki też nie chce pić,ostatnio jak byłam na szczepieniu i kontroli to pediatra powiedziała,że nie powinnam dopajać a jeśli już to wodą bo wtedy ząbki tak szybko się nie popsują i woda jest zdrowsza...w ogóle w Norwegii to maja sztywne zasady co do dopajania i karmienia dzieci..:baffled::confused:
 
Dziekuje za rady, moze sie niejasno wyrazilam, bo nie chodzilo mi o dopajanie ale o dzienna porcje mleka...

Julinek wczoraj to juz mial zupelny dolek. Na dobranoc ( po 3 godzinach bez picia) wypil 40ml mleka i..przespal cala noc. Wlasnie nakarmialam ja na dziendobry, jak zwykle rano - zje 100ml nie wiecej. A na tym cholernym opakowaniu od NAN stoi jak wol 4x170-200ml dziennie. A ona mi wczoraj w sumie 450ml wszystkiego wypila.
Ja jej wogole nie dopajam bo ona nic oprocz mleka ew. mleka z grysikiem nie przelknie:(
 
Ja tam sie nie przejmuje ze nie pije z butli, jak bedzie chciała to zacznie.
tak patrze po postach zadna nie daje kaszki ryzowej? my przed snem wciagamy miche a i tak po 3 godzinach wstajemy.
Jagusia, moja mała o dziwo pierwszy raz spi od drugiej do teraz az sprawdzałam czy wszystko wporzo u niej, u nas to pierwsza przespana noc od pol roku:szok: .
 
Agutk my próbowaliśmy dawać kaszkę ryżową ale mała płakała po niej cały dzień no i kupy nie mogła zrobić:no: próbowałam już 3 razy i za każdym było to samo więc nie daję :baffled:
 
Michał je kaszkę ryżową 2x dziennie, koło 11 i na kolację o 20. Daję mu ja, bo tylko to mu zaspokaja głód, wilczy gó, w przeciwnym razie wypije 180 mleka i za godzine znowu głodny.Pić też nie chce wcale,hmmm. /ale idę z nim na sposób.Po kaszce, zupce, podaję mu wody gotowanej:)...łyżeczka, tylko tak sie napije i bywa,że nawet 30 ml na raz.Pozdrawiamy.
 
reklama
:-( :-( :-( ale lyzeczka je chetnie, zje codziennie marchewke z ziemniakiem albo z kurczakiem i jeden deserek po poludniu. Tylko mleka je mniej niz wczesniej...powiem lekarzowi na nastepnej wizycie...troche sie martwie:-(
 
Do góry