Witam i tutaj, moje dziecię zjada już praktycznie wszystko a najwiecej to miesa, szyneczek itp. Jej obiad to np. kotlet a ziemniakow nie ruszy i pluje nimi jak probuje dac. Kiedys je jadla a teraz to tylko miecho. Nie chce tez jesc kanapek- sciaga tylko szynke a chleb oddaje mi. Za to ulubione to makarony i moze je jesc codziennie no i miesko. Zupy je bez problemu ale na lyzeczce musi byc tez miesko. Zje wszystko tylko nie chleb i ziemniaki (czasem skubnie ale tylko suchy chlebek) Na swieta probowala wszystko i jej smakowalo, ogolnie nowosci lubi. Rybki tez wcina juz od pewnego czasu. Pytalam lekarki o to jej zywienie i powiedziala ze to super ze je miesko bo najczesciej z tym jest wlasnie problem. A i nie lubi surowek ... hmm :-(. No a rano i na noc mleczko, kaszka.