reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

reklama
gwiazdeczko przykro mi z powodu @...ona jest wstretna..niema na nia sily :)..ale juz niedlugo nowe szanse :)
lana trzymam kciuki zeby @nieodnalazla cie przez najblizsze 9 m-cy
 
Gwiazdeczka , przykro mi... ale przynajmniej niedługo zaczniesz nowe starania :)
a u mnei nadal bez @ i bez fasolki ::), ale brzuszek pobolewa, wiec mam nadzieje ze juz niedługo sie pojawi wstreciucha ::)

moniko3, ciesze sie ze wszytsko dobrze i nei ma plamień, odpoczywaj dużo i dbaj o sibei
 
Gwiazdeczko wiesz, sporo kobietek ma miesiączkę przez pierwsze miesiące ciąży - a Ty miałaś naprawdę 100% objawy... Może warto mimo wszystko zrobić test?

Elżbietko
jeśli nie dzidzia, to oby już ta @ przyszła... Wiem, jak się męczysz, Biedulko...
 
oj tak, jeszcze świadomosc pcoi tego ze takie cykle moga mi sie przydażyc nie raz ::) ::). mam nadzieje ze endokrynolog jakos mi pomoże i niedługo doczekam sie swojej kolejeczki po fasolke...
Esiu, a jak u ciebie teraz?? owu była, bedzie??ja duphaston trawisz??
 
Elżbietko na pewno :) Dobry lekarz raz-dwa zrobi swoje :)

Ja cóz... nie wiem, czy owulacja była. W piątek gin (23dc) zobaczył 22mm pęcherzyk - tylko nie wiadomo, czy to nie drugi, który ma się zapaść... Dzisiaj kończę brać duphaston (a wiesz, znoszę go bez żadnych problemów) i czekam na @... Objawów żadnych nie mam - z temp. nie wiem, bo nie mierzę. A jeśli za 1,5 m-ca nic się nie wydarzy, to robię kompleksowe badania hormonalne - gin podejrzewa PCO... Ale ja mam nadzieję, że będzie dobrze :)
 
ja po duphastonie zaczelak strasznei tyc, chociaz teraz nei wiem czy to po nim czy od pco ::) ::) ::) ::)
trzymam kciuki zeby pecherzyk jednaj był uwolniła co trzeba ;). i mam nadzieje ze przytulakno byłokiedy trzeba ;D :laugh:
 
Hi hi - oj było, było ;D Ale gin powiedział, że oczywiście nigdy pewności nie ma ale "na jego oko" to ten nie pęknie... Oby się mylił ;)

A'propos - a jeśli jednak pęknie i dojdzie do zapłodnienia, to czy po tym jak dziś ostatni raz biorę duphaston, nie zacznie się @? Bo już sama nie wiem, jak to jest...

Ja póki co nie tyję - ale to pewnie kwestia stresu. Mało ostatnio jem, nie mam apetytu ::) Ale w sumie - nie narzekam ;)
 
reklama
No właśnie jeśli u mnie miałoby do czegoś dojść to między piątkiem a przyjściem @ (zakładając, że dziś kończę duphaston, to @ jakoś wtorek-środa, prawda?) - czyli po prostu obawiam się, że ew. zapłodnione jajeczko nawet by się nie zdążyło zagnieździć. No bo hormon rośnie wolniej niż spada po odstawieniu duphastonu? Ale zamotałam, a pewnie i tak nic z tego... Nie wiem po co się nakręcam - wierzę ginowi a skoro powiedział, że jego zdaniem to drugi pęcherzyk, to pewnie tak jest...
 
Do góry