reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Dzieńdoberek :-)

w poniedziałek byliśmy u neurologa z wynikiem USG przezciemiączkowego. Babka zbadała Maćka i powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego - uff, kamień z serca:happy2:
Sprawdziła wszystkie jego odruchy i jedyne co zauważyła to fakt, że ma mały przykurcz po lewej stronie szyjki, który powoduje, że mniej chętnie i bardziej pokracznie przekrzywia główkę na prawą stronę, no i leży trochę asymetrycznie. Ale wystarczy to troszkę rozgrzać i rozmasować i będzie git:happy2:
Ponieważ Mały nie bardzo chce przewracać się z plecków na brzuszek, pokazała mi jak jemu to pokazać, aby zajarzył:happy2: Muszę Wam powiedzieć, że bardzo mu się spodobało i już ładniej przez to leży na brzuszku i nawet zaczyna wyciągać rączki i lekko chwytać przedmioty:happy2: Od wczoraj zaczyna też siadać jak ciągnę go za rączki z pozycji leżącej - na razie jeszcze się chybocze, ale ja cieszę się jak dziecko:happy2:
Oczywiście (ze względu na torbiel) musimy ponowić USG i przyjść z wynikiem do Pani neurolog.
Jutro idziemy na szczepienie, ważenie itp. Muszę też pogadać z pediatrą, bo zauważyłam, że strasznie szybko zarasta mu ciemiączko, jest już bardzo mało wyczuwalne... Dziewczyny, a jak to było u Waszych dzieciaczków?

Iza - i jak tam? byłyście u lekarza? ciekawa jestem co powiedział...
Super, że masz tyle sesji:tak:

Cris - i jak tam? strzaskałaś się na machoń fruwając z kosiarką? ;-)

elspeth - jak sobie życzysz: trzymam kciuki za poród przed terminem:tak:

Ana - przeczytałam Twoją historię jednym tchem, cały czas myśląc co jeszcze się wydarzy. Cieszę się, że wszystko ok i życzę DUŻO zdrówka dla Ciebie i Maciusia. Na pewno wszystko będzie dobrze! No i super, że mąż przyjechał! A teść? czyścioszek:-p Koniecznie daj znać jak tam po badaniach i kontroli:tak:
Ja załatwiałam becikowe w Krakowie, a tam nie ma w ogóle książeczek RUMowskich.
P.S. Mój Maciek jak był mniejszy też zasypiał przy odkurzaczu:-)

Malwina18 - witam. Ja mieszkam w Gdyni. Widzę, że mamy dzieciaczki urodzone w niewielkim odstępie czasu:happy2:

kingolandia - witam i trzymam kciukasy za operację:tak:

Mélodie - witam. Powodzenia we wrześniu:tak:

ivi - co tam u Ciebie? nic się nie odzywasz?


Pozdrowionka dla Wszystkich Mamusiek:-)
 
reklama
Cześć dziewczyny:-)

No proszę podchwyciłam trochę sposobów na uspokojenie dziecka:-) może kiedys wykorzystam odkurzacz lub suszarkę jak mały będzie marudzić:-)

Emkajot śliczne te kociaczki.

Melodie biorąc pod uwagę, że masz takie maleństwo, to ten 1 egzamin do poprawki to naprawde pikuś. Podziwiam Cię, że dajesz sobie z tym wszystkim rade.
 
ja jestem i czytam w miarę na bieżąco, ale od kiedy wróciłam do pracy nie mam czasu nawet żeby spokojnie posta napisać :( wybaczcie - szczególnie Ty caroli.....
 
Iwonka - buziaki dla Ciebie i Tymusia!

Carola - mąż był, podobno tą bakterię ma 1/3 populacji, że Pat była na nią szczepiona i organizm powinien sam sobie z nią uporać. Zobaczymy...
Ja też "podpowiadałam" Pati delikatnie jak ma się obracać, siadać, łapać czy pukać zabawki, wstawać, schodzić z łóżka w późniejszym okresie. Czasem byłam w szoku, że wystarczy takiemu maluszkowi raz coś pokazać a on już chwyta i powtarza.

Dziś młoda sama z siebie zachciała włazić na huśtawkę dla starszaków. Za pierwszym razem musiałam mocno odwracać głowę i gryźć się w język, by jej nie pomóc, nie zniechęcić, ale udało się weszła, potem zeszła też sama. Niestety za drugim razem było BUM... ale żyje ;P

Muszę poćwiczyć z nowym aparatem, jakoś ciężko mi się przestawić na robienie nim zdjęć, starego znałam od podszewki, niby tu tak samo się wszystko ustawia, ale jakoś tak mi inaczej. Na kim mogę popróbkować "po promocji"? :))



Ana - a Tobie muszę zdjęcia podrzuć, powiedz mi gdzie? Jesteście już na swoim?
 
buziaki przyjęte a przekażę jak się młody obudzi! (dziś wyjątkowo w domu jestem)

caroli - my też z Tymkiem ćwiczymy - ma słabszą prawą stronę ciała. Ale ćwiczenia robią swoje i jest już znacznie lepiej :)

Iza - ja ja!! :D ;) no i gratuluję nowego nabytku!
 
witam dziewczyny:)ojjj mialam co czytac:)wrocilismy juz do domku z pl:(bylo cudownie:)wozek wybrany:)))coletto mateo:)cena ok i wyglda naprawde super.widze ze lato to czas remontow:)moj a szykuje kacik dla naszego syneczka:)wlasciwie to juz zostalo tylko wstawic lozeczko i gotowe:)ale przesady mojej mamy sa tak mocne ze musimy czekac do pazdziernika:)teraz siostra mojego przyjechala i mamy wesolo:)dziewczyny czy wasi panowie tez tak caly czas siedzieli z reka na waszych brzuszkach?bo moj chodzi i caly czas glaska,caluje czasami mam juz dosc bo maly tylko poczuje tate to szaleje:)mam nadzieje ze pogoda na wekeend bedzie piekna w trojmiescie bo tu w danii ma byc 30 stopni nie wiem jak ja to zniose:)pozdrawiam wszystkich i udanego wekeendu:)
 
Hej,

w piątek byliśmy na szczepieniu - Maciek zniósł je ponownie po rycersku, zero płaczu :-)Pielęgniarka powiedziała, że jej koleżanka powiedziałaby jej, że źle wykonała szczepienie, bo dziecko nie płakało, hehe :-D
Młody to mały klops, waży już 8330 :szok: i ma 69 cm. Lekarka śmiała się, że jest chowany na kotletach schabowych :-D:-D
W sobotę po raz pierwszy zjadł jabłuszko, zaraz będzie marchewka i kolejne smakowitości :happy: Niestety przez te problemy skórne, muszę podawać mu wszystko po kolei i dokładnie obserwować, czy nie ma negatywnych skutków. Mam tylko problem, bo Maciek nie chce pić z butelki, a przecież w takie upały trzeba troszkę dopajać dziecko. Próbowałam już z takiego niby kieliszka plastikowego, z łyżeczki - i nic, macie jakieś pomysły, jak go przekonać do picia?? :angry:
Aaaa, i jeszcze jedna rzecz, w weekend byliśmy na działce u teściów. Maciek leżał na słoneczku, oczywiście pod parasolem. Oprócz tego, że zmienił mu się delikatnie i ładnie koloryt skóry, to jej stan polepszył się o 100%. Jednak słońce ma zbawienne działanie:tak:

ivi - rozumiem Cię doskonale... Jak tylko uda Ci się znaleźć chwilkę to napisz choć parę słów...
Gratulacje dla Tymka! :tak::tak: Maciek nie ma jeszcze ani jednego ząbka, chociaż wpycha do buzi obydwie rączki na raz, ślini się okrutnie i jest marudny...

Iza - ale jaka bakteria? Gronkowiec złocisty?

miniu77 - współczuję upałów w ciąży, dbaj o siebie, dużo pij i nie wychodź w godzinach szczytu, jeśli nie musisz. Mój A nie siedział z ręką na brzuszku, bo chyba do samego końca nie docierała do niego myśl, że zostanie tatą :-D

Pozdrowienia dla Was Wszystkich
 
Iwonka - na przyszły tydzień będę cisnęła aby się do Was wbić, jak masz jakiś dzień wolny to napisz proszę.

Beatka - zdrówka dużo!!! Oby szybko przeszło! Trzymaj się kobito...

Carola - w papierach napisano tak: haemophilus influenzae. W necie znalazłam na jej temat coś takiego: Haemophilus influenzae – Wikipedia, wolna encyklopedia - troszkę groźnie brzmi, ale skoro Patencja była na to szczepiona to powinno być ok i nie dojdzie do groźniejszych powikłań (mam nadzieję...).

Wczoraj kąpałam się w morzu o 22 w czasie deszczu i burzy, razem z pieskiem hihi. Tylko że ja żabką... Ale było rewelacyjnie. A jutro prawdopodobnie do mamy jadę, juppi!!! W sobotę Grunwald. Buziaki i uściski i uciekam pracować :))
 
reklama
emkajot - oj, nie zazdroszczę, szczególnie w takie upały... życzę zdrówka, aby wszystko szybko minęło i abyś mogła zapomnieć o tym cholerstwie:tak:

Iza - ja miałam w gardle Gronkowiec złocisty – Wikipedia, wolna encyklopedia
Na szczęście wzięłam chyba ze 3 serie autoszczepionki i na razie się uśpił. Jego nie można się pozbyć, każdy z nas go ma, ale nie u każdego się "budzi".
Wiesz co, nie wiem co gorsze, ale wydaje mi się, że nie powinnaś się martwić na zapas, jeśli Pati została zaszczepiona. Poza tym, masz antybiogram, więc nawet jeśli będzie jakaś infekcja to lekarz będzie już wiedział jaki antybiotyk zapisać:tak:
Kąpiel w morzu o 22 i to jeszcze w deszczu? SUPER!!! :tak::tak::tak:
W sobotę wybywacie pod Grunwald? Pytam, bo również planowaliśmy wyjazd, ale nie możemy się zdecydować... może razem cosik zaplanujemy...?

Miłego dnia, uściski
 
Do góry