reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

reklama
Co do chusty też się podpisuję na TAK
Matko, dziś po raz pierwszy obserwowałam czkawkę u maleństwa. Podrygiwało z 10 minut ;)Poprałam i poprasowałam większość ubranek które mam i pieluch. Myslicie, ze pierwsze pranie tetrowych może byc w 40 stopniach? Strasznie się wzruszam jak dotykam rzeczy maleństwa.... Dziewczyny, czy wy kupowałyście rożek? Wydaje mi się, że to niepotrzebny wydatek. Oprócz przywiezienia ze szpitala i położeniu do spania w pierwsze dni, do czego go używać? Do wózka chyba wygodniej kocyk, jest milszy w dotyku i łatwiej opatulic nim bobaska:)
Kalina ty tymi wypiekami, to mi zawsze smaka narobisz :) Ale żeby 100 kg? nieźle:)
Mam nadzieje, ze Gosik padła przy Zosi i trochę pospała:)
 
Ech....
Aż sobie westchnęłam. Mnóstwo mam pracy a moja mała tego nie rozumie i łupie mnie w wątrobę aż dech zapiera.
Mój mąz wczoraj obserwując jak podnoszę się z łóżka, delikatnie zapytał:"
kochanie? a kiedy pakujemy torbę do szpitala?" :-[
I zgubiłam kapcie, więcej! wcale nie pamiętam czy je kupowałam. Kupiłam sobie szlafroczek, koszulki takie rozpinane, a cholercia, nie pamiętam czy kapcie też. Jakaś pojedyńcza komórka mózgowa podpowiada że tak, ale w takim razie ja się pytam, gdzie one są??????
Wsadziłam pewnie na dno szafy i teraz nie daję rady tam wleźć..... a mój mąż jeszcze niczego w życiu nie znalazł.
Nie wiem, czemu, ale gorzej coś się czuję- brzuszek się napina częściej niż mu wolno i wczoraj tak się postawił, ze aż mój mąż się wystraszył, bo to lekko makabrycznie wyglądało. Biorę No-spę (gorzkie, bleee!!!) cały czas magnez i jakoś tak nieszczególnie. Szkoda mi małej, bo ją to ściska koszmarnie, mam wrażenie że mi maluszka zgniata. Leżę i po kilku minutach puszcza. W przyszył tygodniu ide do klinki, pożalę się! :(
Anetka, też zabieram się do prania...ale marnie mi to wychodzi. Musze jeszcze jedną rzecz w pracy przepchnąć i w końcu będę mieć czas i głowe na przygotowania.
Robią mi też strasznego smaka, tych knedli ze sliwkami nigdzie w mieście nie ma!
Rożek kupię!! Zdecydowanie, moja siostra go używała wiele razy. Zawinąć szkraba można i się nie rozkopuje w 5 minut. Tylko też nie bardzo wiem po co....Poczekamy na opinie doświadczonych :laugh:
 
Ja miałam rożek :) Teraz kot na nim śpi :) Do przywiezienia małej ze szpitala mi posłużył (i to pielęgniarka zamiast zapiąć go jak bozia przykazała na rzepy, zawinęła w niego małą ja w kocyk) i tyle, ale jak widzę Gosik używa więc może warto  ;D Jej pytajcie hehehehe.

maxima ja Ci mogę kupić knedle ze śliwkami, widziałam w Stokrotce za rogiem  ;D

Anetka moja mała miała w brzuszku notoryczną czkawkę, przynajmniej dwa razy dziennie. Jak się urodziła zresztą też :) Fajne uczucie i fajnie wyglada :) Najśmieszniej jest jak idziesz przez miasto, a tu obywatelka w brzuchu czka  ;D

Gosik wietrzyłaś już swoją Zosieńkę?

Donoszę, że właśnie skończyłam górę prasowania. Jak jutro rano nie będzie mnie na BB to znaczy, że nie dałam rady zwlec się z łóżka  :(

 
a to moja lala
zmianarozmiarudsc03374gv1.jpg
 
reklama
Do góry