reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Jolitk@ może przejezdne ale straaaaaszne !! :-D a uwierz mi atrakcją były bo nawet ludzie się zatrzymywali i pokazywali je palcami :-):-).
A ciastka staram się nie skusić ale nie wiem czy dam rade :-D:-D
 
reklama
Jolek ja ćwicze 1 raz dziennie, jak mały juz usypia, domyslasz sie jak później wyglądam ? dobrze, że póki co mogę o własnych siłach dojść pod prysznic :p : P co do wielorybów, to kochana chodzi o to, że te puszyste panie nie maja za grosz przyzwoitości, bo to jest obrzydliwe i tyle! bo wg mnie pulchna osoba w krótkich gatkach i bluzce na ramiączkach jest OK, w stroju kąpielowym jest OK, ale jak wkłada striny , które wystają ponad miniówe i stanik świecący jara po oczach to mi sie słabo robi! więc... kładź się na piaseczku :*

Jola podziwiam za robienie zestawów, ja tam pakuje to w czym chodze i tyle :-D:-D:-D no i zostawiam coś w domu, żebym miała zanim mi sie tamto popierze :-D co do szczupłości to tak czytam i to raz Ty masz mądre przemyslenia, raz Edyta, raz Gaja no i tak doszłam do wniosku, że może wreszcie jak teraz napiszę, że zrobie tak to tak zrobie :p a nie, że za chwile znowu zmienię zdanie.. tak samo z żarciem, wiem, że nie mogę, pisze, że nie moge a żre..gdzie logika? nie wiem, więc sobie musze odpuścic troche.. a co do sauny to ja bym nigdy z gołym doopskiem nie paradowała, nawet jak miałabym kształty nie wiadomo jakie sexi!! to takie..hmm.. poniżające dla mnie w sensie, że potrzebuje żeby jakieś dziady się popodniecały na moj widok :p - bo u nas to takie dziadki cześciej w saunie spotkać niż przystojnych chłopaków a jak juz są to tacy..metroseksualni.. :eek:

EDitek
błagam nie cykaj fotki hehehehehehe to może doszczętnie zniszczyc Twoją komórkę! ;-)

Ala mnie by obrzydziło jakby miała robić zdj takim wielorybicą :D :D jak chcesz motywacje, to zajrzyj do wątku z wymiarami i zobacz ile ważyłaś a ile ważysz :-) uda Ci się :*
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jolit moja siostra gdzieś pod Malbork jeździ na plaże (mieszka w Tczewie)

Mateuszkowa ja się czuję tak czy siak jak wieloryb. Ech jak patrzę na te wszystkie laski na spacerach i pomyślę o sobie..ech szkoda gadać, trza się po prostu za siebie zabrać. Zawsze się dziwiłam jak laski mogą się tak zapuścić no i sama się doprowadziłam do takiego stanu:/
 
Editku Olka na bagażniku na ręczniku siedziała - fotelik by nie wytrzymał haha:-D Staram się jej skracać jedzenie bo taka ładna dziewczyna a taki brzuch ma, no nogi i ręce jak patyki a brzuch jak piłka:baffled: Ale ona normalnie płacze za jedzeniem, ja sie nie daję i musze troszke posłuchać zanim się uspokoi, zazwyczaj dam jej pół jabłka albo kalafiora ugotuję troszkę ale tylko z wody samego. Widzę, że ma identyczne ciągoty jak ja w jej wieku i wtedy to zaczęłam się okrągła robić:confused2:


A tak btw nie kupiłam agrafki bo czekam na wypłatę, pewnie wieczorem bedzie to jutro zakupię, nie umrę od tych 3 dni bez niej - chyba:sorry:

I dziękuję za miłe słówka odnośnie avatara - buziaki dla WAS:tak:
 
Witam :-)
W końcu doczytałam, ale za dużo tego :sorry:
Jolita gratuluję spadku wagi.
Alusia 1 kg tygodniowo to bardzo dobre tempo chudnięcia i możliwe do osiągnięcia :tak: Tylko się pilnuj i nie podjadaj ;-) Najlepiej jedz kilka małych posiłków i jedz coś lekkiego i wysokobiałkowego na kolację to nie będziesz głodna w nocy.
Gaja Ty swoją córcię pilnujesz żeby nie zjadła za dużo, a ja muszę moja pilnować żeby zjadła :rofl2: eeeh te dzieci.

Pochwalę się, że przez weekend straciłam 1 kg :szok: naprawdę. Nie wiem co na to wpłynęło, może to że przez 2 dni porządnie sie wypływałam. A jedzenie było takie w miarę, może nie dietetyczne ale z umiarem ;-) Choć był i griil i słodycz i czipsy no i piffko :-p a wczoraj to Karmi :-D kupili mi, żeby mi nie było smutno o suchym pysku siedzieć.

A jeszcze mój mąż dzisiaj zadbał cobym dbała o linię. Dzwoni do mnie i mówi, że zjadł cały bigos a ja do niego co ja będę jadła - jogurta :eek: Ale nie stwierdziłam, że musze zjeść coś w miarę normalnego na obiad, bo potem chodzę głodna i szukam czegoś do jedzenia i to się jeszcze gorzej kończy. To ugotowałam sobie trochę makaronu i zjadłam z serem białym i cebulką.

Moje dziecko cały weekend nie wychodziło z wody a dzisiaj zażyczyło sobie żeby jej basen rozłożyć, to tata jej rozłożył. A ona i tak u koleżanki siedzi, bo tamta to ma taki duży że ich pilnować trzeba coby się nie potopiły.
 
wszamałam caly talerz leniwych ze śmietana i cukrem i masełkiem bo musiałam dotrzymac towarzystwa synowi :p co prawda on zjadł ze 3-4 kluski a ja ze 30 :confused2::confused2::confused2::confused2::confused2:

EDyta makaron z serem rozumiem ale z cebulą ??? :szok::szok: ja co najwyżej cynamonu dodam do tego albo sam makaron z cynamonem ale o takim wynalazku nie slyszałam :-D:-D moja koleżanka jadla kanapki z pasztetem i serem żółtym to był dla mnie szok :-D:-D:-D

Gaja ja nie wiem czy Twoja Ola duzo wazy do wieku i wzrostu? nie orientuje się..ale dla porównania powiem, że patyczak siostrzenica meża ma 9 lat i waży może z 24 kg, jest chuda jak patyk aż nie przyjemnie, do tego chodzi do szkoły sportowej a to robi swoje.. i myślę,że przezyjesz :D jak coś będziemy Cię reanimowac ;)

Jolek, słonko no to jak już widzisz problem- a to bardzo dużo - to działaj! jak nie weider, który jest męczący i nudny i nie działa na całe cielsko ;-) to może..kup sobie skakankę ? ja sama o niej myślałam.. co myślisz?


Toxi ??????????????
Iza wracaj z grządek!!!!!!!!!! ;-)
 
Dorota ja robie zestawy bo ja sie wiecznie nie mam w co ubrac!!:szok: zawsze jak gdzies wychodze to najpierw pol godziny stoje i gapie sie w szafe...a jak sobie 'przylubie' jeden zestaw to latalabym w nim na okraglo :baffled: ja lubie wygladac ladnie ale i wygodnie...do tego jeszcze najlepiej zeby seksi troche :-D i wez sie ubierz wygodnie a zarazem seksi :sorry:

Jolik ;) moj tata tak mnie nazywal ;-) a jaka Ty masz wage w ogole?? Nie czuj sie jak wieloryb ,poczuj sie piekna mimo swoich kilogramow ...czesto kobiety robia ten blad ,mysla,ze sa grube to juz im wsio jedno...a moze wystarczy kupic jakas seksi bluzeczke albo isc do fryzjera?? a nie tylko narzekac na swoje kilogramy i zazdroscic tym szczuplejszym,co?;-) oczywiscie po drodze ku chudnieciu...czasami wystarczy polubic siebie i od razu waga spadnie :-D

Edyta dobrze,ze spadlo a nie przybylo ;-)
 
Mateuszkowa niektórzy lubia na słodko a ja na słono - tak jak mama w domu robiła. Ser biały + makaron + cebulka podsmażona na maśle + wegeta.

Jolek ważne, że chcesz schudnąć i dążysz do tego. Tylko pamietaj nic na siłę, lepiej zgubić powoli kilka kilogramów na zawsze niż kilkanaście na chwilę. Ważne jest podejście do jedzenia i zmiana sposobu jedzenia. A jak chce Ci się jeszcze ćwiczyć to już jest sukces, bo wtedy na pewno Ci się uda.

Jolita a pewnie, że dobrze tylko że byłam zaskoczona.

Moje dziecko umęczone leży pod kołderką :rofl2: Ma chyba dość i słońca i wody. Dzisiaj u nas pogoda znośna, bo tylko 25 stopni w cieniu. O taką pogodę to ja bym sobie na urlopie życzyła.
 
reklama
Jola jakby sie tak zastanowić to ja robie zestawy tylko na wielkie wyjścia i imprezki :zawstydzona/y: na codzień szorty i bluzka albo spódnica i bluzka i tyle.. jakoś nie zwracalam na to uwagi..kurka :baffled::baffled::baffled:


u mnie w domu "ciche dni " jak zwykle jak się zbliża jakas rocznica czy coś to zawsze jest wojna... już mam dość tego
 
Do góry