reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Hejka:-)
Ale tu pustki napewno wszystkie schudły już heheh:-D
My jak narazie nigdzie nie wyjeżdżamy bo chłodno jeszcze ale jak się ociepli to zaczynamy wakacje pełną parą heh
Mały chetnie chodzi do przedszkola także dobrze i te kilka godzin spokoju a co najlepsze jak go wybieram to zaraz w domu idzie na drzemkę heh
Pozdrawiam dziewczynki i odezwijcie się heh:-)
 
reklama
hej, wróciliśmy
nie mogę się ogarnąć.. :dry::zawstydzona/y:
co rusz jakas impreza od powrotu..
angina mnie złapała więc bosko ..
na wadza to co przed wyjazdem. podliczając ilośc serów jaką pochłaniałam i pochłaniam/ makaronów i innych lodów i czekolad to jest nieźle. udo mi schudło i jest fajnie ;-)
 
witam,
ja już pisałam że udało mi się schuść i na razie odpukać się trzyma :) Także ja jestem zadowolona :)

Dorka to super, że po serach waga stoi u mnie by poszła jak nic w górę :-p No chyba, że wyrównałabym jakimś ruchem to może nie:tak:

No a ja Miłosza do brata odesłałam i mam dwoje w domu a i tak się od rana drą i kłócą a to dopiero początek wakacji:dry::dry::dry:
 
Gaja powiedziałabym nawet, że spadła troszke w dół ale wachania do 0,5 kg zaczynam pomijać ;-) a Oli nie dasz rady się tez "pozbyć"? ;-)

ja juz ogarnęłam mieszkanie. niby sprzatnęłam wszystko przed wyjazdem, ale zakurzyło się -_- także odkurzanie mi zostało, umycie łazienki i kolejne prania czekają, bo pogoda taka, że nic nie schnie :crazy:
 
Niestety Olki nie dam rady wysłać :-p Mój brat boi się, że w nocy zacznie płakac albo coś:sorry2: No cóż może w następne wakacje będzie gotowa:tak:

A ja powinnam dupsko ruszyć, brać się za sprzątanie itp a tak mi się nie chce, że zostawię to na popołudnie bo T. w pracy zapewne będzie siedział to nie będzie mi sie pałętał koło nóg:-p
 
Witam :-)
W końcu wakacje ;-) Weekend spędziliśmy tym razem na odwidzinach u moich rodziców.
Mogłam dzisiaj w końcu pospać, ale jak zwykle obudziłam się o 7. Za to miałam dużo czasu, posprzątałam, umyłam okna, wyprałam firanki i zmieniłam pościel.
Zaraz zbieram się do pracy.
 
Hejka
Ja właśnine zawiozłam małego do przedszkola i lajcik mam tzn. za sprzątanie pranie i resztę się biore ale lepiej się o robi jak nikt sie pod nogami nie pałęta heh
U nas upały zarąbiste:-) może dzisiaj pojedziemy po południu nad nasze jeziorko zobaczyć a w weekend już na noc bo ciepełko zapowiadają heh
pozdrawiam cieplutko Was:-)
 
Witam :-)
U mnie upał był do wczoraj a dzisiaj duchota jest ale pochmurno. Coś wisi w powietrzu pewnie burza będzie. Nie lubię takiej pogody :no:
A może i dobrze, bo siedzę w pracy do 16 to chociaż mi nie szkoda.

W ten weekend jeszcze nie wiem czy gdzieś pojedziemy na rybki. W sumie teraz to co tydzień jeździmy z małymi wyjątkami ;-)
A od przyszłego weekendu rozpoczynamy urlop :-):-):-):-):-)

Gdzie reszta dziewczyn ???????
Wątek nam zamiera :-(
 
Edysiek a gdzie się na urlop wybieracie? pod namiot czy gdzzieś dalej?
No ppustki straszne tutaj ale co się dziwic korzystamy z pieknej pogody:-)
 
reklama
Hej kobietki mogę i ja do Was dołączyć? Minie pewnie trochę czasu zanim wdrążę się w dyskusję. Teraz troszkę "Was" poczytam co bym w temacie była ;-). O mnie wstępnie tyle, że jestem mamą na pełnym etacie i chyba to sprawiło, że zaniedbałam się troszkę. Narazie jestem na etapie łapania motywacji do zmian, dlatego postanowiłam do Was dołączyć. Mam nadzieje, że mój suwak wreszcie ruszy :happy: w odpowiednim kierunku.
 
Do góry