reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

tu jest tak:
po hormonalnej stymulacji endometrium i kontroli usg 1.09.17 rozmrożono 2 komórki w stadium przedjądrowym(?) (czyli chodzi o to, że Ty miałaś mrożone komórki bezpośrednio po zapłodnieniu, z tego co się orientuję w DE tak się robi, tylko nie jestem pewna czy w ogóle przed mrożeniem wiadomo, że zapłodniły się prawidłowo, czy to dopiero sie okazuje o rozmrożeniu) Po hodowli
2 zarodków do stadium 8mio i/lub 10cio komórkowego będą transferowane.
Potem masz info o lekach, które miałaś przyjmować i że 15.09 miałaś robić test
nom a klas czy cos nie ma :(hmm moze poszukam embriologa w tej klinice i poprosze o wydruk moich badan..

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No właśnie, myślałam,że jak osiągnął stadium blastocysty to już jest mega a tu się okazuje że znowu jeszcze tyle warunków.... no cóż. Mam nadzieję,że siedzi sobie w moim brzuchu i już zupełnie nie powinnam się martwić tym czy był a czy c ;-)
Ja miałam podany zarodek 3 dniowy nawet nie pytałam jaki...
Dopiero czytają forum dowiedzialam sie o klasyfikacji.
I dało mi to więcej spokoju i mniej zamartwiania.
Staraj się myśleć pozytywnie że tym razem się uda nie zależnie od zarodka
 
uczyłam się niemieckiego 10 lat i nawet zdawałam maturę na rozszerzonym poziomie ale przez kolejne 9 lat nie używałam to pozapominałam :/
dla mnie jezyk lekarski to magia .. a jakie jaja były kiedy miałam podpisac dokumenty in vitro a tam było 20stron .. moze stad nie rozumiem co i jak.. fajne ze ty rozumiesz:) teraz bede wysyłac do ciebie wszystko co wyciagne z kliniki :)

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
dla mnie jezyk lekarski to magia .. a jakie jaja były kiedy miałam podpisac dokumenty in vitro a tam było 20stron .. moze stad nie rozumiem co i jak.. fajne ze ty rozumiesz:) teraz bede wysyłac do ciebie wszystko co wyciagne z kliniki :)

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
haha tylko, że 20 stron to ja przez pół roku nie rozszyfruje :D
ale takie pojedyńcze możesz podsyłać, nie gwarantuje, że wszystko ci dokładnie i fachowo przetłumaczę ale coś zaradzimy :)
nam umowę dali do domu, żeby sobie na spokojnie przeczytać i przynieść podpisaną - też było ze 20 str
 
Cudowna wiadomość!!! Bardzo się cieszę!!!



U mnie nie ma szans wyjść w czasie pracy. Trzeba kogoś prosić o zastępstwo albo żeby przyszedł wcześniej i Cię zmienił. Klinikę mam blisko ale co z tego jak na wizytę nie raz czekam godzinę bo jest obsuwa i jeszcze trzeba być godzinę wcześniej na pobranie krwi. Mam już dość proszenia ludzi żeby "za mnie pracowali" bo ja znowu mam badania. Ostatnio spóźniłam się 2 godziny do pracy a obiecałam spóźnię się tylko 30 minut... Tak się nie da.



Noooo.... Obym już zaciążyła bo rzeczywiście jest coraz gorzej z moją głową ;)



Właśnie ja też na zmiany. Dlatego trudno mi pracę do badań dopasować. Tobie L4 klinika daje bez problemu? Kurczę przed problemami z zajściem w ciążę praktycznie nie chodziłam na l4. Nawet jak miałam cztery palce poparzone gotującym się olejem to chodziłam do pracy. Miałam jeden dzień wolnego tylko dzień po poparzeniu a lekarz chciał mnie miesiąc w domu trzymać. Przez to zawsze głupio mi o l4 prosić bo się czuję jakbym naciągała na wolne a ja po prostu myślę że i dla mojej pracy i zdrowia będzie lepiej jak będę na l4

Do tej pory jakoś nagminnie nie korzystałam ze zwolnień, 2 operacje wiadomo , po punkcji tez 3 dni i po transferze 2 tygodnie. Powiedziałam, że pracuję na intensywnej i muszę dźwigać pacjentów i mam różne stany i do tego te promyki wiec nie mieli opcji , fakt po punkcji trochę grymasił ale nie zwracałam na to uwagi . Gdybym załapała jakąś infekcję bądź coś by mi się stało powiedzieliby, że mogłam iść na zwolnienie. Pamiętaj liczysz się TY i Twoje przyszłe dziecko. Jak urodzisz nadrobisz pracę by ktoś inny mógł iść na zwolnienie. Czasem trzeba się go domagać, pracując na noce też mamy zaburzony cały system hormonów, a to niestety drastycznie obniża płodność.
 
Nastrój mam dzisiaj z wiadomych powodów kiepski...ale ...tak czytam Nas i ileż my mamy siły,odwagi,odporności,waleczności!A z drugiej strony tak wrażliwe jesteśmy przez to co doświadczamy...
Cieszę się ,że tu jestem ,bo w realu tak naprawdę mam tylko jedną osobę,która w pełni mnie rozumie,bo sama przez to przeszła...a reszta...wiem, że nieświadomie ale czasami są tak mało delikatni...

No,także dzięki.
razem damy radę, tu jest fajowo i wesoło i nawet smutasy długo nie trwają ;)
 
no u nas nie mamy dostepu do embriologa .. dziwne to dla mnie .. mam kontakt tylko z ginekologiem .. zaczyna mnie to wszystko denerwowac bo wy wszystko macie na tacy a ja czuje jakby mnie w jajo robili .. i dziwne to wszystko ..

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Wiesz wydaje mi się że zostawiamy tam tyle kasy że powinniśmy wszystko mieć wytłumaczone to jest zbyt poważna procedura żeby pacjenta nie informować o tak ważnych kwestiach jaki typ zarodka jest podany itp. ale takie jest moje zdanie

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
haha tylko, że 20 stron to ja przez pół roku nie rozszyfruje :D
ale takie pojedyńcze możesz podsyłać, nie gwarantuje, że wszystko ci dokładnie i fachowo przetłumaczę ale coś zaradzimy :)
nam umowę dali do domu, żeby sobie na spokojnie przeczytać i przynieść podpisaną - też było ze 20 str
no my tez dostalismy ale i tak pomocy nie było a tłumacz jako tako tłumaczył wiesz jak jest nikt nie pomorze a rozpowiadac tez nie chcielismy.. ale ciesze sie ze teraz mam z kim skonsultowac wyniki czy cos... normalnie ty jestes wszechwiedzaca :)

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiesz wydaje mi się że zostawiamy tam tyle kasy że powinniśmy wszystko mieć wytłumaczone to jest zbyt poważna procedura żeby pacjenta nie informować o tak ważnych kwestiach jaki typ zarodka jest podany itp. ale takie jest moje zdanie

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
no dlatego sie wkurzam bo połowe płace sama no i za kazdy crio szukałam czy opłaciłam tez rozmowe z embriologiem ale niestety nie :(

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Nastrój mam dzisiaj z wiadomych powodów kiepski...ale ...tak czytam Nas i ileż my mamy siły,odwagi,odporności,waleczności!A z drugiej strony tak wrażliwe jesteśmy przez to co doświadczamy...
Cieszę się ,że tu jestem ,bo w realu tak naprawdę mam tylko jedną osobę,która w pełni mnie rozumie,bo sama przez to przeszła...a reszta...wiem, że nieświadomie ale czasami są tak mało delikatni...

No,także dzięki.

Tutaj rzeczywiście możemy się wygadać i jesteśmy w pełni zrozumiane. Nikt nie pyta co to transfer, dpt , beta hcg, itp. Dlatego to forum naprawdę pomaga.
 
Do góry