reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny moje kochane. Wlasnie zrobilam porządek w lekach i troche mi ich zostalo. Może któraś z Was potrzebuje lub przydadzą jej się na przyszłość. Jeśli tak to dajcie znać.
Neoparin 0,6 - 1 cale opakowanie + 4 amp.
Symformin XR 500 - 30 tabl.
Glupocage 500- cale op.
Fostimon- 4 op.
Modulatory homocysteiny z Solgara- ponad pół czyli więcej niż 30szt
Acard 75mg- 30 szt
Luteina 50- cała
Kwas foliowy 15mg- caly
Folic 0.4mg- 60szt
Estrofem- caly
Piroxicam- 14 tabl.Zobacz załącznik 1100452
Luteinę sobie zostaw na wszelki wypadek😊 któraś z dziewczyn (czyba @nieagatka albo @motylek24) mówiła ze pod koniec tez może czasem się przydać.
 
reklama
Dziewczyny, czy moglybyscie mi coś opowiedzieć o histeroskopii? Jak wygląda przygotowanie? Boli? Bierze się jakieś leki przed czy po?
Tydzień przed histero mam dostać zalecenia, ale już wolałabym się przygotować mentalnie [emoji16]
 
Dziewczyny, czy moglybyscie mi coś opowiedzieć o histeroskopii? Jak wygląda przygotowanie? Boli? Bierze się jakieś leki przed czy po?
Tydzień przed histero mam dostać zalecenia, ale już wolałabym się przygotować mentalnie [emoji16]
Ja miałam w narkozie, wiec nic nie bolalo, a miakam wycinane polipy. Przygotowanie jak do narkozy czyli bez jedzenia i picia i nic ponadto.
 
Kochana a ty już nie bierzesz folika ani nic z kwasem foliowym ? I skąd te tabletki 15 mg kwasu foliowego ? Pytam z ciekawości [emoji8][emoji8]
Ja biorę teraz prenatal uno, a jak skończę to prenatal duo. Poza tym ja już dawno nie bralam zwykłego kwasu foliowego tylko metylowany ze względu na mutacje.
Nie wiem skąd ten kwas, kiedyś siostrę wyslalam do apteki i mi taki kupiła ;)
 
Dziewczynki jak znów mam trochę niemądre pytanie ale trudno, wy wiecie wszystko ❤️❤️ Ta moja luteina w jakiś sposób nie wycieka ... tzn ona się łączy z tym śluzem płodnym którego mam meeeeewga dużo i zastanawiam się czy przed włożeniem nowej dawki tamta poprzednia powinnam usunąć czy zostawić bo ona się cały czas wchłania ? Używam żelu i łatwiej się aplikuje ale i tak mam wrażenie ze tan w środku nie dość ze jest pulchne wszystko to jeszcze te suche tabletki ... będę wdzięczna za odpowiedz bo do tego ze będę odczuwać wieczny dyskomfort już się przyzwyczaiłam ❤️❤️ No i ponawiam pytanie czy któraś z was miała test UMA przed transferem ?
 
Ja biorę teraz prenatal uno, a jak skończę to prenatal duo. Poza tym ja już dawno nie bralam zwykłego kwasu foliowego tylko metylowany ze względu na mutacje.
Nie wiem skąd ten kwas, kiedyś siostrę wyslalam do apteki i mi taki kupiła ;)

Tak ja tez biorę metylowany ale podobno trzeba tez troszkę zwykłego żeby się lepiej wchłaniała. Tez długo brałam prenatal uno ale mi się skończył i ja wykańczam moje różne witaminki żeby się nie przeterminowany. Pytam o ten kwas 15 my bo to końska dawka myślałam ze taka to tylko ja receptę czy coś 😉
 
Dziewczynki jak znów mam trochę niemądre pytanie ale trudno, wy wiecie wszystko ❤❤ Ta moja luteina w jakiś sposób nie wycieka ... tzn ona się łączy z tym śluzem płodnym którego mam meeeeewga dużo i zastanawiam się czy przed włożeniem nowej dawki tamta poprzednia powinnam usunąć czy zostawić bo ona się cały czas wchłania ? Używam żelu i łatwiej się aplikuje ale i tak mam wrażenie ze tan w środku nie dość ze jest pulchne wszystko to jeszcze te suche tabletki ... będę wdzięczna za odpowiedz bo do tego ze będę odczuwać wieczny dyskomfort już się przyzwyczaiłam ❤❤ No i ponawiam pytanie czy któraś z was miała test UMA przed transferem ?
Wiesz ja kiedyś miałam coś takiego, tylko nie pamiętam czy przed którymś transferem czy w czasie pobierania próbki do receptywnościa, ale nie było to jako oddzielne badanie, tylko przy okazji, to bylo jakby usg na podgladzie na komputerze i położna ktora byla obok lekarza mierzyła częstotliwość skurczów macicy. Trawalo to jakies 5 minut i w sumke to o tym zapomnialam, ale jak poczytalam o tym uma, to właśnie było coś takiego. U mnie wyszło w normie, i chyba jakiś cud że zrobili mi to tak po prostu, bo to zupelnie nie w stylu tej naszej invicty😉
 
Wiesz ja kiedyś miałam coś takiego, tylko nie pamiętam czy przed którymś transferem czy w czasie pobierania próbki do receptywnościa, ale nie było to jako oddzielne badanie, tylko przy okazji, to bylo jakby usg na podgladzie na komputerze i położna ktora byla obok lekarza mierzyła częstotliwość skurczów macicy. Trawalo to jakies 5 minut i w sumke to o tym zapomnialam, ale jak poczytalam o tym uma, to właśnie było coś takiego. U mnie wyszło w normie, i chyba jakiś cud że zrobili mi to tak po prostu, bo to zupelnie nie w stylu tej naszej invicty😉
Ja zapytałam co mogę jeszcze zrobić żeby zwiększyć szanse na powodzenie transferu to pani doktor zaproponowała uma. Nie jest to standard przy pierwszym transferze ale warto zrobić i bardziej to na moja prośbę niż z zalecenia a kosztuje 200 zł to jeszcze zmiana cena tym bardziej ze i tak musiałabym mieć wizytę także tak na dobra sprawę 30 zł wyniesie badanie bo wizyta kosztowałaby 170. Mam nadzieje ze wyjdzie w normie a jak nie to kroplówka i zobaczymy. Mam tylko dwa korpusie wiec zrobię wszystko żeby in zwiększyć szanse
 
reklama
Do góry