Oby! Dziś u mnie 6t6d czyli jeszcze trochę do 12tKochana, ja też nie mogłam nic jeść. To co mi pasowało to jogurt naturalny i kwasne żelkiżadnych wartości odżywczych, czasami wpadło kiwi. Dziś jestem 12+2, mając nadzieję, że z dzidziutkiem wszystko dobrze, i też wielu rzeczy jeść nie mogę albo nie mam na nie najmniejszej ochoty. Mój lekarz powiedział, że takie są uroki I trymestru i nie ma co się przejmować, że jeść trzeba, ale przecież nie chodzi o to, żeby cały dzień przesiedzieć z mdłościami i wymiotami. Powiedział mi też, że powinno zelżeć około 12tc i rzeczywiście jest mi teraz lepiej. Także jedz to co Ci pasuje i się nie przejmuj
życzę Tobie i nam wszystkim, żeby te wszelkie mdłości itp. rzeczywiście mijały z końcem I trymestru
![]()
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
To ja Ci powiem jak miałam z synem. Poszłam na krzywą glukoza i insulina. Cuda wyszły na czczo 97 chyba, ale cukier 190 i nie spadał po 1h. Insulina jeszcze lepsza..Też miałam cukrzycę ciążową. Jadłam 5 razy dziennie. Cukier mierzyłam 6 razy dziennie. Ketony w moczu też to jest standardowe przy cukrzycy. I niestety doszła mi insulina na noc pomimo diety.
panika, ze cukrzyca i dieta ma być. Skierowanie do szpitala. Tam kobieta na spokojnie kazała powtórzyć badanie. I tak zrobiłam i wiesz co ? Wszystko było w normie.
Mimo to kupiłam glukometr i mierzyłam cukier po posiłkach i był w normie. A insulina była ogromna. Ginekolog, ze jest ok i ze lozysko produkuje hormony i one powodują insulinoopornosc a nie cukrzyce. I urodziłam syna o czasie i cukrzycy nie było.
Wiem, ze chcesz dobrze, ale stawianie diagnoz to nie nasza robota.
My możemy podpowiedzieć i tylko tyle :-)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
O Boziu! Ty tak wcześnie jesteś i już masz dośćOby! Dziś u mnie 6t6d czyli jeszcze trochę do 12t![]()



No to radzę zacząć medytować i kupić zapasy melisy

Ha tez mam śledzie w lodówce, od tygodnia czekają czy nadejdzie akurat na nie dzieńJa w pt bylam na kontroli u ortopedy i pozniej poszlismy na zakupy. Kupilam sobie sledzie, bo mialam ochotę. To dzis chcialam zjesc na kolację to co o nich pomysle to mnie mdli...i wez tu zrob zakupy![]()
Normalnie nie lubię siebie za to grymaszenie, ale no nie mam na to żadnego wpływu. Jakbym zjadła coś na siłę to jest już po mnie, od razu mogę iść przywitać się z muszlą. Myślałam, że te zachcianki w ciąży to bardziej tak, że leży taka gruba na łóżku i każe mężowi po lody zasuwac, a nie, że jednego dnia jogurt jest ok a drugiego na sama myśl mnie rwie
Ja odpisałam komentarz o cukrzycy ciążowej dziewczynie, która napisała, że też ją ma. Więc nie stawiam diagnoz. Ja miałam na czczo wyniki idealne. Niestety po 1 h i po 2h. Przekroczone uwaga odpowiednio o 1 i o 2 jednostki. Więc nie wyrąbane w kosmos. I byłam pod kontrolą diabetologa.To ja Ci powiem jak miałam z synem. Poszłam na krzywą glukoza i insulina. Cuda wyszły na czczo 97 chyba, ale cukier 190 i nie spadał po 1h. Insulina jeszcze lepsza..
panika, ze cukrzyca i dieta ma być. Skierowanie do szpitala. Tam kobieta na spokojnie kazała powtórzyć badanie. I tak zrobiłam i wiesz co ? Wszystko było w normie.
Mimo to kupiłam glukometr i mierzyłam cukier po posiłkach i był w normie. A insulina była ogromna. Ginekolog, ze jest ok i ze lozysko produkuje hormony i one powodują insulinoopornosc a nie cukrzyce. I urodziłam syna o czasie i cukrzycy nie było.
Wiem, ze chcesz dobrze, ale stawianie diagnoz to nie nasza robota.
My możemy podpowiedzieć i tylko tyle :-)
Pomimo cukrzycy ciążowej i pierwszej cesarki urodziłam naturalnie.
Jestem 14 miesięcy po porodzie i wyniki są dobre.
Ostatnia edycja:
No no to jest pocieszanieZ czasem się poprawia ;-) lozysko przejmuje produkcje progesteronu i estradiolu, TSH wraca na stare tory bo hcg spada i jest lepiej. Gorzej bo brzuch ciąży i więzadła bolą bardzo bo miejsca nie ma na maluchy. Ale jest lepiej tylko już chodzic się nie daje
Ja w sumie bylsm po jednym porodzie, wiec to tez inaczej. Moja szyjka i macica już nie była pierwszej świetności, ale z tego co czytałam jak pierwsza ciąża to bliźniacza to długo kobiety są aktywne.
Meliske uwielbiałam i piłam przed transferem na okrągło, a teraz odrzuca mnieO Boziu! Ty tak wcześnie jesteś i już masz dość
No to radzę zacząć medytować i kupić zapasy melisy![]()
Ja serio nie chciałam narzekać, nie tu, nie w tym miejscu. Wiem jakie to uczucie marzyć o ciąży, o dziecku, a tu taka siedzi i grymasi
Hormonki rzucają mi się na żołądek i psychikę.
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny starające się!

- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
Ja tez waliłam takie gafy ;-) nie atakuje. Mówię tylko, ze nic nie wiemy napewno i nam „ciężarówkom po przejściach” nie trzeba więcej stresu niż mamy.Ja odpisałam komentarz o cukrzycy ciążowej dziewczynie, która napisała, że też ją ma. Więc nie stawiam diagnoz. Ja miałam na czczo wyniki idealne. Niestety po 1 h i po 2h. Przekroczone uwaga odpowiednio o 1 i o 2 jednostki. Więc nie wyrąbane w kosmos. I byłam pod kontrolą diabetologa.
A tak serio były tutaj przypadki, ze dziewczyny miały idealny cukier i cukrzyca była… później. A było tak, ze był przekroczony i cukrzycy nie było. Przecież jest np. nietolerancja cukru - ( na czczo w normie, ale reszta płaska) i to nie jest cukrzyca.
Faktem jest, ze gibekolog nie jest soecjalistą w tej dziedzinie i warto pójść do diabetologa. Bo „cukrzyca” pdzez duże C to ryzyko porodu przedwczesnego.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
Nie o to chodzi:-) a narzekaj, ja tam swój „towar” już donosiłam.Meliske uwielbiałam i piłam przed transferem na okrągło, a teraz odrzuca mnie
Ja serio nie chciałam narzekać, nie tu, nie w tym miejscu. Wiem jakie to uczucie marzyć o ciąży, o dziecku, a tu taka siedzi i grymasia ma przecież to co chciała.
Hormonki rzucają mi się na żołądek i psychikę.
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny starające się!![]()
Tylko różnie się kobiety czują w ciąży bliźniaczej. Jednak to nie jest ciąża fizjologiczna i będzie coraz ciekawiej, chyba ze masz szczescie i wszystko będzie szło cudnie.
Ja nie mogłam chodzić, ale to Ja i moje dzieci:-)
Ja byłam po jednym porodzie SN z szywaną szyjką to inaczej wszystko trzyma. I ja tez nie mogłam leżeć do góry kołami :-) bo miałam w domu przedszkolaka. Inaczej jest gdy chcesz wstać a inaczej gdy musisz.. uśpić, wykapać a jesteś jak wieloryb

reklama
Gdzie ja tu strzeliłam gafę ? Mietowa25 napisała, że ma cukrzycę odpisałam, że też miałam? I że też mierzyłam cukier. I miałam paski keto.Ja tez waliłam takie gafy ;-) nie atakuje. Mówię tylko, ze nic nie wiemy napewno i nam „ciężarówkom po przejściach” nie trzeba więcej stresu niż mamy.
A tak serio były tutaj przypadki, ze dziewczyny miały idealny cukier i cukrzyca była… później. A było tak, ze był przekroczony i cukrzycy nie było. Przecież jest np. nietolerancja cukru - ( na czczo w normie, ale reszta płaska) i to nie jest cukrzyca.
Faktem jest, ze gibekolog nie jest soecjalistą w tej dziedzinie i warto pójść do diabetologa. Bo „cukrzyca” pdzez duże C to ryzyko porodu przedwczesnego.
Załączniki
Podziel się: