reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nika: estradiol sie wzial z malych pecherzykow ktore sa tak male ze ich sie nie pobiera. Moze byc ich bardzo duzo u osob z pco albo z policystycznymi jajnikami. Ja mialam 8000 i hiperki nie bylo. Nic nie pekaj

A bylas w ciazy? Bo hiperkaw ciazy biochemicznej mi przeszla z dnia na dzien wraz ze spadkiem bety. A ciazowa mam do teraz.... Moze niech nie peka i nie martwi sie na zapas ale niech dmucha na zimne. Mysle ze kazda ktora byla na to chora przyzna mi racje...
 
Kinga nie dają żadnego znieczulenia...wiesz pobranie tego wycinka to w sumie moment, ale ból masakryczny i niestety utrzymujący się długą chwilę. Ale to nieważne, najważniejsze aby pomogło maluszkowi :-)
 
Teraz czekam na @ , która powinna przyjść niedługo i tak mam brać estrofem wg rozpiski :
od 1 dc do 5 1x1
od 6 dc do 10 2x1
od 11 dc 3x1 i 12 dc usg
też miałyście taki sposob te leki ?
bo nie wiem czy dobrze czy źle :-(
 

Sylwia1985 -
cieszę się, że się nie poddałaś. No i że siły Ci wróciły do walki. Jesteś super babeczka i maleństwo Ci się należy. Widzę, że tak samo jak ja wybierasz się do diabetologa ( ja mam umówioną wizytę na 04.06.2013 r. - wpisano mi pilne na skierowaniu i nie musiałam czekać).

Dziękuję za tak przemiłe słowa. Każda z nas starających się zasługuje na dzieciątko, nasza determinacja i poświęcenie sugerują, że wszystkie będziemy także wspaniałymi matkami.
Jeżeli spróbuję jeszcze raz to zamierzam wpierw zrobić badania i odwiedzić paru specjalistów. Wciąż nie daje mi spokoju moje endometrium, a raczej przyczyna dlaczego nie rośnie. Sądzę, że jest coś, czego jeszcze nie wiem o swoim organiźmie, co blokuje moją śluzówkę.
Siły może nie wróciły i raczej nie spodziewam się ich szybkiego powrotu. Ale powrócił spokój wewnętrzny, choć bywają chwile kiedy łezka zakręci się w oku, ale to i tak krótkie chwile. To już dużo, w końcu nie zasypiam płacząc w poduszkę i znów boję się ciemności tak jak kiedyś :tak:. To oznacza że wracam stara ja:-).
Trzymam kciuki Kinguś za poprawę wyników Twojego męża i za dobre wieści jakie usłyszysz już niedługo od lekarzy.
 
Asia ja miałam (na początku pierwszej nieudanej próby podejścia do crio) progynovę 3x1, potem zwiększono mi do 4x1, na końcu dodano plasterki, a endometrium jak stało tak stało. Dopiero taka kuracja od początku cyklu większą dawką dało efekt, że endometrium było aż o cały 1mm większe od tamtego. Ale ja to dziwny przypadek i dość oporny na wszystko.
Skoro lekarz tak Ci przepisał, to pewnie widzi optymalny tok leczenia dla Ciebie poprzez zwiększanie dawki. Trzymam kciuki aby wszystko szło po Twojej myśli.


A ja uciekam porwać moją siostrzenicę i pojedziemy wykupić wszystko od kramarzy :-).
Miłego dnia i pięknej pogody Wam życzę:tak:
 
Sylwia cieszę się ,że ten największy ból minął...mi w bólu pomaga pramolan...wreszcie potrafię zasnąć i nie czuję się rano jak zombi.
Ty martwisz się za małym endo a ja za dużym. Wczoraj w 25 dc miało 13 mm, a przed crio i tak mam brać estrofem i teraz się martwię czy nie będzie za grube, bo to też ponoć źle.
A może Ty masz " z urody ' takie endo? I wcale nie ono stanowi przeszkodę? Ja mam grube i co z tego?? Widać endo nie najważniejsze:-)
Ale poodwiedzaj specjalistów , a może któryś znajdzie przyczynę i wrócisz po maluchy z nową wiarą i siłą...baaardzo Ci tego życzę Kochana:-)
 
reklama
Do góry