reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

Elleni super wieści ! Tak to niesamowite przeżycie . Ile ma mm twoje maleństwo ? Moje dziś mierzylo 3.3mm
dorotav czekaj cierpliwie i juz niedługo tez zobaczysz serduszko:)

wiesz nawet że nie wiem... nie mam pojęcia które to liczby na wydruku to wielkość maleństwa :shocked2:najbardziej zbliżona liczba do twojej to u mnie 2,9 ale jednostek nie ma.mam taki zapis 2.9/6.1cm/50Hz. Nie mam pojęcia czy to to.

dziękuję dziewczyny jeszcze raz:* oczywiście masa fluidków w waszą stronę &&&&&&&&&&
kolejna wizyta za 3 tyg ale już przenoszę się do innej kliniki tam gdzie zamierzam rodzić :)


dorotav oj nie, raczej nierealne bo transferowali jeden zarodek :tak: i tak jak wychodziłam to gin do mnie mówi "no mamy jeszcze jeden zarodek"... ja się uśmiechnęłam i mówię "wiem, wiem, przyjdę może za 5 lat" hehehe :-D
 
reklama
Zuzia u nas w Londynie pierwszy scan robią 2tyg po pozytywnym teście . U mnie i tak to juz bedzie 3 po teście . Zamierzam tez poprosić przekierowanie do kliniki wczesnej ciąży . Tylko w Gp mam wizytę na 20 a prosiłam wcześniej żebym mogła wybrać szpital ale nie maja wolnych terminów

Jogo - ja nie wiem jak to tu w UK jest ale co inny region to inne reguly.... U nas pierwszy skan przy normalnej ciazy jest dopiero w 12 tygodniu a przy in vitro pierwszy skan min 3 tygodnie po pozytywnej becie - stad musze tyle czekac. U GP jeszcze nie bylam - mam zamiar isc kolo srody....

Elleni - no super wiadomosci gratuluje i zycze spokojnej ciazy - to musi byc naprawde piekne zobaczyc na wlasne oczy pulsujace serduszko:)
 
I przyznam się że to raczej nie wytrwałość a raczej strach przed negatywnym wynikiem powstrzymał mnie przed wczorajszym badaniem bety, do tego zaczynam się nakręcać, że dziewczyny miały plamienia implantacyjne a ja nic, ani plameczki :crazy: Czekam do piątku, zawsze tydzień w ciąży dłużej ;-)

dorotav, ja 3.01 miałam punkcję, a 6.01 transfer i też boję się rozczarowania; betę mam zrobić 16.01. To będzie długie 6 dni :)
 
Józwa, masz bete dzień wcześniej niż ja. :-) Trzymam kciuki za Twoje maleństwa, by zostały z Wami. Za swojego malucha też trzymam :-D
 
Olusia – jak będziesz miała nadprogramowe komórki to jasne, że je wyślij na zimowisko. Życzę, żeby marzenie mamy spełniło się na imieninki :-)

Madzia – z całego serducha Ci życzę, aby ten raz był tym szczęśliwym :tak:

Cyryjanka – ja do programu zapisałam się z początkiem lipca. Podpisywaliśmy różne dokumenty, ale nie dostaliśmy ich podpisanych przez Provitę. Ale, żebyśmy mogli skorzystać z rządówki musieliśmy wykorzystać mrozaczki. Byłam ostatnio z moim M na spotkaniu z dyr., który zajmuje się rządówką i powiedział, że jesteśmy ze starego rozdania i stymulację moglibyśmy zacząć w czerwcu. Ja tak do końca nie wiem jaka jest moja sytuacja w Provicie, tzn. nie wiem czy ona jest moim realizatorem czy może jestem tylko do programu zapisana. Mam wiele dylematów, musze podjąć decyzję już niebawem.

Jogo – to cieszę się, że masz dobre wyniki. Wiem, że okres ciąży będzie dla Ciebie pełen strachu, ale ostatnio doszłam do wniosku, że w sumie to zrozumiałe ze względu na to co przeżywamy. Ale w głębi duszy wiem, że przyjdzie taki moment, że przestaniesz się bać i w końcu oficjalnie zaczniesz się cieszyć się ciążą. Czego życzę Ci z całego serducha ♥

Dziewczyny, dziś mój 7 dc. Dziś rano zapowiadało się, że koniec @ miałam brązowe upławy, które u mnie świadczą o końcu @ A teraz boli mnie brzuch i plamię żywą taką jasną krwią. Zaczynam się martwić czy tam wszystko w porządku. Też tak miałyście po nieudanym transferze??
 
Zula musiałam sie doszczepic w Łódzi bo w wawie akurat kobieta była na urlopie a my jak wiesz nie mogliśmy czekać . Moje nk dzisiaj 4 procent. Oby tak dalej.
Lilia ja bo nieudanym transferze miałam tylko troche bardziej bolesny okres ale trwał tyle samo . Ale co organizm to inna reakcja.
dziewczyny za kciuki dziś ! Przesyłam moc serduszkowych fluidow &&&&&
 
reklama
no i jestem zalamana, zrobilam sobie kontrolnie tsh i okazalo sie ze mam 4,02 :szok:, wczesniej bralam euthyrox 75 i przy becie sobie sprawdzilam i mi skoczyla do 3 tsh, no do dr kazal brac 75 i 100 naprzemiennie i teraz myslalam ze po tych 2 miesiacach juz ladnie spadlo a tu co-szok 4,02 , jestem zalamana bo mam na poczatku lutego miec crio:-:)-(
 
Do góry