reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

quinnie ja również trzymam kciuki za bete. A powiedz nie myślałaś o programie rządowym?może warto spróbować gdyby się jednak nie udało?mnie też prywatnie by stać nie było a w programie pierwsze podejście wszyło mnie tylko ok 600zł
 
reklama
bunieczek za Ciebie dzisiaj trzymam MEGA kciuki, żebyś usłyszała same dobre wiadomości :tak::tak::tak:

Quennie nie spisuj na straty tego podejścia, może zarodeczek późno się wgryzł i dlatego test nie wyszedł, zresztą z tymi testami różnie bywa, niektóre mają już trzycyfrowe bety i nie pokazuje drugiej kreski przy czułości 10 a innym pokazuje bardzo szybko. A w razie czego (odpukać) nie masz szans na rządówkę? Teraz przy refundacji leków to naprawdę nie duże koszty są.

Hess mam nadzieję, że u Ciebie tak jak u Danii pęcholki się pochowały i dopiero przy punkcji wyjdzie ile ich jest naprawdę :-)

A ja nadal czuję się kiepsko, wczoraj wieczorem było już prawie dobrze a od 3 w nocy nie śpię, co chwilę biegam to toalety, całe szczęście idzie tylko dołem :sorry2: z dwojga złego wolę to niż kłaczkowanie. Wypiłam już podgrzaną colę polecaną przez wiele osób i jem flipsy kukurydziane, może to pomoże bo jak nie to się chyba wykończę :-(
 
calineczka, ja robiłam betę 8dpt bo chciałam w urodziny męża zrobić wynik, a rano widziałam słabiutką 2 kreskę na teście. A tak to zawsze robiłam 10dpt.
bunieczek, trzymam kciuki za Twoje wyniki i żebyś pochwaliła się nam dobrymi wiadomościami:)
Quinnie, nie rezygnuj jeszcze, zrób betę. Nie patrz na sam test, bo one nie zawsze wychodzą. mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i zobaczysz pozytywny wynik:)

Kasik współczuję. A może przejdź się do lekarza? Może coś poradzi i da Ci jakiś lek, który można w ciąży brać.

aha, ja wizytę pęcherzykową miałam w 18dpt, a serduszkową 27dpt. Serduszkowa mogła być wcześniej, ale że był problem z pęcherzykiem ciążowym, to lekarz chciał poczekać dłużej, aż zarodek zacznie się ładnie rozwijać i będzie wszystko widać.
 
Ostatnia edycja:
Jestem po pobraniu krwi. Dopiero o 8 to zrobili. Pytalalam o wynik to usłyszałam ze mam być nad czczo i czekać. Ale chyba z krwi nie wiedzą gdzie to w razie czego jest? Muszą zrobić usg zanim w razie czego zrobią laparoskopie?
 
Milka ja nie mieszkam w Polsce :( wiec nie mam nawet co myslec o programie rzadowym, zreszta moje komorki do niczego sie nie nadaja....ostatnie 2 podejscia mialam na komorkach od dawczyni i tez dupa...

Sykatynka a co do PW to tak dostalam i dziekuje.....mysle, ze bede ten temat drazyc
 
Ostatnia edycja:
Dostałam informacje, że beta wzrosła ponad 1000 i dostałam papier do podpisania do laparoskopi lekarze uważają żew macicy nie ma ppęcherzyka więc zrobią mi laparoskopie zwiadowcza jak znajdą to usunąć a jak wszystko będzie ok i nic nie znajdą to nadal będę na obserwacji. Czeka mnie jeszcze usg, podobno to jest mało inwazyjny zabieg więc nic nie zrobia złego. Jestem zalamana
 
Ostatnia edycja:
reklama
Buniaczek dlaczego robią laparoskopie skoro nie mają pewności! Ja przy pierwszej takiej ciąży pozamacicznej byłam obserwawana trzy tygodnie bo powiedzieli ze puki nic nie widać to nie mogą nic ruszac!!!!!
 
Do góry