reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Calineczka to zależy w jakiej aptece, chociaż i na internecie ceny czasem mnie przerażają... Ja kupuję w swojej aptece w której też zamawiam leki do stymulacji i śmiem twierdzić że to najtańsza apteka w moim mieście. Za opakowanie Lutinusu płacę 110zł. A czy któraś z Was bierze Magnezin? Ja brałam przy udanym transferze a przy ostatnim był jakiś problem w aptekach i ciężko było go dostać. Ostatnio kupiłam ale opakowanie 30 tbl bo 60 zmienili opakowanie i kształt tabletki poza tym napisali że to suplement a nie czysty Magnez jak przy opakowaniu 30 tbl. Aptekarz stwierdził że coś przekombinowali. Bierze może któraś z Was ten specyfik?
 
reklama
Bunieczek - ja nie wiem, gdzie ty leżysz, ale mi ręce opadają, że lekarze ci mówią, że ich zdaniem nie ma pęcherzyka w macicy, jeśli ci jeszcze dziś nie zrobili USG... i od razu chcą laparoskopię... to jest jakaś masakra chyba... przecież beta ci przyrasta, nie rozumiem dlaczego zakładają od razu to, co najgorsze... trzymaj się tam cieplutko, sama jesteś czy mąż jest z tobą?

Calineczka - nie mogę się powstrzymać i wkleję odp. z Novum: Lista pytań - novum

Za wcześnie jeszcze na objawy, jedyne objawy, jakie mogłabyś odczuwać teraz, mogą być związane nie z ew. ciążą, ale z luteiną i estrofemem, bo nawet jeśli doszło już do implantacji (chociaż z tego tekstu wynika, że to powinno być dopiero dziś/jutro), to dopiero po zagnieżdżeniu się zaczyna wzrastać beta, a to ona w dużej mierze jest odpowiedzialna za pojawiające się objawy.... Rozumiem Twoje doszukiwanie się objawów, bo pamiętam, że te dni po transferze dłużą się straaaaaszliwie, ale na razie to po prostu niemożliwe :)

Quinnie - jak będziesz chciała drążyć temat, to chętnie pomogę, w przyszłym tygodniu mam spotkanie ze znajomą panią psycholog, z którą pracuję w tym temacie, więc mogę podpytać o różne rzeczy w tym kierunku :) Ale nie zmienia to faktu, że nadal bardzo, ale to bardzo mocno życzę Ci, żeby jednak było inaczej, niż myślisz :) Szkoda, że tak długo musisz czekać na wynik bety, pod tym względem inviktę uwielbiam - po półtorej godziny wszystko można już sprawdzić przez net :)

Hess - jak tam pęchole?
 
Dziękuję Sykatynka:-)
Ty też miałaś blastkę i już mi się nie chce cofać do tamtego wątku, ale może napisałabyś mi od kiedy pojawiły się Tobie objawy i czy miałaś plamienie?
Wiecie dlaczego tak się boję, bo zawsze przed okresem nie mam objawów i ten brak objawów, może źle prognozować. A faktycznie, jakby doszło do implantacji to cokolwiek powinnam odczuć w swoim organizmie.
 
bunieczek, ciężko jest cokolwiek powiedzieć, bo dziwne jest zachowanie lekarzy. Najpierw powinni zrobić usg, no ale wiedząc jak było u mnie to może lepiej żeby poczekali. Nie będę nic doradzać, bo to i tak decyzja lekarzy. Mam nadzieję, że wiedzą co robią i wszystko skończy się szczęśliwie i tylko skończy się na strachu. Trzymam kciuki żeby wszystko było ok:)

calineczka, wcześniej podchodziłam taj jak Ty. Moja koleżanka jak to usłyszała, to mnie wyśmiała. A dlaczego? - bo to jest naprawdę rzadko żeby jakaś dziewczyna miała objawy świadczące o ciąży. Koleżanka dowiedziała się o ciąży w 10tc! nie miała żadnych objawów i dopiero jak się dowiedziała to przyszły objawy. Dziewczyny pisały po transferach o plamieniach, żyłkach na piersiach i innych. A u mnie? Nic takiego nie było. Absolutnie nic!!! Nie miałam mdłości, bóli głowy, plamień, ani żadnych żyłek, których nie mam do teraz! Plamienia dostałam jak dowiedziałam się o ciąży to był 5-6tc. Przestań wyszukiwać u siebie objawów i wmawiać sobie że powinnaś coś poczuć, bo to bzdura. Nie musi wcale cokolwiek być. Proszę odpuść trochę, bo to nie służy kropkowi w zagnieżdżaniu się. ;-)
 
Ostatnia edycja:
Czekam w kolejce, znowu jest opóźnienie. Wyniki nie zachwycają. Progesteron 0,84, estradiol 578. Zobaczymy ci lekarz powie.

Buniaczek - co oni tak sie spieszą do tej laparoskopii?
 
Ja nie mam za dużego doświadczenia ale wydaje mi się że lekarze wiedzą co robią i nie usuną zdrowo rozwijającej się ciąży... Więc przed wykonaniem laparoskopii na pewno zrobią jeszcze usg.
 
reklama
Do góry