Kto po in vitro?

[Vinszka]

@Justyska13 Udało się [emoji123] za pierwszym razem. Przy in vitro to raczej nie mnie pytać, bo ja już daleko z informacjami i nawet nie myślałam, aby do tego wracać. Dużo to kosztuje emocji. [emoji3525]

Jeśli chodzi o poprawę nasienia, to pewnie u was też lekarz doczepił się do testosteronu, prolaktyny i FSH... mam tylko nadzieję, że nie trafiłaś do tego samego lekarza co my.

 

[dreamscometrue]

Wchodzę z głupia franc a tu fajne info @dżoasia niech Ci się to marzenie wreszcie ziści przy okazji Świąt!

Wszystkim Wam dziewczyny życzę (bo nie wiem kiedy tu znów zajrzę) spokojnych radosnych Świąt i tej jednej jedynej wymarzonej Gwiazdki z nieba [emoji8]

 

[dżoasia]

Wchodzę z głupia franc a tu fajne info @dżoasia niech Ci się to marzenie wreszcie ziści przy okazji Świąt!

Wszystkim Wam dziewczyny życzę (bo nie wiem kiedy tu znów zajrzę) spokojnych radosnych Świąt i tej jednej jedynej wymarzonej Gwiazdki z nieba [emoji8]

Ty zawsze wiesz kiedy zajrzeć

[emoji1786] Ja to nigdy nie wiem co na obiad zrobić [emoji33] a Ty przepisy jak z rękawa rzucasz [emoji1787]

kochana szewc w dziurawych butach chodzi - u mnie dziś na obiadokolację jajecznica na boczku hahahah

 

[Kingul]

Ja myślę betę zrobić dopiero, hmm..
w środę albo w czwartek. Nigdy nie robiłam przed 14stym dpt bety. Co bierzesz za leki?

3 razy dziennie 2 tabletki Lutinusu i rano zastrzyk Neoparin

 

[mala87]

3 razy dziennie 2 tabletki Lutinusu i rano zastrzyk Neoparin

Yhym... No to zupełnie innaczej niż ja ja mam Lutinus 3x1, estrifem 3x1, luteina podjęzykowa 3x2

 

[Gotart]

O właśnie, i coś fajnego dla IO, bo ja to muszę sobie żarcie w pudełka zapakować chyba jadąc w odwiedziny. Bo grzybów niet, barszczów średnio, ciast niet, smażonych niet. I zostaje jakaś ryba z sałatą chyba i kapustą kiszoną

Mnie też chyba głodówka w święta czeka (zresztą nic nowego) Pominawszy, że do tej pory zdarza mi się wymiotować to zgage mam po wszystkim! Nawet wody czy herbaty nie mogę się napić. Ale i tak najbardziej marza mi się owoce i soki Może po porodzie odważe się

 

[Czarnula34]

Swieze kochana, komorki zbudowane sa glownie z wody wiec ich mrozenie jest trudniejsze niz mrozenie zarodkow. Patrzac na statystyki na forum kd to dostajac np 12 komorek, moze sie 7-8 rozmrozic, 4-5 zaplodnic i z tego moze byc np 3 zarodki. To jest taka przykldowa statystyka, ale jesli poczytasz forum kd na kafeterii to takie wnioski sie nasuwaja, sama to wertowalam na wszystkie strony. Mrozone komoreczki moga byc troszke slabsze z tego co czytalam, co nie zmienia jednak faktu, ze z takich tez sa ciaze. My wybralismy swieze, bo chcialam jak najbardziej zwiekszyc prawdopodobienstwo, ze sie uda. Jest to tez drozsza opcja. Jeszcze druga strona medalu jest taka, ze mrozone moga byc z mniej wiadomego zrodla, moga pochodzic od dawczyn z zagranicy np Ukraina (ja balam sie efektow Czarnobyla), lub kobiet, ktore rowniez lecza sie na nieplodnosc, zalezy od tego jak klinika je pozyskuje. Przy swiezych dawczyni stymuluje sie dla ciebie i wiesz, ze komorki pochodza od zdrowych kobiet (tzn na tyle na ile klinika je przebadala).

Dziękuję my też chcemy uzyskać jak najlepsze wyniki bo prawdopodobnie będzie to nasze ostatnie podejście bo niestety finansowo więcej możemy nie podołać dlatego chcemy zrobić to jak najlepiej

 

[JoannaRak]

Witaj kochana u nas poszlo sprawnie, wizyta przed sama @, stymulacja, 12dc podglad jajec, 14dc punkcja, 18 dc transfer. Dzis jest 3dpt i czekam.. Trzymam za Ciebie kciuki i powodzenia

Dziewczyny iludniowy zarodek mialyscie podany? Ja mialam 5 dniowy i planuje bete 7dpt czy ma to sens, jak ma cos wyjsc to wyjdzie? Zaczynam swirowac bo dzis juz nic nie czuje, zadnego bolu, ciągnięcia czy klucia. Za was moce kciukasy

Kochana, nie przejmuj sie brakiem objawow, ja tez nie mialam, zero. 7dpt wyjdzie Ci w krwi juz cos, ja mialam 6dpt 23. Znacie moja historie, nie wiem czy do Was doszlo bo mialam mega zajety dzien w pracy ale dzisiaj 13dpt i beta 899, a w poniedzialek bylo 107 w 10dpt. Progesteron wskoczyl z 53,1 do 179 dzisiaj, tylko to w jednostkach nmol/l.
Byly to najslabsze zarodki jakie mialam 2x1BC, ale tego juz nie bede przypominac. Poki co ja bardzo spokojnie do tego podchodze bo u mnie nawet wysoka beta nie oznacza dzieciatka, a wiec prosze Was o kciuki przez nastepny tydzien, usg mam w srode.

 

[sksk]

Kochana, nie przejmuj sie brakiem objawow, ja tez nie mialam, zero. 7dpt wyjdzie Ci w krwi juz cos, ja mialam 6dpt 23. Znacie moja historie, nie wiem czy do Was doszlo bo mialam mega zajety dzien w pracy ale dzisiaj 13dpt i beta 899, a w poniedzialek bylo 107 w 10dpt. Progesteron wskoczyl z 53,1 do 179 dzisiaj, tylko to w jednostkach nmol/l.
Byly to najslabsze zarodki jakie mialam 2x1BC, ale tego juz nie bede przypominac. Poki co ja bardzo spokojnie do tego podchodze bo u mnie nawet wysoka beta nie oznacza dzieciatka, a wiec prosze Was o kciuki przez nastepny tydzien, usg mam w srode.

Suuuuuuuuper gratuluję, trzymam kciuki

 

[Śliwka12345]

Dziewczyny czy korzystacie z pomocy psychologa przy tej całej procedurze? Ja się cały czas zastanawiam czy nie powinnam się wybrać na wizytę