reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

kate82- jade po wynik kolo 11:00 :)

hope28
- to mailas wyzsza bete niz ja bo ja 2,0 :) przykro mi kochana wiem co przechodzisz ale trza sie jak najszybciej pozbierac i walczyc dalej :)
 
reklama
Teraz jedynie żałuję że wpakowaliśmy sie w ivf do skutku. Muszę się dowiedzieć jakie są zasady wycofania się z programu ....

Dla mnie to chyba juz zbyt wiele 3 poronienia naturalne i teraz jeszcze to .... nie widzę już sensu
 
Palu_nr1, fajnie,ze do nas zagladasz od czasu do czasu. Jak sie czujesz kochana? Jak tam bobaski? :-)
a nawet dobrze sie czuje. bobaski tez juz je czuc jak szaleja. tylko nadal nie chca pokazac co tam maja miedzy nogami:)


Dziś 6 dpt idę na betę rano sikaniec - nawet cienia nie ma .... więc to już tylko formalność .
przykro mi:(

u mnie niestety 1 krecha na tescie tak wiec tym razem klapa!
bylas dzis na becie? a na test patrzylas przynajmniej po 20min?

joweg masz juz ten wynik?
 
hope28 bardzo mi przykro ;( wiem co czujesz...
jesli chodzi o in vitro do skutku to chyba jest to dobre, bo nie ponosisz kosztów za kazdym razem, tak? Nie zagłębiałam się w ten temat, ale rozumiem, że płacisz raz a próbujesz do skutku? Czy to jakos inaczej? ;)
 
dzieki Kasiu. O ty jedzeniu to wiem. robiłam tak jak miałam mdłości we wcześniejszych tygodniach a teraz od jakiś dwóch tygodni apetytu bark całkowicie. A niedobrze mi znowu od wczoraj. Mam nadzieje ze mi przejdzie. A oslabienie to mam ciagle taka bez życia jestem.
mi niedobrze tak bylo do 3 miesiaca myslalm ze sie wykoncze brak apetytu tez byl wiec sie niemartw to normalne.
 
Na początek chciałam się przywitać. Podczytuje już was od dłuższego czasu a dokładniej to od listopada 11', kiedy to pierwszy raz podchodziłam do ivf, niestety nie udanego. Dziś jestem 6 dpt 5-dn. zarodków i zgodnie z zaleceniami kliniki zrobiłam II weryfikacje - B-HCG wyszła 11. Poratujcie swoim doświadczeniem, czy mogę jeszcze na coś liczyć, czy znacie podobne przypadki?
 
reklama
Do góry