reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Cześć wszystkim! Moja beta z wczoraj 26, jutro idę na powtórna betę. Mam tak rozjechane cykle, że nie mam pojęcia kiedy miałam owulację, ale oststni stosunek był 6 sierpnia więc pewnie coś w tych okolicach. Z kalendarzyka wychodzi 4 tydzień, a termin na koniec kwietnia.
gratulacje ❤️ale to wątek kwiecień 2022 nasze bąble już dawno na świecie :)
Musisz poszukać 2023,
 
reklama
Cześć wszystkim! Moja beta z wczoraj 26, jutro idę na powtórna betę. Mam tak rozjechane cykle, że nie mam pojęcia kiedy miałam owulację, ale oststni stosunek był 6 sierpnia więc pewnie coś w tych okolicach. Z kalendarzyka wychodzi 4 tydzień, a termin na koniec kwietnia.
To jak u mnie w Irlandii, pierwsza wizyta po 12 tygodniu, teraz jestem w Polsce wiec porobilam wszystkie badania prywatnie. Właśnie się pakuje do irl i przede mna 30h podróży z takimi mdlosciami 🤢
To jak u mnie w Irlandii, pierwsza wizyta po 12 tygodniu, teraz jestem w Polsce wiec porobilam wszystkie badania prywatnie. Właśnie się pakuje do irl i przede mna 30h podróży z takimi mdlosciami 🤢
Dzien dobry
Wlasnie dołączyłam do Waszej społeczności , jestem kwietniowa mama i niedługo przeprowadzam się z synkiem na stałe do Irlandii .
Zyczę dużo dobra dla Mam i Malenstw
 
Jadzia wczoraj bardzo marudna, chciała być głównie na rękach, chyba ząb kolejny idzie, bo też przygryzla mi sutka kilka razy. Ale coś zły dzień miałam wczoraj :/


Za to ostatnim czasem się wzięłam za sprzedaż pieluch wielorazowych po Jasiu i nie są to szałowe ceny już, ale zawsze coś. Na razie 300 zł mi wpadło. Nawet probiotyk szkodzący moim udało mi się sprzedać za połowę ceny. Fajne uczucie pozbywać się gratów. :D
Chcę kupić nosidło dla dzieci i już mam mętlik w głowie :D które będzie lepsze. Chciałam używane, ale jednak ciężko znaleźć z tego modelu co chcę w takim kolorze.
Co do męża i bycia sierotką to jestem aż za bardzo czasem i on tego nie lubi. I rzeczywiście często to lenistwo i wygodnictwo
Jak go nie ma to sama ogarnę lub z pomocą innych, a tak to wybieram łatwiejsza opcję. On akurat by chciał żebym miała prawko. A ja na razie kupuję nosidło żeby móc sobie busem gdzieś pojechać z dziećmi ;D bo tam taka komunikacja będzie...
DSC_1751.JPG
DSC_1754.JPG
 
Do góry