reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

paga
nooo gratki wielkie:-):-):-):-):-)super ze juz sam zasuwa...u nasjeszcze za raczki;-)
 
reklama
AGUŚ ja na zadupiu pod warszawą...choć w sumie do warszawy mam 45km ale i tak w zime się nie ruszę bo chce mi się pociągiem....

P.AGA super gartuluję kroczków teraz długi sznurek mu się przyda co by mieć na kontroli go....

mój własnie molestuję dziąsłami gumową kaczuszkę:-D:rofl2:jak ja się cieszę że zbliża się 20 uwielbiam ten czas:rofl2:
 
Hej. Ja wlasnie wrocilam z romantycznego spaceru, troszke sie pokulalam w sniegu ( przypomnialo mi sie dziecinstwo) :-D
Dziewczynki sa nadal radosne ale jak przychodzi wieczor to robia sie zmierzlutkie (chociaz dzisiaj zasnely o 18).
Milego wieczorku
 
cześć kobitki w to amerykańskie święto!
mam nadzieję, że dzień mija Wam dobrze. jestem,m w lekkim szoku, ze Wasze skraby już chodzą! U nas na razie, Hania staje przy meblach lub trzymana przeze mnie, ale sama nie staje a co za tym idzie o chodzeniu nie ma mowy. Dziewczyny napiszcie proszę jak wyglądają u Was nocki? ja karnmię Hanię piersią jeszcze i czasem mu7szęjaąkarmić po 10 razy io wtedy wstajędo pracy nieprzytomna. Córa śpi z nami w łóżku, więc nie dość , że za jakiś cxzas przyjdzie odstawianie od cyca to jeszcze przeprowadzka do łóżeczka- nie wiem co to będzie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Poza tym malutka waży 12 kilo, ma 5 ząbków i chyba pchają się kolejne, bo zasrywa się niemiłosiernie i bardzo gryzie moje brodawki, :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:mówi mama bez przerwy, czasem baba i papa, ale najładniej i najczęściej mama :-) robi papa, cacy-cacy i to chyba wszystko. Mam nadzieję, że nie jest za bardzo w tyle za Waszymi pociechami, bo jak czytam, że Wasze już w większości chodzą to normalnie mały szok przeżyłam. Pozdrawiam Was serdecznie wszytkie a najmocniej nasze ciężarne!
 
Dorthee witaj....uuu...romantyczny spacer słuchaj ale już o 18 na noc...???

mój własnie zasypia ludzie jak ja uwielbiam to:-):-)

LENE e tam a czym to się martwić...nie które chodzą teraz nie które na rok a nie które około 13-15miesięcy nie ma czym się przejmować....:tak::tak:na to nie ma specjalnie wyznaczonego czasu....wiesz do karmienia ja ci nie pomogę bo nie cycam...a mój je raz o 4 w nocy i potem dopiero koło 9 a tak śpi więc nie wiem....
 
ADA- ja też uwielbiam ten moment jak już nic nie muszę robić i w końcu czas dla siebie!
LENE- mój zaczął chodzic od właściwie wczoraj ,jesli to mozna nazwać już chodzeniem ,ale pierwszy syn miał 11 miesięcy niecałe a siostry dzieci jedno 13 drugie 12 ,jak zaczęły dreptać także to naprawdę indywidualna sprawa,za to nie robi pa pa ani kosi kosi ,gada po swojemu ,mało naśladuje ,pokazuje nie -kręcac głową jak czegos nie chce.
Co do posiłków nocnych to też nie pomogę ,mój od trzech miesięcy nie jada w nocy ,ostatni posiłek je 0 19.30 potem dopiero rano o 7,ale jest na sztucznym mleku.
A tak ogólnie po tym dniu pełnym wrażeń związanych z moim smykiem marzę o kąpieli!!bo znowu muszę cały czas być przy nim bo boję się ,że się przewróci i potłucze ,tak źle i tak nie dobrze ,niewiadomo co lepsze jak chodzi czy jak leży.
Miłej nocki WLENTYNKOWEJ ! życzę hej!
 
Czesc jak tam romanse?wczorajsze hihihi:p

Paga ----ale fajnie juz drepta moj to na chwile stoi i koniec leci i leci na mnie hahaha len czy co:p

Moncia---- :)))))))


Dotka -0--- :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) wez sie zamien ze mna hahahha moj to masakryczny cos teraaaaa


Lene---moj ma 2 zeby raczkuje a do chodzenia mu sie jeszcze nie spiezszyyy wiec nie jestes sama...a nocami nie doradze....

Anitka wsiego naj 10 miesieczny babelku:pPPPP



Dziewczyny wczoraj nie pisałam bo sie spieszylam wiec wam odpisalam tylko....a mialam wam mowic ze u nas nie zaciekawie znowu...wczoraj w nocy sie zaczelo....sebek cala noc wczoraj plakal katar dostał jak cholera..cala nioc wczoraj sciagalam go, podkaszluje od katarku....placz..noszenie na rekach non stop spania nie bylo od 24 do 5 pol nocy na siedzaco byłam a on lezalna mnie tez na siedzaco... ....znowu sie zaczelo....wczoraj w dzien marudny jak nie wiem nawet nie mial ochoty na zabawy....a dzissiaj w nocy powtorka z wczorajszej..... masakra.....ale sie nacieszylam jego zdrowiem po 4 miesiecznym bezprzerwy katarku mial przerwe tylko 10 dni...:(a dzis wnocy goraczkowal ponad 38 grubo i zbilam i do tej pory jeszcze nie ma nie wiem co myslec....bojciu....daje juz cebion i kropie nasivinem i inhalcje tez poszly w ruch...a ten katar jest jakis dziwny jak sciagam frida to gesty jak cholera zielony a tak to woda z nosa ciagle leci a ten jak zauwaze to z jezykiem na wierzchu do gory i se zlizuje..... oj mowie wam juz to widze antybiotyk kolejny boze.....
 
Ostatnia edycja:
Hej.
Ada04
Tak to juz zasnely na noc tzn Paulinka sie przebudzila maz dal na szybko mleczko i dalej spala, a Anke musialam obudzic bo byla troszke posikana, dalam mleko i spaly obie do 5.

Dzisiaj jedziemy do tesciow (z reszta jezdzimy tam prawie co tydzien:crazy:, jest to dla mnie strasznie meczace) Nie ma sie co dziwic dziadkowie szaleja za malymi, wszystko by im dali.

Milej niedzieli :) Buziole
 
Cześć dziewczyny:-)Jak tam po Walentynkach,my ten dzień spędzilismy na zakupach a wieczorkiem przed tv,także w sumie całkiem zwyczajnie.Przez dwa dni coś nam sie z netem popsuło.Nie mam na razie czasu żeby wszystko przeczytać ale może pózniej sie uda.

LADY wspólczuję choroby twojego maluszka.Jak leci zielony katar to chyba nie jest dobrze.Mam nadzieję,że szybko wróci do zdrowia.

To na razie tyle bo mój mąż się śniadania dopomina,trochę dzisiaj poleżeliśmy.
Pa Pa pozdrowienia dla wszystkich
 
reklama
Dzień dobry!!

U mnie po walentynkach jak i przed....:-D:-Dmój romantyczny mąż wrócił o 23 pogadał posapał i poszedł spać:-D:-D

DORTHEE no tak w sumie jak usnęły o 18 to i wstały o 5....a wizyta u teściów....mmmm...powodzenia;-):-):happy:

ALA kurczę nie wiem 4 miesiące katar ja pikole ja to bym już dawno probiła jakieś badania na bakterie pneunokoki itp czy nie ma kuźwa żeby tak chorowali i się męczyli straszne to:-(

ok resztę pozdrawiam...:-)
 
Do góry