reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dzień mokry :-)

znowu będzie powódź ? leje i leje....

a my walczymy od rana z nadmiarem kupoli... 3 szt w ciągu dwóch godzin...Niunia bierze chyba mamę na cierpliwość, bo co matka nową pampę założy, to jest wielkie prrrrrrrrrrrrrr i qpsztal już na zewnątrz :tak:...no niestety boli ją brzusio przy tym, więc marudka jest....
teraz przysnęła na 5 min, więc zajadam śniadanko (parówki z indyka + tosty, bez sosów, ketchupów i nabiału of kors, takie sucharki), DDTVN oglądam, pisze z Wami no i wozkiem jeżdże bo wlasnie dziecie sie budzi...ech nie ma to jak podzielność uwagi....
 
reklama
u mnie to samo- padam na pysk...młody non stop chce wisieć przy cycku- to nic że ulewa mu się i mleko wypływa niemal uszami ale on chce cyca i koniec. karmie go niekiedy nawet co godzine....a najgorsze jest to że on non stop chce być na ręach co go odkładam to wpada w histerie...i nie jest to kwękanie tylko płacz jakby go ze skóry obdzierali....od godziny 19 walcze żeby usnął- już chyba z 5 razy odtransportowałam go do łóżeczka bo kimnął na mamuni a jak tylko się oddalam otwiera oczy i daje znaki że wcale nie śpi!!!Ne wiem czy on się kiedyś nauczy że po jedzonku należy spać w swom łóżeczku....ręce mnie bolą, krzyż mi pęka .....a najgorsze jest to że ten mały smrodek nawet nie chce leżeć w wózku co skutkuje tym że mam stracha wychodzić z nim na dwór- dziś nasz spacer trwa 32 minuty z czego 15 młody wył że go pół Pruszcza słyszało i musielismy wrócić, w domku mamunia wzięła z wózka i od razu spokój - zaraz dojdzie to tego że będe mu musiała zmieniac pampka trzymając go w ramionach...może mu to minie coo??HELLPPP

Kamisia, a na pewno mały nie ma problemów z brzuszkiem ? Wszystko u niego ok ? Bo u mnie też tak było, ale się okazało, że to brzuszek boli, wtedy wiadomo - u mamy najlepiej i najbezpieczniej, a przy cycusiu to już wogóle....
no i takie częste przystawianie się mści, bo mały jeśli je co godzinę, to brzuszek nie nadąża trawić, więc boli, a jak boli to najlepiej u mamy i przy cycusiu i kółko się zamyka...
a jeśli nie - to tak ja pisze Aniez - oddaj troszkę małego w ręce taty, szczególnie przy usypianiu, tak by mały Cię nie słyszał i nie widział...

U nas bez zmian- wieczory do bani bo brzuszek boli a dni nawet fajne ale absorbujące.
Co do kup[ek to u nas też zielinkawe i śluzowate...alergia :/
Współczuję wszystkim mamusiom których dzieciaczki też mają brzuszkowe problemy- łączę się z Wami w bólu! Wytrwałości!

My też się kochana łączymy z Tobą w bólu ! Jak tak czytam o Twoich problemach, to u mnie się chyba to samo szykuje (tzn. alergia, skaza białkowa, itd..), kurcze żebym tylko nie musiała odstawić cycka...
Ella na mleku modyf. u Ciebie lepiej ? I jakie podajesz ?
 
Doberek!

Slonko u nas, cieplutko... Spadamy na spacerek. Oby mieli wolne miejsce dzis, to wejde zrobic pazurki...

No i wieczorem dostalam okres:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Plamienie przerodzilo sie w dawno niewidziana @ . Momentalnie zaczal mnie brzuch bolec i glowa, wiec nawet bez wizyty w wc wiedzialam co sie swieci.
Szkoda tylko , ze raz: biore tabletki, dwa: karmie piersia... Ale mam nerwy!!!!!!!!!!!!
 
Niech mnie ktos walnie w glowe bym oprzytomniala...
Znow dzis dziecko budzilam po 5tej, bo jak zasnela przed 22ga tak obudzic sie nie chciala... A ja sie martwie, ze ona glodna, i od 3ciej zagladam jej do kolyski czy sie budzi czy nie. Przeciez to jeszcze maluszek, i to chyba przegiecie by cala noc przesypiala bez jedzenia...:confused:
 
Niech mnie ktos walnie w glowe bym oprzytomniala...
Znow dzis dziecko budzilam po 5tej, bo jak zasnela przed 22ga tak obudzic sie nie chciala... A ja sie martwie, ze ona glodna, i od 3ciej zagladam jej do kolyski czy sie budzi czy nie. Przeciez to jeszcze maluszek, i to chyba przegiecie by cala noc przesypiala bez jedzenia...:confused:

No dobra Katik, nadstawiaj się :-)

moja od 2 tygodni ma nocną przerwę w jedzeniu ok 8 godzin - jak zaśnie o 21 to sie budzi o 5. Ja tam się tym zupełnie nie martwię, bo przybiera tygodniowo 150-200 gram, więc nic złego się nie dzieje.
Sprawdz czy przybiera, jak tak to spij spokojnie mamuśka :-)
 
kamisia - tez mysle ze maly ma bol brzuszka, ach te nasze maluszki...byle ten trzeci miesiac sie juz skonczyl... dzieci tez sa tak bardzo marudne i placza jak sa zmeczone, dlatego odkladaj do lozeczka w ciszy, glaszcz troche po buzi, no i smok pomaga...przynajmniej u nas, glowa do gory! jutro napewno bedzie juz calkiem inny.
ella - sprobuj mleko robic malej na herbatce a nie na wodzie, naprawde pomaga!
 
Niech mnie ktos walnie w glowe bym oprzytomniala...
Znow dzis dziecko budzilam po 5tej, bo jak zasnela przed 22ga tak obudzic sie nie chciala... A ja sie martwie, ze ona glodna, i od 3ciej zagladam jej do kolyski czy sie budzi czy nie. Przeciez to jeszcze maluszek, i to chyba przegiecie by cala noc przesypiala bez jedzenia...:confused:

Tylko pozazdrościc ja bym chciała żeby moja tak spała


Ella rozumiem Twój problem... U nas kolki już zanikają, ale u nas bardzo sprawdził się Lefax. Na szczęście i Julka i Milenka już blisko 3 miesiąca :-)



A teraz pytanko: Jak oduczyć dziecko ssania kciuka? Moja nie korzysta ze smoka, więc kciuk to jej najlepszy przyjaciel...
Czy w ogole próby oduczania mają sens?
Wszyscy naokoło każą mi smarować kciuka solą, ale ja tego na bank nie zrobie - jak mogłabym tak karać moje niewinne i nie rozumiejące tego dziecko?????

Brutalnie i jak najszybciej .. a bez żartów to podobno pomaga zaszycie rękawka czy skarpetki jak któras napisała no i lepiej dac smoka niz pozwolić ssac kciuk
 
reklama
Katik ty nie szukaj dziury w całym tylko korzystaj:tak:

Forget ja też bym smoczkiem ryjek zatkała, smoczek potem zabierzesz a palucha przecież nie utniesz, żeby nie ssał
 
Do góry