magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
kurcze, ja to chyba jakas dziwna jestem...
przed ciaza to co miesiac wydawalam fortune na ciuchy, zawsze musialam miec cos nowego no i nigdy nie mialam w czym chodzic...
a teraz........hmmm....
pojechalam raz na zakupy, kupilam 2 pary spodni, 2 sukienki, 4 bluzki i finito....w ciuchy z przed ciazy wszystkie na luzie wchodze i wydaje mi sie ze mam pelna szafe i nic nie potrzebuje...normalnie cos mi na mozg padlo...
nie powiem - oszczednosc wielka, tylko obawiam sie ze to objaw starzenia![]()
Skąd ja to znam

Odkąd mam dzieci z wszelkich zakupów wracam obładowana ciuchami dla dziewczyn,dla siebie już nie mam takiej potrzeby kupowania
moja córka znów na basenie z Tatusiem
uwielbia "pływać" w pływaczkach i nurkować (to drugie mnie zaskoczyło) bo ona taki bojidudek
no ale ja mam przynajmniej chwilkę wytchnienia bo jak już ktos tu kiedyś napisał: jedno dziecko to looksus :)
Oj tak


Jak ktoś pisze że przy jednym dziecku na nic czasu nie ma to nie mogę uwierzyć. Jak Olcia wyjechała to wręcz się nudzę. 3 lata temu jakoś tak nie było

Dziś zaliczyliśmy wizytę u mnie w pracy-oczywiście same ochy i achy, fajnie było sobie poplotkować, potem do babci na obiadek.