reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witamy z ranka:-)
Chyba jestem pierwsza:tak:
Nie ma to jak gigantyczna kupa:szok: o poranku:-D, zmuszona byłam Helenkę wykapać bo ubabrana po same pachy:szok: teraz sie nacycała i spokojnie zasneła:tak:
My dzisiaj idziemy na szczepienie :-(mam nadzieje że wszystko bedzie dobrze i płaczu nie bedzie zbyt wiele.

Nasza mała ksiezniczka ma już 3 miesiace:happy2::happy2::happy2:
Tak sobie pomyslałam że w zeszłym roku o tej porze to nawet przez głowę nie przeszła mi myśl że bedę jeszcze tulić w ramionach taki skarb:-) a dzisiaj nie wyobrazam sobie życia bez niej.

Miłego dnia kobietki:tak:
 
reklama
Witamy
Zosiaczek pospał do 8, ja zdążyłam chałupkę ogarnąć, z fryzurą zrobić porządek, listę zakupów weekendowych zrobić i za godzinkę ruszamy w plener.

Przerażają mnie te zapowiadane upały, spacerki to chyba o świcie będziemy sobie urządzać.
 
W moim wieżowcu nie idzie wytrzymać w te upały,
termometr za oknem wskazał wczoraj 44 stopnie!!!! w słońcu
rolety pozasłaniane wszedzie okna otwarte a i tak dooopa
mamy wszystkie okna na tą samą stronę
ani jednego na drugą żeby sie chowac w cień
mąż ma dzis ostatni dzien pracy a potem urloooooooooooooooooooop!!!!!!!!! jupiii
wiec w sobote wyjeżdzamy na tydzien do moich rodziców
potem wracamy na weekend na chrzciny
a potem na tydzień do teściów
u teściów nie mam netu u rodziców mam ale pewnie nei bede zbyt czesto takze bede rzadziej z góry zapowiadam
co ta nasz Wronka taka zajeta?
a tak w ogóle to dużo dziewczyn odpadło
Elma, Aniash... i jeszcze kilka
Katik- ale Ty masz tam taniochę, zazdroszczę tych cen ubrań
 
Jestem i ja :-D chata ogarnięta, dziecię śpi a ja czekam na przyjaciółkę, bo mnie dobiło, że nie mogę znaleźć kiecki na ślub brata i sobie przypomniałam, że ona szyje ślubne i 'teratralne' sukienki, to z wizytową sobie poradzi :-) Z wykształcenia i z zamiłowania artysta plastyk, więc wyobraźnię ma i mi tę kieckę wyrysuje i doradzi- tylko po materiał się z nią potem kopnę!

Kwiatuszek- może część dziewczyn wróci, jak zacznie się jesienna plucha :-D
 
Magda- Ty mnie nie stresuj! Ja ostatnio zapomniałam, że do pracy wracam :-D a Ty mi tutaj taką brutalną rzeczywistość!!!
 
Kurcze u mnie to samo :zawstydzona/y: Marek to przy Janku anioł... nie kolkuje, śpi i je ładnie... i tez moge powiedzieć że więcej problemu z Jankiem niż z Markiem...

u mnie wręcz przeciwnie, Igor był takim bezproblemowym dzieckiem. Teraz na szczęście już się u nas normuje wszystko, ale na początku byłam w szoku, że dziecko może być takie absorbujące jak Alicja
:szok:

Raczej jeszcze bardziej towarzystwo się wykruszy bo powroty do pracy się zaczną

taak, ja właśnie ostatnio myślałam, że się uzależniłam od bb i jak to będzie jak już wrócę do pracy:confused::baffled:
 
ja też się witam...
i też na jesień do pracy wracam, także może być ciężko z BB...
w sumie to mieszane uczucia ma co do tej pracy...czasami chciałabym już pracować, bo lubię swoją pracę, ale jak popatrze na tego mojego słodkiego pucułka, to nie wyobrażam sobie powrotu :-(
na szczęście mam blisko do pracy (5 min autkiem), więc sie pocieszam, że będę zaglądać...no i dodatkowo u mnie trudniej, bo muszę nianię znaleźć, także zazdroszczę wszystkim mamom, które mają obiecaną i sprawdzoną opiekę nad maluchem już teraz...
 
Magda- Ty mnie nie stresuj! Ja ostatnio zapomniałam, że do pracy wracam :-D a Ty mi tutaj taką brutalną rzeczywistość!!!

NO właśnie Madziu, wakacje mamy, a ty o takich strasznych rzeczach piszesz, hihi. Ja z jednej strony się cieszę,że wrócę do moich studentów,ale z drugiej odechciewa mi się jak myślę o tym,że to jesien będzie. Jak ja nie lubię jesieni i zimy.:no::no::no:

My dziś siedzimy z Mają w domku. Jutro idziemy na wesele więc stwierdziłam,że polenimy się troszkę i ja się przy okazji poopalam. Wczoraj kupiłam w końcu sukienkę i buty na wesele. Całe miasto objeździłam,ale znalazłam. Cieszę się bo wybrałam taką, którą jak pod żakiet założę to mogę wykorzystać do pracy. Muszę teraz te, w których się w biuście nie mieszczę wystawić na allegro. Może 3 zarobię na tą jedną co kupiłam.
Myślałam aby ciążowe rzeczy wystawić,ale tak mi się nie chce zdjęć robić.

Buziamy i zmykamy na taras :)
 
reklama
Doberek Mamuski!

Po sniadanku, po kawce, siedzimy w ogrodku. Pola wysmarowana UVA lezy pod parasolka. Ciepelko, czyli to co lubimy najbardziej.
Zaraz farbuje wloski, jutro mam fryzjerke i obcinanie (przez to, ze za pozno sie z nia umowilam, to wcisnie mnie tylko na obciecie). Zmieniam kolor wlosow na Natural Light Brown, i az ciekawa jestem co z tego wyjdzie.

Milego dzionka !!!!!!!!
 
Do góry