reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

ja odzywiam sie normalnie z naciskiem na białko owoce i warzywa... oczywiście surowego miesa nie, serów pleśniowych również nie!!! sushi odpada także!!! a po za tym wszystko z głową no i 2 filiżanki fawy z melekiem dziennie pijam... herbate pijam tez z mlekiem bo lubie... uważajcie z bananami bo dużo cukru mają to samo tyczy sie czereśni i winogron - oczywiście można jeść, ale nie w bardzo dużych ilościach...
 
reklama
ja zamierzam jeść wszystko tak jak w pierwszej ciąży, oczywiście z umiarem, bo przesada w żadną stronę jest nie dobra. chcę przyzwyczajać swoje dziecko do różnych smaków już od czasu pływania sobie w brzuszku. ważne żeby komponować posiłki różnorodne tak żeby nie brakło nam witaminek.
do popijania to pozwalam sobie na filiżankę kawy rozpuszczalnej z mleczkiem, woda mineralna, soki i herbatka zielona, biała, roibos,melisa i inne owocowe. czarnej herbaty nie pijam wcale, nawet przed ciążą.
 
Witam sobotnio...

a ja od rana spanikowana, bo piersi bolą dopiero jak mocno ścisnę... Wczoraj bolaly jak szalone a dzis tak leciutko... Mam nadzieje ze to przejsciowe tylko
 
Angelika ja ma dzisiaj to samo, od rana już panikuję, bo piersi mało bolą, a do tego brzuch mnie rozbolał, wzięłam nospę trochę przeszło, ale i tak biegam do w- c non stop i się stresuję.
 
Scarletko mnie natomiast jajniki bolą bardzo - tez od rana.... Jeeeezuuuu zeswiruje !!!! I temperatura spadla do 36,9 a za godzine juz bylo 37,4.... Nad ranem jak szlam do wc to bolaly strasznie... A teraz nic...
 
Dziewczyny błagam! Nie stresujcie się tak, tylko sobie możecie zaszkodzić takimi nerwami.. Poza tym to się strasznie udziela..
Jesteśmy sobie szczęśliwymi ciężaróweczkami, donosimy nasze zdrowe bobaski, jesteśmy tu razem i jesteśmy silne i w razie komplikacji damy sobie wspólnie radę ale nie doszukujmy się ich na każdym kroku bo będzie z tego obsesja jak się patrzy ;)
 
Oczywiście nie chodzi mi o to żebyście nie pisały o swoich obawach, dzielimy się tu wszystkim więc jak najbardziej, chciałam tylko troszeczkę uspokoić atmosferę bo się zrobiło stresowo ;)
 
Dziewczyny nie martwcie się, na pewno wszystko jest dobrze. Różne objawy są odczuwalne w różnym czasie i z różnym netężeniem. Więc głowa do gory, bo wszsytko jest ok!!

A powiedzcie, czy wasi mężowie, faceci czy inne osoby rozmawiają już jakoś z brzuszkiem. Mój mąż co chwilę pyta się jak tam bąbelek:-D I nie mówi, że jestem ciężarna tylko ociężała:-) też sobie wymyślił:-D
 
reklama
Pić też, ale z picia, to najlepiej wchodzi gazowane. woda gazowana z soczkiem oj mniammmmmmmm
a jak wypijecie coś z bąbelkami, to tez od razu łapiecie czkaweczkę? wiem, że to przypadłość w ciąży, sama to przechodziłam będąc z synkiem:-D
Scarletka my to sie zgadzamy:) ja tez tylko woda z soczkiem, ale musi byc malinowy :tak:
 
Do góry