Ola mi twardnieje kilka, kilkanaście razy dzienni i to już od chyba 15 tyg.ciąży. najbardziej jak się ruszam, spaceruję. właśnie ostatnio pytałam lekarza, czy to dobrze, że tak często? Po zbadaniu powiedział, że szyjka twarda na 5cm.wszystko wysoko i pozamykane, więc jest ok.a jak twardnie to macica przygotowuje się do porodu i dzięki temu jest też lepiej ukrwiona. Pod warunkiem że nie jest to regularne i bolesne.
Pumelova, tak od kąd podjęliśmy decyzję, że tym razem też rodzę tam( znaczy się ja byłam przekonana od początku, a męża musiałam urobić

) to jestem dużo spokojniejsza. Wizja powtórki z pierwszego porodu powodowała u mnie nie ziemski stres. Wtedy przeżyłam prawdziwy koszmar.
Misia jesteś najlepsza



Truskawka mówiłam, że będzie dobrze, super!
Wiecie co mi się przytrafiło? Wyszykowana i wymalowana wybieram się do wyjścia z obiadkiem dla męża, a tu dzwonek do drzwi i pukanie, patrzę przez wizjer, dwie babki, jak nie znam nigdy nie otwieram. Myślałam, że może akwizytorki, ale słyszę, że mój pijany sąsiad z nimi konwersuje, że napewno mnie nie ma , bo rano wychodzę do pracy. No to wychodzę i okazuje się, że panie są z ZUS na kontrolę

powiedziały, że " sprawdzają podstawę i zasadność mojego zwolnienia" dostałam do podpisu dokument z datami moich zwolnień , trochę na nie nafuczałam i poszły.Pomijam fakt, że od stycznia jestem na L4, a ZUS zdążył mi wypłacić dopiero za jeden dzień lutego! co to ma być???? Ja kompletnie tego nie rozumię. To na L4 w ciąży nie mogę wyjść z domu??? Przecież wyraźnie jest napisane " może chodzić" Miała może któraś kontrolę na zwolnieniu lekarskim w ciąży?