reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipcowe mamy 2026 ❤️

@koniczynka32 a kiedy ostatnio badałaś progesteron ? Może warto by było zrobić to badanie żeby zobaczyć czy ci nie spadł i może od tego się coś pojawia w śluzie,
A może bierzesz luteinę i podrażnia cię jej aplikacja ?
Może warto iść jeszcze do innego lekarza skoro tamten nic nie widzi i masz się nie martwić a plamienia jeszcze są.
Ja miałam plamienia ale to tak do 7 tygodnia, teraz jest czysto
O to to - mi lekarka powiedziała, że jak wymazy będą czyste to idziemy w kierunku niedomagi lutealnej i badamy dalej. Ale nie doszłam do tego etapu.
 
reklama
Dziewczyny, byłam dzis na wizycie, wszystko jest ok😊. Ale jutro napiszę Wam co i jak, bo dziś juz padam na twarz😵‍💫🫣 Także miłej nocki i do jutra❤️

PS. Oczywiście podczytuje wszystko na bieżąco, ale nie mam siły nic napisac, no dramat po prostu. Do tego dzis zaczęły mnie bolec plecy tak na wysokości żeber :/
 
Najważniejsze, że nie ma świeżej krwi i nie zwiększa się. Może faktycznie coś w kierunku infekcji, właśnie się zdarzają takie, które nie dają objawów jako tako. Ja zauważyłam, że coś plamie jak boli mnie dość mocno brzuch (rozciąga się macica) i też plamię tylko na brązowo. Odpukać teraz nie miałam tydzień więc mam nadzieję, że się uspokoi czego Tobie i życzę 🤞
Mnie od czasu tego plamienia ciągnie dołem brzucha więc też początkowo zgonilam to na rozciąganie się macicy ale im dalej w las tym bardziej się nakręcam.

Życzę nam spokoju bez plam na bieliźnie 🙏🏼
@koniczynka32 a kiedy ostatnio badałaś progesteron ? Może warto by było zrobić to badanie żeby zobaczyć czy ci nie spadł i może od tego się coś pojawia w śluzie,
A może bierzesz luteinę i podrażnia cię jej aplikacja ?
Może warto iść jeszcze do innego lekarza skoro tamten nic nie widzi i masz się nie martwić a plamienia jeszcze są.
Ja miałam plamienia ale to tak do 7 tygodnia, teraz jest czysto
Robiłam badania w sobotę ale do odczytu będą dopiero na wizycie u mojej pani doktor 18.12, biorę Duphaston, luteiny nigdy nie miałam.

Dlugo te plamienia Ci się utrzymywały ? Liczę na to że u mnie też na strachu się skończy i na dniach "kranik" się zakręci i więcej plamienia nie wrócą bo to idzie zwariowac
 
Mnie od czasu tego plamienia ciągnie dołem brzucha więc też początkowo zgonilam to na rozciąganie się macicy ale im dalej w las tym bardziej się nakręcam.

Życzę nam spokoju bez plam na bieliźnie 🙏🏼

Robiłam badania w sobotę ale do odczytu będą dopiero na wizycie u mojej pani doktor 18.12, biorę Duphaston, luteiny nigdy nie miałam.

Dlugo te plamienia Ci się utrzymywały ? Liczę na to że u mnie też na strachu się skończy i na dniach "kranik" się zakręci i więcej plamienia nie wrócą bo to idzie zwariowac
U mnie trwały około 2-3 tygodni ale z przerwami. To może zadzwoń na recepcje i zapytaj czy mogą ci sprawdzić wynik progesteronu bo plamisz i chciałabyś wiedzieć czy musisz zwiększyć dawkę itp
 
U mnie trwały około 2-3 tygodni ale z przerwami. To może zadzwoń na recepcje i zapytaj czy mogą ci sprawdzić wynik progesteronu bo plamisz i chciałabyś wiedzieć czy musisz zwiększyć dawkę itp
Hej jestem tu nowa, termin 24.07 :) aktualnie 8tc + 1, ja tez miałam plamienie i bol mocny podbrzusza ale ponoc spadł progesteron, brałam luteine i jest ok póki co tylko te mdlosci i wymioty :((( pozdrawiam mamuśki lipcowe
 
Dzień dobry,
nadrabiam na bieżąco, ale żeby napisać cokolwiek w ciągu dnia graniczy z cudem. Wczoraj zmiotło mnie z planszy, pionizacja=walka z mdłościami takimi, że chyba wolę jednak jelitowke bo przynajmniej wiem, że przejdzie na moment….
Mąż wczoraj został w domu bo inaczej nie mogłabym zająć się córką. Oby dziś było lepiej 🤞🏻

Cieszę się z owocnych wizyt i witam nowe osoby 😍❣️
 
Był krwiak ponad pół cm z tego co mówiła Pani doktor i mówiła że może pęknąć albo się wchłonąć. Z kolei lekarz u którego ostatnio byłam mówił że niewiele tam widać i żeby się tym nie przejmować 🫣 więc zglupialam

Zabarwiony śluz raz kawa z mlekiem raz ciemniejszy. Nie jest tego dużo taka plamka jak groszówka może mniej ale cały czas mnie to stresuje czemu w ogóle się pojawia :(. Brzuch mnie nie boli, czuje tylko ciągnięcie w nim ale myślę że to wynika z tego że macica rosnie

Też pomyślałam że może się tam coś dzieje i przez to te plamienia. Zauważyłam że jak np dłużej siedzę i pojawia się plamienie to czuje takie ciągnięcie w szyjce (tak mi się wydaje że to tam) więc może serio jakaś nie wypatrzona infekcja 🫣🫢
Trzymam kciuki żeby sytuacja się rozwiązała :) na pewno to nic groźnego, jesteś pod opieką specjalistow i by zauważyli gdyby coś było nie tak. Tej infekcji faktycznie można się przyjrzeć, ale mam nadzieję, że to też nie to a tylko właśnie rosnąca macica
 
Dzień dobry dziewczyny!
Jak mi się strasznie nie chce :( a jeszcze dzisiaj muszę jechać 70km na wizję lokalną i będę po całym mieście jeździć bo muszę 5 miejsc odwiedzić :(
Ciekawe o której wrócę do pracy, w pracy też cyrki i pewnie będę do 18 :( dobrze, że chociaż już będzie weekend, chociaż też zawalony. :(
W sobotę idę na tą glukozę rano, później dwie imprezy dzieci
W niedzielę mama poprosiła mnie żeby jechać na zakupy, bo nie może dźwigać (kuzwa a ja też teraz nie powinnam, ale ona o tym nie wie :()
Ech no dobra zbieram się i pewnie po drodze wpadnę do maka 😆
 
reklama
u mnie dziś na jednym glukometrze 66, na drugim 81... I w ogóle od wczoraj wieczór mnie głowa boli :/ ale prawie 9g przespałam, więc dobrze.
 
Do góry