reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipiec 2008

Hej! Witam na szybko dzis caly dzien w pracy:baffled:
Kasia super ze kroliczek kupiony:tak:Przepis na gofry musze wyprubowac bo ja mam inny:tak:
Survi wpadka siusiu raz na kilka dni to ladnie, brawo dla Flo:tak: Ja o 5.30 jadlam sniadanie i o 5.45 wychodzilam z domu:baffled:
Kamu ja robila tylko faze uderzeniowa Dukana i wymieklam :zawstydzona/y: Schudlam ok 3kg.
Post ale masz silna wole,jak bym schudla 10kg to juz bym byla szczesliwa:tak:Pizamke widzialam fajna:tak:
Kic dawaj zdjecie:tak:
Tosika to pochwal sie nowa fryzura i zapodaj zdjecie Kornela:tak:
Iza to mialas pracowity weekend:tak:

W sobota jedziemy na kulig do Szymbarku, jak nie bedzie sniegu to kulig bedzie na wozach:tak: Kulig jest w ramach zabawy choinkowej, bedzie tez Mikolaj:tak:
Milego wieczoru
 
reklama
witam wieczorkiem :)
Julia ja na Dukanie schudłam 8 kg a wcale się tak ostro nie trzymałam,ale uważaj bo jak np ma się problemy z tarczycą to raczej nie wolno. Zdrówka dla Was!
Post wkleiłam takie jakie miałam, trudno, jak się zrobie na bóstwo to pokaże inne oblicze:-p:-p
Dorka jejuuuu o 5.45 to ja szłam sikać:-p:-p:-p:-p
Surv brawo dla Flo!:tak:
ok ide położyć małego bo jutro do pracy:sorry2:
spokojnej nocki!
 
jesssuuu padam
wiec krotko
zebralismy ponad 30 tys jeszcze nie ma oficjalnej mowy
Post czekam na info-superrrrrrrrrrrr nie moge sie doczekac!!

buziam
MAMY PAPUGE:) dzieci happy; piekna jest; wydebilam od kolegi ze szkoly :)
 
IZABELKA...WKLEJAJ PTAKA....WKLEJAJ PTAKA!!!!:-):-):-):-),
Głównie dla Kasi oszywiście:-D ale my z Madzią też chętnie oglądniemy, prawda???
o 5:45 przewracałam się na drugi bok:tak::tak:
Dorka..hmm no wiesz, ale ja mam jeszcze 20 do zrzucenia, cieszę się ale to dopiero 1/3 za mną :tak:.
Julia.się trzymaj, może np Montignac???? to bardziej zdrowa dieta:tak:
Ja machnęłam czapeczkę dla lali która jest zwana od kilku dni Michałek (nic to że ma warkocze i ubiera się na różowo). Kukusia ma, to i dla Michałka zażyczyła sobie koleżanka, dorobię jeszcze jutro szalik i pantofelki i wkleję, teraz lecę wklejać zaległości które Kukusia dostała od Aniołka ale co na nich patrzę to mi się micha cieszy więc wkleję ku potomności dzieło bratowej...hm znaczy aniołka:-)
to dobranoc
 
Izabelka, to widzę, że parcie na ptaka mieliście niezłe, skoro już w domu jest:-D:-D I oczywiście czekamy na zdjęcia;-)

Dorka, to oby śnieg był, bo weekend zapowiada Wam się super;-) U nas śniegu ani ani, prognozy też nie przewidują, non stop jakieś mżawki, pochlastać się można:-(

a co robiliłyście dziś o 5.18? Bo ja wstałam:-pTo chyba jakaś kara za byczenie się w weekend, najpierw kot poinformował donośnie, że by coś zjadł, potem Flo równie donośnie oznajmiła, że chyba wstaje:-p Tradycyjnie nie wstała, ale z zaśnięciem poczekała, aż matka na pewno obudzi się... potem mega awantura przy ubieraniu, szlag trafił wszystkie metody wychowawcze, bo mnie nieźle zagotowało i jak zwykle przyszedł tatuś uratować biedną zapłakaną dziewczynkę z rąk potwora:no: No nic i tak mozna się cieszyć, że tych awantur jest jednak zdecydowanie mniej, aczkolwiek w wieku dojrzewania Flo prawdopodobnie wyjadę na misję do Indii, bo z nią nie wytrzymam:-p

To komu kawę, choć ja po awanturze mam już i tak ciśnienie przedwylewowe?:-D
 
Ja juz łyknęłam, ale dziekuję za zaproszenie ;-)
Oj, o tej porzę to spałam. Dziś ewidentnie nie mogłam sie dobudzić. Co się dziwić, jak i u nas za oknem strasznie szaro i ponuro...
Izabelka, wiedziałam, że koleżankanki przyklasną mi co do zdjęć ptaka, więc wiesz, nie zawiedź nas ;-)
 
witam nocną porą:rofl2:

jessssiu dziewczyna wstala dzisiaj o 6.20:baffled: jak dla mnie to masakra:-p bo jak wiecie mała wstaje zawsze 9-9.30 (przy dobrych wiatracch i o 10 tej:-p) fakt, ze ja też sobie tak zaprogramowałam pracę, że siedze w papierach tak do 1szej i później wstaje z małą, a tu dzisiaj pozostaje mi na rzesach chodzić:-p Surv jak Ty dajesz radę?;-) a na tą misję do Indii to ja też się piszę:-p
Kamu kurcze nie zwrócilam uwagi czym jechal młody?:confused: ale zrobiliśmy aparatem telefonowym zdjęcia to później wkleję (bozie mam tyle zaleglosci, ze na dzisj wieczor chyba będe tylko wam zdjęcia wklejać:baffled:) a na dukanie to ja schudłam 7 kg a M 14:-)
Post znowu mi zaczynasz robić ochotkę na dzierganko:-p mi się marzy taka sukienusia granatowa w stylu lat 20tych na szelczkach, bo mam już biało- granatowe bolerko, do tego kapelusik i białe podkolanowki i jak ta lala będzie wiosenką:-p
Kasiu a może byście do swojej koleżanki zajechaly do Wisly (kawusię serwuję między 22gim a 27ym:-p)
Dorka ale mi się marzy kulig takimi prawdziwymi saniami:tak:
Julka fajnie że wpadłas, a jak tak Zuza "współpracuje" z Tosią?:-p
Kic a Ty od kiedy na te l4 mykasz?

a ja czekam na tel. bo moja koleżanka (ta która długo zajśc w ciąże nie mogła) jest prawie na wylocie;-) wczoraj miała skurcze dosyć mocna, ale jak pojechała do szpitala to ją odesłali (bo po pierwsze nnie bylo jeszcze rozwarcia, i na ktg jeszcze cisza była a po drugie miejsc nie mieli?:baffled:) i dzisiaj ma o 9tej się stawić:-)
dziewczyny powiedzcie swojej koleżannce- panikarce, że ma się uspokoic, bo wczoraj się strasznie nakręciłam:-:)-:)-( zapewne slyszeliście, że w naszym szpitalu zmarła 2,5letnia dziewczynka na świnską grypę:-:)-( i ja już panikuję i nigdzie malej puszczać nie chcę i w sumie sama już jakaś chora chodzę:baffled: a dzisiaj planuje (po tajniacku przed M) jechać do kolezanki-lekarki a co by mi podpowiedziała, czy są jakieś szczepionki, normalnie schiza mnie napadła:-(
 
dziewczyny powiedzcie swojej koleżannce- panikarce, że ma się uspokoic, bo wczoraj się strasznie nakręciłam:-:)-:)-( zapewne slyszeliście, że w naszym szpitalu zmarła 2,5letnia dziewczynka na świnską grypę:-:)-( i ja już panikuję i nigdzie malej puszczać nie chcę i w sumie sama już jakaś chora chodzę:baffled: a dzisiaj planuje (po tajniacku przed M) jechać do kolezanki-lekarki a co by mi podpowiedziała, czy są jakieś szczepionki, normalnie schiza mnie napadła:-(

koleżanko, masz się uspokoić! :-D

Metoda pocieszania na 'brutala": przypadki śmiertelne są zawsze nagłaśniane, a wychodząc z domu i przemieszczając się wśród ludzi nie wiesz, kto nosi w sobie świńską grypę i ile razy mialaś już z nią kontakt, więc równie dobrze można sobie panikę odpuścić i plomby z drzwi zdjać:-p

Metoda racjonalna: świńska grypa jest chorobą śmiertelną tylko jeśli zostanie późno wykryta i trafi na osłabiony organizm (o czym w gazetach nie piszą, bo żadna to sensacja, że np. człowiek z niewydolnością nerek zmarł na grypę), w 90% przypadków to jest po prostu normalna grypa, być może już miałaś i nawet nie wiesz. Tosia nie jest niedożywionym, chorowitym dzieckiem, więc nie ma obaw.

A teraz proszę wziać głęboki oddech i zamiast czytać straszące wieści na Plotka marsz:-D
 
reklama
Hej!
No dotarłam:-D Po długim weekendzie:-)

Tosiczko nie pankuj!! No i pięknie wspomogliście WOŚP:tak: A co do BS to się w kurzyłam bo Carli u nas niet i nawet nie było jak przymierzyć,Luna zrobiłą ze mnie wieloryba i ostatecznie kupiłam taki dłuższy bezrękawnik,no bo bez niczego wyjść przecież nie mogłam;-)
Iza a jednak ptak u Was zamieszkał:-D
Kicrym zdrówka dla Kubusia,no i dla Ciebie również lepszego samopoczucia.
Julia dobrze,ze rodzinka już lepiej,a Ty sie kuruj! Ktoś musi mieć siłę na ogarnięcie towarzystwa;-)

Maciuś trochę kaszle,ale to złobka chodzi.Chciałam mu wczoraj kupić Sinupret,a pani do mnie ,ze to od 6-tego roku życia:szok: Kasia a ty dajesz?

No a ja z racji tego,ze miałam wczoraj wolne to wymyśliłam,zę pójdę do fryzjera,teraz mam fajnie na dole w bloku:tak: i obciachałam włosy na boba:-) wszyscy w szoku,a ja nie,lżej mi,ale zobaczymy jak w praniu wyjdzie układanie tego wszystkiego.


Aaa i tak mnie uświadomiłyscie,ze trza by było się za jakimś strojem karnawałowym rozejrzeć,ale czy ten mój gałgan cos załozy???

No i muszę się pochwalić ,ze tak to nazwę sukcesem wychowawczym,bo dziecko moje sie wczoraj nie darło przy myciu głowy jak zażynane cielę,a nawet się cieszyło,bo nagroda już czekała:tak: Może już nie będzie szopek odstwiał,oby.
 
Do góry