reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

oj te kupki i kolki:szok:
u nas akcja "czopek"zakończyła sie pomyślnie
wczoraj o 17tej 1/2 glicerynki wsadziłam w pupkę a o 23.30 przebudził mnie grzmot :-)
więc z synem pod kran, później jeszcze dokarmienie (bo się oczywiście miejsce zrobiło) a za 15 min kolejne zbawienne działanie czopka i powtórka z rozrywki;-)
ulżyło mi przede wszystkim :tak:
surviv może u Was za dużo tych jabłek i jest skutek odwrotny od zamierzonego?
ja tak piłam te koperkowe nalewki w ilościach megalitrowych i przez nie tylko zagazowałam synka
no a póki co wypoczywamy - to jest niesamowite jak pomocni są babcia i dziadek
czasem normalnie zapominam, że mam dziecko (oczywiście góra 30min bo zaraz tęskno mi)
 
reklama
KasiaDe przyjdzie przyjdzie. My kiedyś czekaliśmy 11 dni na kupę;-)

Młoda nauczona że babcia i tato się też zajmują więc nie płacze ale jak mamę widzi to się micha cieszy że ho ho. Wkońcu jest jakaś sprawiedliwość na świecie za to wstawanie w nocy i całodzienne zajmowanie. Ale generalnie dużo znajomych widziała i jak ją biorą na ręce to jej różnicy nie robi. Grzeczna jest że ho ho

Madzia Witaj :-):-) My już poniżej 200 ml nie schodzimy:szok: a normą okazuje się 300 ml. Oczywiście nie wszystkie posiłki takie są ale zazwyczaj mieszczą się pomiędzy 250-300:szok::szok::szok: i dlatego zaczęłam dzisiaj z jabłuszkiem no bo ileż ona jeszcze może wypić tego mleka. Głodna i głodna.
 
Post:szok::szok::szok: w szoku jestem ,ze Ika tyle zjada.A ty juz nie karmisz piersia?
Moje dziecko tez cygan,u wszstkich na rekach dobrze,oby tylko nosili.Doszlo nawet do tego,ze pani w urzedzie mi go z wozka wyjela i poszla do biura pokazac kolezankom,kiesdy ja cos zalatwialam przy okienku.

Dalismy dzisiaj Mackowi na noc mleko z domieszka kaszki ryzowej z jablkami.Wprawdzie dodalam mniej niz jest napisane na opakowaniu,bo 1,5 lyzki,ale mysle,ze na poczatek to wystarczy i mam nadzieje,ze nie zaszkodzi.Wypil 180ml i spi,zobaczymy kiedy sie obudzi,bo zwykle budzi sie ok 6 rano.

Beaa wydaje mi sie ,ze to cow&gate to wlasnie odpowiednik bebika.Wczesniej podwalam mu Hipp,ze wzgledu na brzuszek i bylo ok,ale ono nie zawiera prebiotykow,wiec dlatego chcialam zmienic na inne.
 
madzia karmie karmie tylko musze dokarmiac sztucznym bo nie mam na tyle a mloda nie chce pracowac przy cycu:baffled: zeby było więcej, wiec karmie odciagam (tak jak np. teraz) i dokarmiam. he he i wiem dokładnie ile o danej porze w piersi jest:-) tak sie bawimy...:-)a co.....
no ja nie wiem jak tyle mozna wcinac a jak próbuje dac mniej to jest taki pisk ze ho ho.

a dziecko ze sredniaczka zmienilo sie w aniolka. ostatnio jak byli goscie to wytrzymala do 21.00 (a zwykle o 19 juz laduje w wanience) i choc oczka tarla i zmeczona jak fix to plakac nie bedzie no bo goscie sa i nie wypada
 
Ostatnia edycja:
No i mam zimna kawę:baffled:Najpierw musiałam opanować zalew wody w łazience - cóż rozkojarzona mama, zapomniałam włożyć węża i woda wesoło wyciekała sobie na podłogę. Dobrze, że całe pranie nie minęło, bo na bank zalałabym sąsiadkę (choć nie wiem, czy jej nie zalałam, ale na razie nie przyszła, więc może?:-p). A potem Olga robiła mega kupsztala i musiałam nadzorować wypróznianie;-)Teraz piję tę zimna kawę i zabieram się za prasowanie. Pewnie wrzucę jeszcze jedna pralkę, bo piekna pogoda i wszystko podeschnie na balkonie.
Miłego dnia!
 
no a mój wspaniały młody mężczyzna zrobił taki raban od 5 rano, że aż mu butle wcisnełam o 6 w końcu, bo nie pogardził cycem:szok::crazy: i tak po butli wreszcie sie uspokoił i zasnął łaskawie, teaz sie zastanawiam kiedy zacznie być głodny.A darl się jakbym go ze skóry obdzierała- mąż aż się zastanawia czy całkiem nie przejść na butle.
jak tak patrze na ilości wypijane przez wasze dzieci to aż mi włosy stają dęba- mój to tak 180ml na noc i budzi sie po 6 h.
 
Agnieszka i tak nie jest zle jak przespi 6h:tak: Moj znowu po kapieli spi zaledwie 4h a nastepne pobudki juz co 2.5-3h wstajemy okolo 7 :tak: ,ale od 5 spi ze mna bo w lozeczku juz nie zasnie:baffled:
My rowniez zaczynamy kupowe oczekiwanie dzis dzien 2;-)
 
KasiaDe - gratulacje z powodu kupki!!
Co do mleka to ja jestem w szoku ile Wasze dzieci jedzą:szok::szok: moja wciaz w granicach 90-120 ml i ani ml wiecej. I w dzień wytrzymuje 4 godz bez jedzenia, w nocy 5-6 godz. Ale taki jej urok widocznie, więcej jej nie potrzeba chyba.
 
reklama
Pabla Moja Wiki też zjada 120 ml na jedno karmienie, i starcza jej na ok 3,5 godziny, czasem wydłuża do 4, a czasem skraca do 3 :tak:. Ale więcej jeszcze nigdy nie zjadła :-D:-D
 
Do góry