reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Ja też sobie nie wyobrażam zycia poza granicami kraju mimo iż w naszym przypadku łatwo nie jest. Ja od razu po studiach - bezrobotna , a M pracuje ale to kokosy też nie są. Ale zawsze sobie mówię że mogłoby być gorzej. I wiem że gdyby nie rodzina to pewnie nie dalibyśmy rady.
Ale tak jak Kamu pisze stać nas na kino czy kolację na mieście , a z drgiej strony takich wypadów nie robi się codziennie :happy:
Trzeba się cieszyć z tego co się ma , bo inaczej to mozna by było sobie w łeb strzelić.
Więc Pearl nie zastanawiaj się tylko wracaj..:-)
 
reklama
Jaaa ale jazda, tak mnie nakręciłyście, że wieczorem dokończyłam myć wszystkie podłogi:-D pabla ja z tobą jutro kurze powycieram a zamiast kuchni (dzisiaj załatwiłam) za łazienke sie biore. razem raźniej.

Mój starszy syn dzisiaj zapytał nas przy kąpieli co ma przy lulusiu
- jajeczka
-a po co one są
-eeee to taka część ciała chłopca
-a co w nich jest
- eeee zwinne niteczki
-wiesz coPysiu, włacze ci jutro "Bylo sobie życie, tam jest to dobrze opisane":-D
a potem było o włosach pod pachami:szok: Kurcze on rośnie.

tosika ja też chce jogę z ciachem
pearl dobry masaż boli ale rozluźnia, mimo bólu zazdroszcze ci. Co do jakości życia, wielu moich znajomych jest zadowolonych. Zresztą nie tylko kasa się liczy.
kamu, dorka i reszta "pracocholiczek" praca na 2 etatach zwalnia was z wyścigu na ściereczki :-D choć wiem, że trudno to olać.
renia <wspieram> też pisałam pracę z 7 miesięcznym szkrabem.
aaaaaa mężu mi właśnie wylał piwo na świeżo umytą podlogę i wytarł chusteczka do pupci. :wściekła/y:
 
Dzieki dziewczyny, pocieszyłyscie mnie. Zreszta dobrze Madzia to ujeła, siedzimy w obcych krajach jak odludki i co z tego ze ja czy Maly mamy szafy zawlone super ciuchami jak i tak nigdzie nie wychodzimy. zero towarzystwa a jak juz to zupelnie nie w naszym klimacie...
no to ide na moja joge z ciachem, podniety napisze pozniej;-)
 
no to ide na moja joge z ciachem, podniety napisze pozniej;-)

achchchcchhc......zostało mi tylko wzdychanko:rofl2::-D;-):-p:-):-D:-D:-D
Pearl wracaj i się nie oglądaj na uciechy i radości na obczyźnie;-) zapewne na początku w Polsce będzie ci czegoś brak, fajnych sklepów, innego (co nie znaczy dobrego) jedzonka, komfortu życia, pana od jogi:rofl2::-D:-p ale tutaj będziesz miała rodzinę i przyjaciół i jakieś bliżej nieokreślone bezpieczeństwo i poczucie swojskości:-):-)
 
no i jestem juz z powrotem...juz tzn dopiero bo po jodze jesczez skoczylismy na zakupy i tak do domu dotarlismy o 21.30:baffled:
Pan od jogi znaczy sie ciacho wytargal mnie dzis nawet dwa razy za wlosy...ahhh co to bylo za targanie;-)pomogl mi sie ladnie wyginac;-)

no ja tak caly czas sobie mysle jak piszecie o tym powrocie ze napewno bedzie inaczej ale nie znaczy gorzej...tutaj zawsze bedziemy emigrantami i zadne papiery tego nie zmienia. poza tym ja jestem bardzo zwiazana z moja rodzina i znajomymi wiec naprawde bardzo tesknie, zreszta chcailabym zeby Maly wiedzial co to dziadek czy babcia a nie tylko widzial ich na zdjeciach:-(moi rodzice Malego jesczez nie widzieli na zywo, za wyjatkiem kamery komputerowej i kilku filmow..

glupio mi ze tak nic nie sprzatam jak wy takie sprzataczki wiec i ja sie wezme...jak tylko wstane to zaczynam wiec trzymajcie kciuki, mam nadzieje ze jutro znaczy w piatek tez bedzie taka zbiorowa mobilizacja:tak:
 
Pearl07-a jak dlugo jestes w Kanadzie? co was sklonilo do przyjazdu tutaj? nie masz zadnych znajomych? moze sprobuj w Early Years Center ( tutaj powinnas cos znalezc Government of Alberta: Child Care Links ) - powinno byc gdzies blisko - bibliotece i zwyczajnie podejdz do jakiejs swojsko wygladajacej kobiety zajmujacej sie dziecmi w parku / mall'u :-) ja tak poznalam dwie Polki i okazalo sie,ze jedna mieszka na przeciwko mnie a druga w naszym kompleksie :-).... ja mieszkam w Kanadzie juz 7 lat a wczesniej mieszkalam 5 we Francji.... i prawde mowiac nie wyobrazam sobie powrotu do Polski,do Europy moze,ale na pewno nie do Polski.... ta Polska i znajomi,ktora znalam juz nie istnieja.... pewnie moja sytuacja jest tez inna,bo Joe nie jest Polakiem tylko Kanadyjczykiem i na pewno nie ciagnie go do Polski - z wizyta to i owszem,ale nic poza tym ;-):-).... no i wlasnie jedziemy z Adrianna ( niestety Joe nie) 27 marca na poltora miesiaca do Polski :-) moj tata jest przeszczesliwy,ze wreszcie zobaczy na zywo wnuczke :-) a jak masz chandre to wskocz w samolot i przylec do mnie na kilka dni :-) mowie powaznie :-)
a co do bycia w Kanadzie emigrantem to dla pocieszenia napisze ci,ze 90% Kanadyjczykow to wlasnie emigranci ;-):tak::-) i chyba jest to jedyny kraj na swiecie gdzie mozna z tego byc dumnym :-)
zajrzyj jeszcze tutaj http://boards.babycenter.ca/n/pfx/forum.aspx?_requestid=9078497&nav=messages&webtag=bcCAbclub200807
 
Ostatnia edycja:
Tymuś miał pobudkę o 5 i stwierdził, że jest dzień i już. Ja chce spaaaać.:baffled:
Za to mimo warstewki śniegu wygląda słoneczko. :-D
Sprzątanie pewnie zacznę jak maluch pójdzie spać.
Mam też dzisiaj ochotę wyjść z wózeczkiem na rolki. Sprawdzimy czy da się tak jeździć x-landerkiem czy też się zabije. Obawiam się tylko czy po spacerku nie przypląta się znów jakaś chrypa :crazy:.
Postaram się też powstawiać w końcu zdjęcia, lampek też choć to raczej takie nieudolne twory.
Pysiu włączył małemu Teletubisie i on je ogląda i coś mówi :eek::oo2:
Idę wysłać chłopaków do przedszkola.
Miłego dnia.
 
Ostatnia edycja:
Pearl, wracaj! Z tego co piszesz widzę, że znosisz emigrację tak jak ja znosiłam, czyli kiepsko:baffled: Ja siedziałam za granicą tylko rok, za to w luksusowych warunkach, na unijnym kontrakcie w najbogatszym państwie Europy, a i tak tego serdecznie nienawidziłam. Miałam na wszystko, ciuchy ze sklepów, które dotąd tylko na filmach widziałam, wypasione żarcie, podróże etc. A i tak codziennie wieczorem po powrocie z pracy płakałam z tęsknoty za Polską. Wyjechałam następnego dnia po zakończeniu kontraktu, mimo, że miałam szanse przedłużenia go na całe życie i wszyscy dookoła kółka na głowie kręcili, że uciekam. Na początku w PL było mi dziwnie, nie mogłam przyzwyczaić się zwłaszcza do brudu i chamstwa, ale i tak każdego dnia cieszyłam się jak głupia, że mnie baba w mięsnym w moim ojczystym języku opieprza:-D I powiem Ci, że nawet teraz, jak nam standard życia znacznie spadł, a w porównaniu z czasami "unijnymi" to jest nędza, to ani przez moment nie żałuję decyzji o powrocie......jakby czytał to ktoś z narodowców to ja chętnie wystąpie w patriotycznym spocie wyborczym "Kocham swój kraj":-D:-D:-D

A u nas w nocy dziś tylko jedna pobudka.....normalnie czuję się nieswojo....jakaś wyspana jestem, albo co?:-p Miłego dnia!
 
Pearl powiem Ci tak :tak:Ja w pazdzierniku przyjechalam do PL na poczatku czulam sie jak dzikus bedac w miescie nie wiedzialam w ktora strone isc .Nagle poczulam ze w swoim rodzinnym miescie tez dobrze sie nie czuje ,obco.Nawet momentami tesknilam za UK.Teraz juz mi dobrze i gdyby pieniadze byly nie wracalabym moj M meczy sie w Pl on ceni zycie w Anglii czuje sie tam jak u siebie zero kompleksow narodowosciowych:tak::-)
W Pl duzo rzeczy mnie wkurza obsluga w urzedach:baffled: kilka razy juz mnie opiepszono ,obsluga w sklepach tragedia strach przymiezyc kilka rzeczy i niczego nie kupic,ostatnio weszlam do hurtowni po znicze dla dziadkow i babeta mowi do mnie wozek na zewnatrz prosze zostawic bo jej brudzi ja pytam moze z dzieckiem a ona no tak podziekowalam i wyszlam,Na zachodzie takie zachowania nie istnieja przynajmniej nigdy sie z tym nie spotkalam obsluga wszedzie sie przemila.
Pl to nasz kraj i tak samo jak w Kanadzie .Uk trzeba nauczyc sie w nim funkcnowacNajwazniejsza sprawa to rodzina ,przyjaciele bo dom to nie miejsce to ludzie:-):-):tak::tak::tak:
Tak na koniec wszedzie dobrze gdzie nas nie ma ;-);-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzieki Dziewczyny za pocieszenie.Beaa nie pogodzilam sie wczoraj caly dzien zero kontaktu powiedzialam mu aby nie pisal nie dzwonil i sie posluchal:tak:Dzis rano znalazlam wiadomosc na gadulcu ze byl u lekarza bo sie zle czul ze cisnienie ma wysokie skierowali go na ekg itd biedactwo pozniej mi napewno wygarnie ze to przezemnie.Beaa sasiadami sie nie przejmuj wiem ze latwo sie mowi ale sprobuj.
Milego dnia dziewczyny:-)Oby sloneczko wyszlo to wszystkim sie lepiej zrobi:tak:
 
Do góry