reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Magdzik a co u was?

No własnie, wpadła i nic nie opowiedziała :-( Kiedy wybieracie sie do Tar? ;-) Post a może Wy zebralibyście pupki i przyjechali do nas? jak jest pogoda, to nie musimy gnieść się w mieszkanku, tylko możemy pojechać na działkę.
Oczywiście zapraszam wszystkie koleżanki, które mają ochotę/są w okolicy!

Surv, co z Tobą? Dostałaś dawke energii z rana, to wpadaj na BB i pisz jak Asia i Benjamin. Jak ręka R - lepiej?
 
reklama
czesc z ranka
te moje dzieci nie dadza mi pospac :D zaraz kawka i zmykamy na rynek
Kicrym fajnie,ze babcia przynosi ze zlobka, bo takie ukladanki faktycznie na chwilke; Wercia jak ma dzien to po 10 razy kazda uklada
 
ja jak najbardziej za :)
oj muszę magdzika bardziej poszturchać..ale dajcie jej czas na rozkręcenie się.. :) wiecie z takim ruchliwym dzieckiem to takby trójkę mają :)

Izabeka...motorek w d..masz czy jak??????
Pabla a gdzie Ona??? na wakacjach?? bo chyba przeoczyłam
my może na początku września coś zrobimy :) wakacyjnie
to paaaaa lecę do pracy
 
Ok Post, trzymam za słowo! Od 26 sierpnia idę na urlop, to wtedy nawet w tygodniu możecie przyjeżdżać.
Surv, jesteś usprawiedliwiona :-)
Tak, Pabla chyba na wakacjach. Haszi przeprowadziła się? A gdzie reszta ja się pytam
 
a surv sadzi marchewki :) i wszystko jasne
Kasia...wiem że Magdzik jedzie w połowie sierpnia na jakiś kurs ale będziemy się zmawiać
 
kupilam pikne ogoreczki, dupa ze mnie, zaplacilam za koper i go zostawilam grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr musze potem kupic a juz by sie malosolne robily...za to kupilam sandaly i stanik :)
obiadek zrobiony (wolowinka z warzywami, az slina cieknie) tylko kasze ugotowac;
fajnie macie, ze mozecie sie spotkac
 
witam!
My dzis pół dnia na mieście:baffled: właśnie położyłam małego spać, sama bym się kimnęla ale teściu dzisiaj przyjeżdza więc muszę mieszkanie ogarnąć:dry::baffled:
Znowu upały sie zbliżają, u nas juz dziś gorąc, mały wstanie to zjemy i idziemy gdzieś na spacer:tak:
Surv widzę że ty tez pole uprawiasz;-):-D:-D
Izabelka ja tam wolę kiszone:tak::-)zdjęcia zakupów są?:happy2:
Kasia ło tak późno na urlop?my w ten dzień wracamy (wyjeżdzamy 16) i imprezka urodzinowa M w tym samym dniu-ciekawe jak to zrobimy:sorry2:
ok lecę ogarnąć i ziemniaki obrać, mięsko M wczoraj zrobił co bym teścia nie struła:-p:-p:-p
Dziękujemy za karteczki Oldze, Weronce i Misi oraz ich rodzicom :)
 
Ostatnia edycja:
Ja też ostatnio mało zaglądam, ale to przez to , że nie mam netu w domu.
Surv gratuluję ciociu!!!!!
Dziękuję za kolejne kartki wczoraj doszła od Tymcia i Misi w dodatku były takie same kartki:-) Kolejna tura naszych kartek przyjedzie z opóźnieniem za co serdecznie przepraszamy.
Ja się cieszę , że upały chociaż na chwilę odpuściły bo już mi bokiem to wychodziło, na nic nie miałam siły. Wczoraj sobie wreszcie trochę posprzątałam.
Wreszcie po 4 miesiącach odebraliśmy auto, przegięcie, w tamtym tygodniu co dziennie bombardowałam tego mechanika telefonami kiedy będzie samochód gotowy i chyba to poskutkowało wreszcie.
Tak piszecie o tych puzzlach, że muszę też Maksowi kupić.
 
reklama
No i d*** blada, nie popiszę dziś za wiele, bo mnei robota przywaliła:baffled: Generalnie miło zważywszy, że R na zwolnieniu i pensja niższa, ale kręgosłup protestuje...

U nas też już dziś duchota, a od jutra do soboty podobno znowu 30 stopni, po czym na weekend ulewy:-p My wyjeżdżamy akurat na wieś i myslałam, że dziecko po łąkach pohasa, a tu się nie zanosi... Boję się tego wyjazdu, bo musze jechać za kierownicą, ale nie ma wyboru...mamy potężne kłopoty z kolejnymi nabywcami naszej posiadłości...nawet pisać mi się już nie chce, ale nie zaplacili, a nie chcą się wyprowadzić, musimy tam iśc z policją, a potem robić eksmisję, płacić za nich 8 miesięcy niepopłaconych rachunków etc. itp....moze któraś z Was jest chętna na nawiedzony dom?:-p Oddam za darmo byle się cholery pozbyć:wściekła/y:

Kamu, no to super, że w koncu auto macie! Oby już teraz więcej się nie psuło:tak:

Izabelka, to widze, ze brak koperku zbilansowałaś ubraniami:-D Ja też powinnam kiszone nastawić, ale nie mam kiedy...no i nie wiem, czy warto, bo nigdy w słoikach bezpośrendio nie robiłam, więc pewnie nie wyjdą..

Dobra, wracam do roboty, ktoś musi zapracować na rodzinę, dzikich lokatorow i cholera wie co jeszcze:-p
 
Do góry