cześć laleczki
tiffi tylko że ja gumecki nie znoszę chyba bardziej niż on

ale się obkupiłaś w pychoty,
jaj to pozjadasz to mała się zafika z radości:-)ja z M w sobote na zakupy, z inicjatywy M

farba wózek meble, ile dam radę żeby nie przesadzić, wystrachał się trochę po wczoraj i dobrze, czemu ja mam tylko się martwić
mysza ty będziesz z dzidziolem po nocach się bawić
oliwia jak się martwisz to idź na IP zbadaja tętno, ja tak zrobiłam chyba w 22 tygodniu i nikt sie nie zdziwił, połozna powiedziała że jaktylko coś niepokoi zaraz przyjść bo nie warto ryzykować.Myślę że większe dzidzie i dlatego, moja tez już nie fika jak fikała i jest wsio oki i u Ciebie pewnie też;-)a siostra M ma widać poważny problem z głową, mimo wszystko staraj się nią nie przejmować
louise jak taki człowiek musniety słońcem od razu lepiej wygląda, też się muszę wyeksponować jak pogoda będzie
aisim ty wołku roboczy, ja się nie dziwię że masz dość
ania no właśnie, finanse, wiadomo, jakoś to będzie ale człowiek chciałby tak godniej i lepiej niż "jakoś" eh a totoka trzeba zagrać
tweenie to udanej wizyty

sny masz pyszne
louise jak ja Ci zazdroszcze tej uczty

Staś może chciał pohulać do muzy a tu go faktycznie przygniotło, biedaczek

ja nic nie mówiłam wczoraj ginowi o tym śluzie bo a sumie to mam tak od początku, nystatyna ostatnio na to nie pomogła,swędzi owszem ale tak po goleniu te dni a potem oki a ani kolor ani zapach się nie zmienia, jak do następnej wizyty się nie zmieni może napomkne ale w sumie gmerał to widział chyba

a zupka bardzo dobra

dziś kapuśniaczek
dzamena no bo to się tak lubi sraczka na urok nałożyć

nie wiem co pomaga, nie miałam opryszczki ale słyszałam że te platerki specjalne są dobre. A co M przeskrobał?Chyba nic strasznego skoro jeszcze żyw chodzi
kacperek ja za lekami nie byłam choć znosiłam je bardzo dobrze bo nie dośc że palaczka nałogowa to teraz już po 35 roku zycia a to łącznie jest przeciwwskazaniem

no chyba że nie wróce do palenia, chciałabym...
ewa 81 no to ja teraz jak nie mogę to nagle chęci do roboty nabdarał, szlak by to
Vanilka ty faktycznie już niedaleczko i będziesz miała synusia na rękach,mamy już przecie koniec kwietnia, nieźle

no ale jak ty już będziesz smigać my będziemy turlać się i jączeć ze strachem na ramieniu
cynamonka podziwiam, ja ledwie wczoraj podróż 100 kilometrową zniosłam, ciągnęło mi tam wszystko, gniotło, skórcze od razu, ja bym nie dała rady

a M niech się nie dziwi, każdy potrzebuje wsparcia i miłości, skoro on Ci tego nie zapewnia to jedziesz do rodziny, mogłaś mu to powiedzieć
Vanilka eh spontany, kiedy to było, ale przynajmniej moja pralka dychnie
cześć an9913
ewelad może zadzwoń do ginka zapytaj?nie wiem co bym zrobiła, chyba zadzwoniła
mysza mnie boli pęcherz jak pełny i mała uciska, czasem bardzo mocno
ann mnie M tak średnio rozpieszcza

jedynie co to stara się nie kłócić jak mam fochy
emih ty to dajesz niusy, no nie mogę, może ty nie wychodź sama z domu

żarty żartami ale dobrze że nic się nie stało
louise to stworzymy taki zamknięty zamknięty i tam dostęp bedzie dopiero po porodzie i szczerze będziemy sobie tam opowiadać a na ogólnym że poród był luzik i wogóle betka

a ja jutro po koszuliny po dentyście podjade i majtasy bo się wystraszyłam po tej wizycie:-(
pati no to faktycznie , gdzie to jedzenie się podziewa w tobie:-)
dzamena pisałam do ashiki i bez zmian na razie więc trzymajmy kciukasy dziewczynki oby było coraz lepiej

a
mammi dziwne naprawde i niepokojace

Jak Filipkowi nie pomga to co teraz, idziecie po inny antybiotyk czy co dalej?Biedni wy oboje eh..
emih besta z Ciebie skoczna, jak teraz napiszesz np. że skoczysz do sklepu będę wiedziała co się za tym kryje:-)a ja o dziwo dzis od rana zapomniałam o nospie i nic się nie działo!ale z rozsądku wzięłam przez wzgląd na ta szyjke
geperty to zdjątko okienka z roletką raz pliz
mruczka biedulko jak jedna wiadomość dobra to co innego się spaprało

do wieczora pogodzicie się pewnie z M, i niech zrobi zakupki a ty poleguj jak się źle czujesz, nic na siłę
Ja kupiłam 3 buły a zjadłam 1,5, więcej się nie mieści

A M mi na to że ze 3 czekolady to pewnie by mi się zmieściły

Ustaliliśmy że w sobote kupujeny farby, zamawiamy wózek i łóżeczko a może i meble, może wszystko stać w garazu bo już ciepło jest i sucho, więc zostałyby mi pierdoły z ikea głównie typu firany dywaniki a dla małej pierdółki jutro kupię w auchan jak będę po koszule, będę spokojniejsza jak to pozałatwiam. Bo jak mnie gin uziemi całkiem od następnej wizyty to klapa, niby mogę M wysłać ale wiecie jak to jest samemu iśc i dotykać, wybierać, przebierać

i siuśki zaniosłam dziś znowu, na mije oko lepsze sa niz ostatnio

bo miałam leukocytów duzo i gin powiedział że pewnie to po tej glukozie ale trzeba sprawdzić bo może być zapalenie nerek

nawet mu nie powiedziałam o tym zabrudzonym pojemniczku bo mi było wstyd

uf nie mogłam nadrobić
