reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
daga tak, mamy sporo wypisanych zabawek (głownie drogie:-)) cos tam postaram sie jej z tego kupic. Widzisz myslalam ze moi rodzice tylko nadal mnie jak dziecko traktuja i uwazajaja, ze to oni zawsze maja racje.
ememte te butki sa superowe:tak:

Anula kurcze jak mozna powiedziec ze takie male dziecko jest leniwe. Przeciez one codziennie tyle sie ucza, odkrywaja... a ze bawi autkami i pilka chyba kazdy chlopiec sie tym bawi a pilka to taka zabawka ze i dorosli lubia. Ksiazeczki jeszcze polubi. Zreszta nie kazdy musi byc od razu naukowcem. Moze np pieknie rysowac lub byc dobrym sportowcem. mi np marzy sie zey poslac Liwie do szkoly plastycznej, jezeli nie bedzie chciala nie bede naciskac ale poki co bardzo lbi rysowac, malowac, wycinac, wyklejac. Praktycznie caly dzien to robi. Ja swego czasumialam isc do liceum plastycznego ale wszyscy szli do ogolniaka i ja tez. Teraz strasznie zaluje
Aneta no tak, Gabek choruje bardzo rzadko az w przychodni jak na szczepieniu sie dziwili, ze dzieci ciagle zdrowe. Mi tez zawsze rodzice o zbyt lekkim ubieraniu mowia ale ja mam takie nastawienie jak Ty odkad moja corcia byla malutka. Bylam mloda iniedoswiadczona;-) i jechalam z corcia i rodzicami jakies 50 km od nas. Pierwszy raz tak daleko z mala. Miala 3 mies. Bylo lato. Pytam sie mamy w co mam ubrac mala to ona ja ubrala. W pajacyk, sweterek, czapeczke i skarpetki. Jak mala miala wychodzic to mama mowila zeby jajeszcze w kocyk zawinac:eek: no i tak robilam. W drodze do domu mala zaczela tak dziwnie kaszlec jakby sie dusila:szok: ciezko oddychac i tak chrapac. Od razu do przychodni podjechalismy. Lekarka ja zbadala i rozebrala. Zostawla pajacyk ale tylko na golym cialku i troche podwinela. Powiedziala ze dziecko przegrzane ale moja mama powiedziala ze sie lekarka nie zna:baffled:
 
Ostatnia edycja:
hej kochane.. ja na sekunde, bo niedługo jedziemy w świat.. jak ja nie lubię tych podróży - wrrrr

dzisiaj a raczej wczoraj był nerwowy dzień.. o 22 teść nam powiedział, że już nie wraca z nami. Co to oznaczało? Brak opieki nad Tymkiem.. ja urlopu nie mam za bardzo a i dopiero zaczęłam pracę, mój P. jest w ważnym kluczowym projekcie, więc nie dostanie, moja mama ma rehabilitacje a na żłobek za późno, bo nie ma czasu na rehabilitację!!

Pół nocy nie spałam, o 3 Tymek się obudził i chciał koniecznie do naszego lóżka, ale że nic go nie bolało, to postanowiłam go nie wyjmować a tylko głaskać i odkładać, czasem przytulić ale nie wyjmując z łóżka - płakał, ale to był typowo wymuszający płacz, dlatego byłam wytrwała i usnął po 40 min i spał do 7.40! Jak na niego to niesamowicie długo..

a co do powyższego postu, to udalo mi się w końcu załatwić opieke dla małego, przyjedzie moja mama.. jak dobrze, ze można na nią liczyć!

o a tutaj zapraszam do obejrzenia mojego skarbu:
[video=youtube;XSPuGAcApfw]http://www.youtube.com/watch?v=XSPuGAcApfw[/video]


Udanego weekendu kochane!
 
Mały właśnie pije mleczko, mam nadzieję, że od razu zaśnie.
Byliśmy u lekarza i jest po prostu przeziębiony i ma bidulek zaczerwienione gardełko. Dostał syropki i mam nadzieję, że mu szybko przejdzie.

Anula nawet nie wiem co napisać po Twoim poście o teściowej...
Chyba po prostu trzeba olać, nie ma innej rady
 
Witam kochane babeczki
konwalianko jestem w szoku jak można byc takim nieodpowiedzialnym grunt że jest mamcia . tymuś uroczy
anula trudna sytuacja z tą teściową ale ja bym nie wytrzymała.... może warto zebrac się na odwagę i czas powiedzieć co się myśli ... jak jej się nie podoba niech nie przychodzi i tyle babsztyl wredny
aneta jak samopoczucie? jak filip z oczkami ... my wizyta dopiero 29 .11 ale przechodzimy okularowy bunt :(
marzena zdrówka dla Klaudisi
ememte zdrówka i dla was
co do kapci i skarpet u nas zdecydowanie same skarpety bo i ja kapci nie znoszę:baffled:
 
Hej Mamuski!

u Nas dziś piekna nocka. Jedna pobudka! po chorobie ani sladu!

Aneta dom to moje marzenie, poki co mieszkam w pgr-owskim bloku na 2 pokojach. Chałupe mają moi rodzice, my jeszcze nie. I to czy będziemy ją kiedyś mieli zależy tylko od dobrej woli moich rodziców. Czas pokaze:-)

Ememte przede wszystkim zdrowka dla Was i trzymam kciuki, że wasze plany się udały!!!

Tesiu kochana ściskam cie mocno!! Mam nadzieje, że pochmurne dni znikną z Waszego życia jak najszybciej! Szkoda z tą pracą małża. Oby jeszcze udało mu się wyjechać!

Nil co do brania kredytu na rodziców. Ja pracuję w firmie mojego ojca. Wszyscy jesteśmy zatrudnieni na najniższą krajową. Ojciec zatrudniając mnie na tak „bardzo” korzystnych warunkach zdawal sobie sprawę, że ja chcąc cokolwiek zmienić we własnym zyciu będę zmuszona posilkowac się jego pieniędzmi itp. Dlatego też moi rodzice sami proponują nam wzięcie kredytu. Ja chętnie z tego korzystam, bo inaczej nie byłabym w stanie ziścić marzeń. Kredyt i tak my płacimy w całości. A gdyby nie banki do końca zycia mieszkałabym na tych 2 pokojach w pgr-ach. Także dzięki bogu ze rodzice mają zdolność kredytową:-)róxia w skarpetkach i kapciach lata

Marzenko córy cudne!!Zdrówka dla Klaudusi!

Miczka super, ze Szymek sam zasypia!!!

Anula olej ta swoja teściową. Głupia baba i tyle! Rób tak jak Ci serce i rozum podpowiada. Ty jesteś mamą nie ona:*

Moniu co czasu, to rózina spała bosko. Obudziła sie o 7;30 nowego czasu. W ogóle nie zauważyła ze czas „się przestawil” a jak ma się Kinia? Wszystko u Was ok? i mam pytanie co do mleczka krowiego: dlaczego chcesz młodej dawac krowie a nie mieszankę? Pytam z czystej ciekawości. nie pomyśl sobie, ze to ze wścibstwa. Ja jakos poki co nie mysle o zmianie mleczka. nie widzę potrzeby :*

pia udanej przeprowadzki!!
konwalianko omg! a dlaczego teściu nagle nie chciał z wami przyjechać? kurcze? przecież wiedział doskonale, że zostawia was z ręka w nocniku. Dobrze, ze mamcia pomogła! tymek uroczy!

miłego wieczorku!!!
 
Dobry wieczór!

Jak zwykle miałam położyć się dziś wcześniej i nie wiadomo skąd jest już po 23... Nockę mieliśmy dzisiaj super bo przespaną ciągiem do po 5 ale właściwie od 6 już nie było spania. Do tego dość intensywny dzień i padam.

Chciałam się jeszcze pochwalić, że sukces zasypiania z wczoraj dzisiaj został powtórzony! A nawet jeszcze lepiej bo wyszłam z pokoju zaraz po kołysance i nie było ani grama sprzeciwu. Jestem taka dumna! I jednocześnie nie dowierzam. Uwierzę w sukces chyba dopiero jak takie zasypianie powtórzy się przez co najmniej następny miesiąc ;-)

Ememte mam nadzieję, że konflikt z mężem zażegnany. Ale podoba mi się Twój sposób z tym wolnym :-D Niestety to prawda, że brak kasy jest często prowodyrem do kłótni. Może nie zawsze bezpośrednio ale jednak... Co do butów - u nas tylko CCC i Deichmann. Wybór marny. W CCC była jedna para butów w rozmiarze Szymka w Deichmannie dwie pary... U nas też ten problem, że Mały ma wysokie podbicie i buty musimy mierzyć.

Anula przepraszam ale rozśmieszył mnie Twój post w którym pisałaś o pomyśle teściowej. Myślałam, że to żart jakiś :szok: Serio, nawet nie przyszedłby mi taki pomysł do głowy jak Twojej teściowej... Dziwna kobieta... Już widzę jak tłukłaby mu książeczki do głowy i zabierała wszystkie piłki. O dżizas... P.S. My buty na zimę też kupiliśmy 24 i raczej całej zimy w nich nie przechodzi.

Marzenko, Ememte zdrówka dla maluszków!

Nil ma apetycik Twój Gabek. Zupełnie jak Szymek :-D My mamy kapcie bo ciągnie od kafelek. Latem były tylko skarpetki. A też się nasłuchałam od mamy...

Aneta i jak tam Filip poznał nowych kolegów?

Konwalianko całe szczęście, że jakoś udało Wam się ten problem rozwiązać. Teść nie popisał się w stosunku do Was.

MADZIA co u Was? Dawno Was nie było słychać

Dobrej i przespanej nocki życzymy wszystkim!
 
reklama
Witajcie

niunia wstala dzisiaj o 7 dalej chora ale jakos mniejszy katar jak ostatnio , dokazywała tak ze nabila sobie siniaka na policzku dosc sporego bidulka kochana , zas dzisiaj miała problem z kupką ja juz sama nie wiem co jest na rzeczy ze dziecko ma takie problemy , nic zas trzeba faszerowac sliwka i kompocikami ze sliwki ,niedawno Klaudusia usneła , nie miałam nawet jak z psem wyjsc dzisiaj wieczorem czekalam az mala usnie i jak na złosc nie mogła usnac ale w koncu padła i poszlam szybko z psiakiem
Anula to moja Klaudia tez leniuszek bo nie chce ksiazeczek ogladac tylko je gryzie , woli z nakretkami chodzic i kubkami i tak przekładac je sobie , co za kobita ta twoja tesciowa to ze wam pomaga finansowo to nie znaczy ze na wszystko sobie moze pozwolic , niech syna zagna do roboty zeby na rodzine zarobił a ty bedziesz z dzieckiem w domu
Daga a co sie dzieje ?? z mezem cos nie teges, ja nawet nie mam kiedy sie z moim pokłócić
Miczka no to super ze synys zalapał ze samemu sie usypia , to wygoda i dla niego i dla ciebie , teraz juz bedzie coraz lepiej
 
Ostatnia edycja:
Do góry