reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

mnisia a jak jest u was z opieka???co ile się ma wizyty i jak to wygląda??????



blue ja w Polsce itak itak ide na usg4d mimo ze już miałam zwykle w 7 tygodniu ciąży.....a na swieta akurat będzie 13 wiec będzie sliczne zdjecie do albumu:)

No u nas to zadko sa wizyty I tylko z polozna w 8tyg..16tyg I po 22 chyba a dalej nie wiem karta ciazy przyjdzie poczta jak w szpitalu wprow dane...usg 2 tylko ...jak cos by sie dzialo dzwonic do lekarza rodzinnego przed 20tyg a po juz do szpitala...do 34 tyg jak zacznie sie porod staraja sie zatrzymac a juz po nie ..pytalam o to bo mialam z 2 ost dzieci rozwarcie od 7 miesiaca na 3cm I bralam leki a tu mi pow ze jak nic sie nie bedzie dzialo typu skurcze czy Wody saczyly oni mnie nie dotkna hehe ;)
 
reklama
mnisia to tak ci powiem szczerze ubogo trochę.......mało tych wizyt.... nie wspomnę już o usg....tylko dwa w ciągu całej ciąży.....


a to będzie pierwsza dzidzi która urodzisz tam???? czy już rodzilas?????
 
Hej dziewczyny

Macie dzisiaj jakieś wizyty? Jeśli pisałyście, a nie doczytałam to sorry...

Współczuję mdłości i innych "atrakcji":baffled:

Ja dzisiaj też bardzo się źle czuję, ale bardziej psychicznie, bo pokłóciłam się z mężem:-(Pojechał coś załatwić, a jak wróci to pakuję młodego i pojadę do rodziców. Nie chce mi się rozpisywać, ale bardzo się na nim zawiodłam :-( Oboje nie mamy łatwych charakterów i to są skutki... Czuję jakby uszło ze mnie całe powietrze :crazy: Ostatnio jakoś tak same problemy. Mam pytanko dziewczyny: która ma założoną już kartę ciąży? Jak myślicie kiedy lekarz wystawi mi zaświadczenie o ciąży? Dopiero jak założy kartę? Chciałabym jak najwcześniej rozwiązać sprawę z moją pracą. Nie mam nawet kogo zapytac jak ZUS obliczy mi zasiłek na l4. Nie wiem czy mam wrócić do pracy, czy w pierwszy dzień zanieść l4... Ehh dzisiaj mam taki dzień, że najdrobniejszy problem wydaje się nie do przeskoczenia...

A co u Was?
 
venus ja karte miałam zalozona przy pierwszej wizicie w 7 tygodniu......przykro trochę ze się na mezu zawiodlas ale na pewno sobie jakos poradzicie i będzie jeszcze wszystko dobrze:):)
 
Venus, przykro mi czytać, że chcesz wyjechać do rodziców. Pamiętaj tylko, że ciąża to nie jest czas na podejmowanie życiowych decyzji, hormony szaleją i nie działamy racjonalnie. Mam nadzieję, że się szybko i skutecznie dogadacie.
Co do zaswiadczenia to lekarz ma obowiązek Ci je wystawić nawet gdy nie masz jeszcze założonej karty ciąży.
 
Witajcie :)
Dołączam do wszystkich dziewczyn które czują się jak zgniecione jabłko :/
Wczoraj już było kiepsko ( a byłam 12 godz w pracy), ale dzisiaj jest koszmarnie.
Nie mogę jeść, otwieram lodówkę i mam odruch wymiotny. Jestem bardzo głodna a nic nie mogę wsadzić do ust. Na szczęście jeszcze nie wymiotuje , ale ogólnie jestem osłabiona.. Nie mam siły, energii... A mój synek został dziś w domu bo troszkę kaszle. Ale kaszel mu nie przeszkadza być cały czas w ruchu. Ma już 3 lata i 4 m-ce i jest bardzo samodzielny, wiec nie jest tak źle :)
 
Anastazi mi się trochę wstyd przyznać ale ja już większość rzeczy mam, rodzina twierdziła (tzn ci którym już dzieci wyrosły) , że ja będę następna w kolejce i wszystko mi zostawili: wózek, łożeczko itd :-) Szczerze mówiąc nawet gdybym nie miała tych rzeczy to myślę, że już bym się rozglądała za wszystkim bo nie byłabym w stanie kupić wszystkiego tak na raz (chodzi mi o rozłożenie kosztów
 
reklama
Do góry