makota89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2013
- Postów
- 12 354
widzę, że humory Wam dopisują - mi nie bardzo 
byłam zrobić ten PAPPA i dopiero na miejscu dowiedziałam się, że miałam na to 24 godziny
co ciekawsze, badanie kosztowało 175 a nie 60 zeta. najpierw pani w rejestracji skasowała mnie, a później w laboratorium dowiedziałam się, że miałam na to 24 godziny, a minęły 3 dni
fajnie. teraz pewnie ten test w ogóle nie wyjdzie. ja będę się denerwowała przez całe święta, bo podobno PAPPA robi się między 10 a 14 tygodniem, a jak przyjdzie mój zakupany wynik to będzie już chyba 15 tydzień mojej ciąży, a zaraz potem wizyta.
także PAPPA i 175 zł mogę zrobić PAPA
wróciłam do domu i się popłakałam, bo mam już tego wszystkiego dość. tego nie jedz, bo jesteś w ciąży, tego nie rób, bo jesteś w ciąży, sprzątaj, bo ciążą to nie choroba, nie udawaj, że nie masz siły pościelić łóżka...
najchętniej to bym gdzieś wyjechała do tego lipca i siedziała sobie sama nie czytając o żadnych badaniach, zespołach DOWNa, toksoplazmozach i innych kupach...
po prostu mam kryzys

byłam zrobić ten PAPPA i dopiero na miejscu dowiedziałam się, że miałam na to 24 godziny

co ciekawsze, badanie kosztowało 175 a nie 60 zeta. najpierw pani w rejestracji skasowała mnie, a później w laboratorium dowiedziałam się, że miałam na to 24 godziny, a minęły 3 dni

fajnie. teraz pewnie ten test w ogóle nie wyjdzie. ja będę się denerwowała przez całe święta, bo podobno PAPPA robi się między 10 a 14 tygodniem, a jak przyjdzie mój zakupany wynik to będzie już chyba 15 tydzień mojej ciąży, a zaraz potem wizyta.
także PAPPA i 175 zł mogę zrobić PAPA

wróciłam do domu i się popłakałam, bo mam już tego wszystkiego dość. tego nie jedz, bo jesteś w ciąży, tego nie rób, bo jesteś w ciąży, sprzątaj, bo ciążą to nie choroba, nie udawaj, że nie masz siły pościelić łóżka...
najchętniej to bym gdzieś wyjechała do tego lipca i siedziała sobie sama nie czytając o żadnych badaniach, zespołach DOWNa, toksoplazmozach i innych kupach...
po prostu mam kryzys