reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

reklama
Hej dziewczynki :) a ja nadal chora.nic nie pomaga :(

Jagoda trzymam kciuki by impreza sie udala a ty nie padla ze zmeczenia przed przyjsciem gosci :) i by maz sie jakos pozniej zrewanzowal :) dobrze ze jestes cala po upadku

Pola udanego wesela :)
 
witam dziewczynki.
ja już zdążyłam posprzątać całe mieszkanie i zostało mi tylko mycie podłóg, ale to jak Mały pójdzie spać, bo On mi specjalnie biega po mokrym i zostają ślady :wściekła/y:.

Jagódka trzymam kciuki za udaną imprezę!
 
Jagodka, Pola udanych imprez!

A ja mam dziś lenia i zły humor.... Nie sprzatam nie chce mi sie...poza tym mam czarne meble a odkąd chodzi cały dzień nawilzacz to mogłabym sprzątać je co 10 min...ciągle jakiś biały pył sie osadza... Jak nawilzacz nie chodził, mogłam kurze ścirac co dwa trzy dni.... I glowa mnie boli...a musimy jechac kupić Oli kapcie do żłobka, miesiąc temu kupiliśmy i już za małe... W kozakach też już luzu nie ma...dobra, pomarudzilam, idę umyć głowę i sie ogarnąć trochę
 
Chyba jednak się wyrobię;-) Nawet męża obcięłam, bo już jak dzik wyglądał. Od dwóch godzin chodzę z ręcznikiem na włosach, bo nie mam kiedy wysuszyć:-p Ale łosoś i szyneczka z chrzanem w lodówce, kurze pościerane, jak wrócę z tortem zacznę robić kanapki i nadzieję szczury na patyki, a potem tylko do piekarnika jak już goście przyjdą. Napiję się herbatki, odsapnę chwilę i idę te włosy wysuszyć:-)
 
u mnie też dziś dzień obcinania męża, już wygląda jak człowiek, ja głowa umyta i w końcu nogi ogolone :p jeszcze się umalować, coś zrobić do jedzenia i można jechać do sklepów
 
Dołączam do grona "sobotnich słomianych wdów" - mój również wybył, wróci na chwilę koło 16, a potem znów go nie będzie do 1-2 w nocy :-(
U nas też zimno, ok. -13 i mroźny wiatr, więc nawet nie wychodzę.

Małgorzatkar - u nas też chodzi nawilżacz i meble ciemne, ale nie mam żadnego białego osadu. Może Ci się zakamienił? A jaką wodę wklewasz? Ja staram się zimną z kranu, ale przefiltrowaną wcześniej. Wg instrukcji ma mieć mało minerałów - może Twoja ma za dużo?

Jagódka - udanej imprezy niespodzianki! I zdejmuj ten ręcznik, bo potem ciężko Ci będzie ułożyć włosy :laugh2:
I jakie Ty mi smaki robisz, mniaaaam. Zjadłabym coś takiego :)
Jedyne co, to chyba przegapiłam, co to są te szczury, a nazwa zabójcza :-D

Ja już zrobiłam pranie, trochę ogarnęłam pokój, ale czeka mnie jeszcze sporo pracy. A taka jestem niewyspana... :sorry2:
 
reklama
Do góry