Lila tak bardzo mi przykro, jeszcze osttanio mnie pocieszałaś... Aż mi łezka poleciała, trzymaj sie dzielnie...Co mogło byc przyczyną, przeciez wszystko było dobrze...



Dziewczyny, jest tu Was z dnia na dzien coraz wiecej, wybaczcie ze na razie nie bede odnosic sie iminnie do Was ale nie sposób spamietac tylu nowych "twarzy"


Co do infekcji , to lepiej brac antybioyki niz nie leczyc infekcji. pewne antybiotyki np te ktore się wdycha -Bioparox, a takze Agumentin i Duomox sa obojętne dla dziecka za to wirusy nie więc lepiej jak najszybicje zwalczyc je antybiotykiem
A u nas dzis troche słabszy dzień, bo znów bolał mnie brzuszek. Teraz to już wogóle boję sie o maleństwo, skoro u Lili nic sie nie działo i tak się zakonczyło, to pewnie u mnie też kwestia czasu...O rety, tak bardzo mi zależy na tym maleństwie...
Czy znacie przypadki występowania takich krwiaków, odklejania łozyska a pomimo wszystko donoszonych ciąz?? Chwilami się załamuje, bo wszedzie gdzie czytam o odklejenniu trofoblastu w tym tyg. ciązy to wszedzie widnieje w temacie-poronienie...ehhh

Przperaszam za te smutki...Przeciez Wy chcecie się cieszyć malenstwami a nie smucić...
Lila
[*] dla Twojego maleństwa