Listopad 2010

[MałaAnka]

Ja polecam makaron z tuńczykiem i pesto

 

[lile]

albo z pomidorami, brokulami i pesto! :-)

u mnie dziś bigos :-)

 

[Trusia77]

Kurcze 30 tydzień..... Myślicie, że Maleństwo IXI dałoby radę jakby co, każdą to może spotkać. Tak jakoś ciągle o niej myślę i trzymam kciuki. Mam nadzieję, że jeśli krwawienia ustąpiły to i skurcze znikną.

No i mnie coś łapie, każdy poranek to ogromny ból gardła. Zajadam cytrynę i górę owoców. Ta paskudna pora roku się zbliża.

A czy u was też tak wieje? Wszystko co może fruwa, okna nie da się otworzyć.

Idę męża na obiadek zawołać, dziś schabowe i mielone

 

[zalgol]

No dziewczyny ten chłodek w mieszkanu z powodu braku grzania jest już nie do zniesienia. Mogliby już zacząc grzać, jest mi z leksza zimno . Chętnei bym wzięła ciepłą kąpiel ale nie można :-(.

Ja też nie wiem co na obiad zrobić . Nie wiem co bym zjadła, hmmmmmmm

 

[lile]

trusia - jasne, że by dało radę, przeżywalność wcześniaków z 30tego tygodnia jest coś w okolicach 94%. Ale mam nadzieję, że poczeka jeszcze z 8 tygodni .

 

[lenna1982]

Dałoby radę tylko mogą być mikrowylewy, kłopoty ze wzrokiem i musiałby pewnie maluch trochę czasu spędzić w szpitalu a to nic przyjemnego. Później ciągłe wizyty i kontrole u okulisty, neurologa itd.
Trzeba po prostu być dobrej myśli i wierzyć że chociaż te 4 tyg jeszcze pociągnie. Znaczy Ixi

 

[Anarien]

Zalgol nóżki sobie wymocz w ciepłej wodzie, ciepłej herbatki napij i schowaj pod kocyk.
A dziewczyny nie spekulujmy o Ixi, bo na pewno wszystko będzie dobrze i nie ma co gdybać.
Musi być.
Nasze forumowe kciuki będą na pewno zaciśnięte.

 

[Trusia77]

A dziewczyny nie spekulujmy o Ixi, bo na pewno wszystko będzie dobrze i nie ma co gdybać.
Musi być.
Nasze forumowe kciuki będą na pewno zaciśnięte.

Pewnie, musi być dobrze. Nie ma innej opcji. Teraz mamy z górki, choć każdy tydzień jest cenny.
Ciekawe co u Malejmrówki?

 

[efinka]

hmm...makaron dobry i szybki pomysł na obiad dzięki dziewczynki :*
Narazie wcinam musli z jogurtem-jakoś mnie tak naszło

U nas zimno w domku jeszcze nie jst tragiczne,bo ja w krótkim rękawku po domu śmigam,ale jak leżę to pod kocykiem oczywiście

Jeśli chodzi o IXI - nie ma co gadać "co by było gdyby",bo musi być dobrze!!!Jest napewno pod dobrą opieką i trzeba być dobrej myśli W każdym bądź razie jesteśmy z nią "duchem" i trzymamy kciukasy!!!

 

[efinka]

Ciekawe co u Malejmrówki?

Ostatnio też myślałam o niej...napewno nie jest jej łatwo zaglądać tutaj ,już nie mówiąc o udzielaniu się na Listopadówkach... ;(