reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Listopad 2010

Jejku ale tego było, ale nadczytałam :)
Ogólnie widzę że humory i samopoczucie ok, fajnie. Paulinka pogoń tę teściową i powinna wiedzieć jaką wam krzywdę zrobiła, babsko jedne wrrr

A u nas smutaśno, mąż po prawie 2mcach wyjeżdża jutro do uk, cały dzień byliśmy razem, zabrał mnie na pyszny obiad i wogóle, mogłoby tak być.. Byliśmy gadać z babką od mieszkania żeby troszkę termin przesunęła ale nie da rady, do połowy października musimy skąś zdobyć 50tys, chyba obrabuję bank!

A teraz coś miłego, pierwszy raz dostalam po żebrach, ale choć bolało to wzruszyłam się, bo zawsze uciekała zaraz, a teraz jak mąż trzymał rękę jeszcze bardziej wyginała się, Pieszczoch nasz jeden :) A brzucho to miałam takie wygięte że szok. Przepiękne uczucie, szkoda że będzie tam mieszkać tylko 2,5mca przyzwyczaiłam się, a porodu strasznie się boję. Jak dzis siedziałam na kibelku i tak bolało to co to będzie w trakcie? Ale podobno wszystko da się przeżyć i zapomnieć, byleby Malutką tak nie bolało i spodobał się nasz świat
 
reklama
Dziewczyny a co z mglaczek?? Zaobrączkowała sie i potem zniknęła... czyżby pożycie małżeńskie tak ją pochłaniało,że nie ma już czasu na bb?
 
Pewnie też gdzieś już było ale im bliżej porodu tym więcej tematów będzie wracać w bardziej szczegółowej formie... Co sądzicie o szczepieniach? Czy któraś z Was NIE zamierza szczepić Maleństwa, albo przynajmniej odsunąć te szczepienia w czasie?

Dziś na SR była burzliwa dyskusja na ten temat i mamy twardy orzech do zgryzienia... Jutro napiszę więcej ale ciekawa jestem Waszego zdania na ten temat...
 
Witam mamusie, widzę że jeszcze wszyscy śpią :) ja nie mogę. Przez to że wstaje o 5 to w sobotę góra do 6 i już koniec spania. Już dawno nie przespałam całej nocy, jak mały tak daje popalić teraz to co będzie jak wypróbuje swój głos...
 
Amerie, zycze zdrowka dla Ciebie i maluszka. Co do pieska, to nie wiem jak ludzie maja sumienie zwierzaki otruwac.. to straszne :( trzymam kciuki, zeby z tego wyszedl.

Trusia77, czyli jak bedzie w TV ze w Brodnicy napad na bank, to znaczy ze to Ty? :) A tak na serio mam nadzieje, ze uda sie Wam jakos te pieniazki uzbierac.

holly101, szczepienia to temat, za ktory wiem, ze musze sie zabrac ale jest dla mnie skomplikowany.. nie znam sie na tych wszystkich chorobach i bakteriach.. informacji jest bardzo duzo ale kazdy radzi co innego.. :/ do tego dla mnie dodakowa komplikacja jest to ze jestesmy w UK, a pozniej wracamy do PL i nie wiem jak to z kontynuacja szczepien bedzie..

W tygodniu nie dawalam rady wstac o przed 7 rano do pracy, a dzis obudzilam sie o 6.45 i juz mi sie spac nie chcialo.. :) na sniadanko za wczesnie bo D smacznie spi (a jemy razem), to zjadlam kawalek ciasta :D

Ide poczytac inne tematy, bo nie zagladalam tam dwa dni. Milej soboty :)
 
Dzień dobry z rana!

Ja się właśnie wybieram na warsztaty chustowe:) LLF mi dała namiar na darmowe i cudem się załapałam:) Opowiem jak wrócę, bo mój mąż jest przeciwny noszeniu maluszka w chuście.
 
u nas w przyszłym tygodniu będą w szkole rodzenia warsztaty chustowe, na początku byłam sceptycznie nastawiona do takich rzeczy :) ale im więcej o tym czytam, tym bardziej mnie to przekonuje, ale jeszcze nie wiem czy się zdecyduję :)
co do szczepień to ciężki temat... nie ma co czytać artykułów w gazetach (wszystkie są sponsorowane), najprawdopodobniej poprzestaniemy na obowiązkowych i nie skojarzonych ale musimy jeszcze z jakimś specjalista pogadać :) co prawda był w szkole rodzenia pediatra, który jest za skojarzonymi ale wiadomo że lekarze mają z tego kasę... eh takie mamy czasy że nie wiadomo komu już wierzyć :)
 
Dzien dobry dziewczynki :)

Wstałam dziś o 5 do toalety, z myślą że zaraz znów smacznie usnę ale źle myślałam :-D Synuś postanowił rozpocząc poranna gimnastykę udając, że ma 8 par nóżek i 8 par rączek :-D Ale tak czy inaczej kocham go za te wybryki ;-)

holly - ja na te choroby, na które szczepi się od dawna dzieci zamierzam synka zaszczepic. Mam zastrzeżenia do szczepień na pneumokoki i meningokoki ponieważ słyszałam, że tak naprawde nie są skuteczne. Moja znajoma ma córkę, która zachorowała na pneumokoki mimo wszystkich szczepień. U małej objawiły się tylko ciągłymi przeziębieniami ale tak czy inaczej na nie zachorowała. Co do rotowirusów to oglądałam niedawno program na TVN Style, w którym pediatra zapewniał, że jeśli nie planujemy posyłac dziecka do żłobka, lub jeśli maluszek nie będzie miał kontaktu z dużą ilościa dzieci to nie szczepic. Może jeszcze zmienie zdanie, chciałabym porozmawiac z moim dawnym pediatrą, do której mam zamiar zapisac Maciusia, bo ufam jej doświadczeniu. Wtedy podejmę decyzję :)
Dobrze, że poruszyłaś ten temat ponieważ sama jestem ciekawa opinii innych :)

podgrzybek - ja równiez chcę używac chusty :-)

Przyjemnego dzionka :*
 
reklama
Witam z rana...
Ja zasnęłam dzisiaj dopiero o 4 nad ranem, mąż miał spotkanie klasowe i wrócił o 2 w nocy, plus jest taki, że zakupił mi na wynos w Pizzy Hut pieczywo czosnkowe, które właśnie jem z bigosem który dla mnie zrobiła moja mama....
Wstałam z bólem o 6, bo musiałam jechać na powtórzenia badań z obciążenia glukozą, strasznie mnie kaszle i w ogóle chyba dzisiaj pojedziemy na IP bo już nie mam siły, a po tym badaniu już w ogóle nie pisze...
Dziewczyny ile się czeka na wyniki posiewu moczu? Bo mi kazali tydzień.....
Strasznie mi się ręce trzęsą, mam nadzieję że to z głodu i zmęczenia, a nie z innej przyczyny....
Miłego dnia, ja dokończę jeść i idę pod kołderkę.....
 
Do góry