Listopad 2010

[LLF]

ullllllaaaallllllllaaaaaa!
Dziewczyny, 3 dni mnie nie było i taka lektura! :-)

Ixi, chyba nie powinnaś się przemęczać....dopiero co wyszłaś ze szpitala....trzymaj się kochana i proszę, uważaj na siebie i maleństwo!

Dziewczyny, wyjechałam z Wawy i do końca tygodnia jestem w Lublinie u rodziców :-) będę do Was zaglądać w miarę możliwości....i napewno zdam Wam relację z wizyty w mojego gina i USG :-)

trzymajcie się cieplutko - wieczorkiem coś jeszcze napiszę!

 

[Goncia]

Witam kobitki:-)
u mnie dzisiaj ładna pogoda więc piorę sobie. Mały teraz śpi, ale czasami tak potrafi szurać stópkami po brzuchu że można je złapać

Mati2010 jakiś rok temu to mogłabym polecić mieszkanie w Elblągu, bo teściowie sprzedawali. Ale sprzedali i kupili pod Poznaniem, blisko nas. Jeśli chodzi o naciągaczy którzy sprzedają mieszkania to wszędzie się ich spotka. Moja siostra w wawie kupowała i w większości trafiała na takich. My akurat mieliśmy szczęście bo kupiliśmy tuż po ślubie, i trafiliśmy na porządnych ludzi.

Ixi wiem że dla takiego słodkiego Maluszka to robi się wszystko, i nosi nawet wtedy gdy nie jet to wskazane. Ale musisz uważać na siebie. Tyle przeleżałaś w szpitalu, nie bez powodu. Nie wiem jak mama może tego nie rozumieć. Przecież nie każda ciąża jest taka sama. Jedne kobitki mogą biegać i góry przenosić a inne niestety dla dobra dzidziusia muszą leżeć. Czasami ci którzy powinni nas najbardziej rozumieć, nie rozumieją uznając że skoro oni czuli się dobrze i dali radę, to każda inna osoba nie ma prawa czuć się gorzej od nich.

 

[efinka]

efinka, probowalas podkladac poduche pod brzuszek i druga miedzy nogi? Ja mam taka ciazowa w ksztalcie literki C i czasami jak sie krece i mi niewygodnie to sobie ja tak ukladam i jest mi lepiej.

Elzu,poduszki pomiędzy nogami i pod brzuszkiem już od dawna trzymam,bo bez tego to już w ogóle bym nie mogła spać ale dziękuję za radę :*

 

[Svensonka]

Elzu,poduszki pomiędzy nogami i pod brzuszkiem już od dawna trzymam,bo bez tego to już w ogóle bym nie mogła spać ale dziękuję za radę :*

No i 40 dni wlecze mi sie ten czas jak krew z nosa
chcialabym juz urodzic hahah

 

[Svensonka]

Cześć mamuśki
Obiecałam się meldować co jakiś czas wiec pisze
U nas kilka niespodzianek bo Moja Ania to się Franiem może okazać. Tak mi lekarz namieszał w głowie , ze juz nic nie wiem
Przez 2 tyg byłam w stresie ,ze maluch pośladkowo leży ale po wczorajszym macaniu brzuszka przez lekarza okazało sie ze juz zanurkował główką do dołu Ale nie wiem jak bardzo wiarygodne może być takie macanie przez specjalistę...
A co najciekawsze to gin mi dał 2 tyg i powiedział , ze nie długo się na porodówce spotkamy Byle przez te 2 tyg polegiwac i nie zażywać zbyt duzo ruchu .. Szyjka mi się juz troszke skróciła.
Mam nadzieje ze się nie myli
Ciekawa jestem , która z nas pierwsza będzie tuliła swoje dzidzi ?
Trzymajcie sie wszytskie zdrowo Wy I Wasze maleństwa!!

A czemu 2 tygodnie ci powiedzial jak masz polowe 34tygodnia tak jak ja
mi polozna powiedziala 6 tygodni albo 2 tyg w przed terminem albo 2 tyg po terminie moge urodzic.Ja jetsem bardzo niecierpliwa i najchetniej to w 36tyg bym chciala rodzic po co bezmyslnie czekac pozniej tylkon masa ciala moja przybywa haha

 

[mati2010]

IXI!!!!

Kochana wiem, że wszyscy wymagają od ciebie pomocy (dzidzia, mama i brat), a ty czujesz, że nie możesz odmówić, ale NIE możesz, powtarzam Nie możesz przekładać dobro twojego dziecka i swoje nad innych. Teraz ty i maleństwo jesteście najważniejsi. Przecież tak niedawno leżałaś w szpitalu. Martwię się, że sie przedzwigasz no i wczesny poród gotowy. a przecież najważniejsze jest to żeby twoje maleństwo jak najdłużej korzystało z dobra matczynego łona. Więcej asertywności i koniecznie porozmawiaj z mamą!!! Nie może być niewzruszona na twój stan! Jeśli jednak nie jest w stanie zrozumieć twojej sytuacji to tym bardziej powinnaś powiedzieć głośno NIE!

 

[efinka]

ixi,dziwię się troszkę Twojej mamie,że tyle od Ciebie wymaga wiedząc ,że jeszcze chwilę temu leżałaś w szpitalu i prawie co groził Ci przedwczesny poród ;/ Moim zdaniem mimo wszystko powinnaś się troszkę oszczędzać tym bardziej,że takie zalecenia dostałaś od lekarzy...
Zdrowie Twojego maluszka jest chyba najważniejsze tym bardziej,że jeszcze nie jest dobry moment dla Ciebie na rozwiązanie...

 

[Violett]

Hej, matko ile wy piszecie, normalnie jak wchodze codziennie to tyle stron do przeczytania ze szok Ciekawe czy to forum ucichnie jak juz beda z nami dzieciaczki

Maryan no tak tak, zle sformułowałam zdanie Chodzilo mi o to ze bede bardzo czesto nosila dziecko, przytulala, calowala, bujala, a nie zostawiala w łóżeczku coby sie nie przyzwyczajalo do raczek

Mati2010 teraz to juz bedziesz czula takie bole bo jest coraz blizej porodu, nei am co sie oszukiwac. Ale mysle ze dacie rade. Zreszta nie martw sie bo ja tez jestem w proszku, ubranmka wszytskie mam ale nie poprane nie poukladane. Lozeczko tez jeszcze nie skrecone, kosmetykow jeszcze brak. Wiec głowka do góry nie kazda z nas jest juz przygotowana w pelni do narodzin maluszka

U mnie bedzie napewno niespodzianka bo do tej pory nie wiem co u mnie w brzuszku siedzi

Ixi a nie mozesz pogadac z mama, powiedz jej ze nie mozesz tyle zajmowac sie Miloszem bo lekarz kazal Ci lezec, ze rozumiesz jej sytuacje ale to ona powinna robic wszytsko tak zeby znalesc czas na zajecie sie swoim dzieckiem. Bo to ona jest jego mama a nie Ty. I ze jak urodzisz juz swoje dziecko to nie dasz rady zajmowac sie dwojka maluchow. Zdrówko dla Twojej babci

 

[aduska123]

Svensonka nie chcę odpowiadać za kasiazar ale chyba lekaż jej tak powiedział, bo widocznie szyjka się skróciła i dlatego prawdopodobny jest wcześneijszy poród

 

[rachel1981]

Czesc dziewczyny!
Ile mają wasze skrócone szyjki? Ja dziś byłam na wizycie i moja ma 1 cm, miekka i rozwarcie zewnętrzne na opuszek...

do teo mam nowe zmartwienie, puls Marysi na ktg wyszedł trochę nierówny i podwyższony...

ech... ciągle coś...