reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2011

Dzięki za rady dziewczyny!
Radziłam się pediatry i mamy dziś zostać w domku, a jutro zobaczymy czy zakwalifikujemy się na szczepienie.
Martttika być może,ostatnio nie włączałam nawilżacza i zła jestem przez to na siebie.
Winki gratuluję nowej umiejętności Olinka!!
Niuniunia ja w polu ze sprzątaniem, ciągle tylko muszę odkładać rzeczy, które pozostawił mój mąż bałaganiarz, ale trzeba się będzie wziąć za większe sprzątanko przed świętami!!
 
reklama
Ano wlasnie ide drzemac :)



angun winki
no a Maciek :sorry: On wstaje na nogi jak tylko Kube uslyszy a wiec o 6 rano mam już na głowie dwóch chłopaków :-p:rofl2:Oczywiscie Kuba zasypia w miare szybko po ok 30 min po karmieniu, za to Maciek juz nie jest taki wyrozumialy :-D Nieraz sie zdrzemne gdy kuba spi a Maciek oglada bajki...
Ale wiecie.... jak byl sam Maciek to my sobie spalismy do 9-10 ;-) Usypialam go rano zaraz po karmieniu i kladalam do siebie do lozka a tam ze mna smacznie spal.
winki nie musi byc tak 3 lata ;-)Maciek mial rozne okresy - nieraz wstawal o 5 a nieraz spal az do 8-9! Wszystko zalezalo od tego jak bardzo byl zmeczony poprzednim dniem. A gdy juz nauczyl sie biegac to wiele energi tracil i musial sobie wiecej odsypiac :-)
 
Ostatnia edycja:
Angun zamiast nawilżacza wieszaj mokre rzeczy na kaloryfery, nawet pediatrzy tak radzą. Ja nawilżacz włączam już wtedy kiedy naprawde jest to ostateczność :-)
 
Angun skoro pediatra Ci kazał zostać, to nie idź choć jak jest ładnie na dworze to można śmiało brykać, co do szczepienia katar nie jest przeciw skazaniem do szczepienia ważne żeby osłuchowo nic nie było
cocca dobrze z mężem doszliście do porozumienia, szkoda że Franus tak kiepsko sypia Zosia też nie lepiej, w każdym poradniku piszą ,że teraz dziecko całe noce powinno przesypiać i takie tam, u nas jest chyba na odwrót jak była mała to potrafiła ciągiem spać do 8godzin
Nightrose witaj, BB uzależnia więc uważaj, choć dzieciaczki coraz większe, pogoda dopisuje więc czasami jest cisza na forum
angie to pewnie nie wyspani jesteście, ale może teściu choć coś fajnego gada przez sen

a moja niuńka mówi takie słowo co na dźwięk słychać ku...choć my nie przeklinamy
 
Aneczka, katar nie jest przeciwwskazaniem, ale jest często pierwszym symptomem poważniejszej choroby więc ja bym dziecka z katarem nie zaszczepiła tylko odczekała kilka dni. Osłuchowo może być ok jednego dnia i szczepienie jest podane, a następnego dnia rozwija się choroba. Ale ja jestem bardzo ostrożna ze szczepieniami. Szczepię tylko 100% zdrowe dziecko, a dla mnie dziecko z katarem nie jest 100% zdrowe. Każde osłabienie organizmu nawet katar czy ząbkowanie może powodować większą podatność na NOP (Niepożądany Odczyn Poszczepienny). Angun do jutra masz jeszcze czas to poobserwuj Arturka i niech pediatra go bardzo dokładnie zbada.
 
Aneczka dobra Zosieńka jest z tym dźwiękiem słychać ku...;D

Angun nie przejmuj się ja sprzątam a mama i mąż z drugiej strony bałaganią i ich chodzę i klnę (w myślach). U nas w parafii teraz są rekolekcje więc trzeba dziś się przejść do kościoła ale poczekam do wieczora na męża. Widzę że słoneczko u nas wychodzi więc może wyjdziemy na spacerek choć nie mamy w czym bo nasza kurtka polarkowa poszła do prania więc jest mokra....

Dziewczyny zastanawiam się czy małą wziąć ze sobą do teściów w niedzielę? Bo jechać musimy dokładnie 75km czyli ok godziny jeździmy sami no a z małą to pewnie z 1,5godz będziemy jechać, myślicie że wytrzyma mi w samochodzie w foteliku aż tyle? No i pytanie czy będzie chciała jeść w gościach bo z nią to różnie bywa...
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny:-) Troche mnie nie bylo bo bylismy na "wakacjach" u dziadkow. Dzieciaki zadowolone, wylulane,rozpieszczone jak to przez dziadków czesto bywa. Przepraszam ale nie nadrobie wszystkiego.Troche zaczelam ale mała jest strasznie marudna, chyba zeby sie zaczely bo wszystko strasznie pakuje do buzi
Majuska pytalas o link do tych skarpet- ja znalazlam takie
WYPRZEDAŻ - H&M nowe SKARPETY bardzo CIEPŁE (2224204979) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
 
Hej maminki :-)
U nas pogoda juz od samiutkiego rana sloneczna i cieplutkas,wiec kolejny dzien na swiezym powietrzu sie nam zapowiada :tak: pranie sie juz pierze zaraz posciel wywale na ogrod zeby sie wywietrzyla :-)
Angun u nas na samym poczatku byl problem z zatkanym noskiem,tez myslalm ze to katar ale w dzien nic mu nie bylo tylko w nocy troche sapal i sie meczyl,i u nas to bylo od suchego powietrza,ogrzewania pokoju,w nocy dobrze zeby mial lekko wyzej pod glowa,Ja np podlozylam synkowi podusie pod materac zeby mial wyzej no i staralam sie jakos nawilzac pokuj tez tymi mokrymi recznikami na kaloryferze itd problem sie rozwiazal i po zatkanym nosie nie ma sladu :tak: ze spacerkiem jesli doktorka poradzila zostac w domu to lepiej zostac a jutro obejrza Arturka i mam nadzieje ze bedzie mozna go zaszczepic ze z tego katara nic powazniejszego nie wyjdzie :tak:
nimfii oj kochana Ty to masz poranne ptaszki w domu i faktycznie z dwojka dzieci juz nie jest tak latwo ich uspac,jeden moze zasnie a co z tym drugim :tak: moj sie dzisiaj przebudzil o 7 na butle troche sie powiercil u mnie w lozku i zasnal i tak spalismy do 9 jeszcze :-)
Aneczka dobra jest Zosia :-)
Niunia restaruacja liczy sobie nie wiadomo ile i za co,takie ceny a prawie nic nie dawaja do jedzenia :szok: dobrze ze sie zdecydowalas na zrobienie imprezki w domu,taniej was to wyjdzie no i cos jeszcze sobie sprawisz za to :tak: wiadomo nie bedzie lekko bo bedziesz wtedy na pelnych obrotach ale bedzie warto ;-)
angie biedna nie wyspalas sie oj wspolczuje Ci tego chrapania,moj A. czasem pochrapuje wiec w ciazy czasem mialam nerwa na niego bo nie dawal mi sie wyspac :-) kilka dni i chrapanie wam wyjedzie kochana ,trzymaj sie ;-) calusy dla Kingusi ;-)
 
Ostatnia edycja:
Cocca, super, że doszliście do porozumienia, dobrze, że rzadko się kłócicie :tak:
U nas jakimś cudem też się polepszyło, powiem Wam, że tak dobrze było ostatnio chyba jakieś 2 lata temu... szczęśliwa jestem strasznie, widzę, że mój A. też. Cieszę się, że chyba gorsze dni już za nami.

Niunia, jak możesz sobie wyremontować kuchnię za pozostałą kasę to rzeczywiście lepiej w domu zrobić. 3 tysiące to naprawdę dużo kasy, fajnie, że się uda zaoszczędzić chociaż szkoda, że kosztem dużej roboty, mam nadzieję, że ktoś Ci przy tych chrzcinach pomoże :)
Angie, Powiem Ci, że te ceny za chrzciny nie są wcale takie wygórowane, u nas cena za wesele zaczyna się od 200zł i ciężko o tańszą (przyjaciółka szuka sali i strasznie się męczy bo nie chce wielkiego kredytu). Za chrzciny ok 120zł to norma, dlatego ja zrezygnowałam z przyjęcia i zaprosiłam tylko na obiad do restauracji.


Jestem kompletnie niewyspana ale co mi tam. Wczoraj miałam cudowny wieczór z A. Filip poszedł spać o 20:00 i mieliśmy duuużo czasu żeby spędzić go tylko ze sobą. Brakowało mi tego, aż ciężko mi uwierzyć, że brakowało mi takiego siedzenia na kanapie przy filmie... Dzisiaj cały dzień się uśmiecham.
Ok. południa idziemy z Filipkiem na spacerek, a ja mam wielką ochotę na jabłecznik z budyniem więc chyba zahaczę o moją ulubioną cukiernię :-D A co mi tam, czasem można pozwolić sobie na małe grzeszki.

Życzę Wam wszystkim miłego dnia!
 
reklama
filipkowa mama dzięki, już wcześniej któraś mamuśka wkleiła link do skarpet, zamówiłam i juz mi przyszły, piora się własnie, są super, wziełam szare bo ileż tych różowości można mieć;-)

niuniunia ja mam wrażenie, że Leroy merlin jest drogim sklepem, ma ładne ekspozycje itp. ale wydaje mi się , że w miarę to samo w Castoramie kupisz taniej, ewentualnie znajdź chłopa co robi meble ( jakiś taki "no name" nie żadne studio melbi ) zrobi Ci na wymiar wszystko wedle Twojego projektu i też Ci wyjdzie tanio, niska cena w markecie to często dlatego, że materiały sa byle jakiej jakości i te wszystkie dodatkowe elementy, zwykła tańsza płyta i bez żadnych bajerów nie wyjdzie drogo robiona przez jakiegoś stolarza, popytajcie, poszukajcie w necie kto sie ogłasza z robieniem mebli;-)
U nas też dziś straszna wichura..wkurza mnie to, wolę jak jest chłodniej a nie wieje, niby troche tych stopni jest, ale odczuwalnie bardzo nieprzyjemnie:no:
nimfii u mnie też się Patrycji poprzestwiało na poranne wstawanie, wcześniej taki cyc o 6 rano potrafił ją jeszcze do 8-9 uśpić, teraz niestety nie, często jesteśmy na nogach od 5.30. Też mam nadzieję że to sie jednak jeszcze odmieni. :sorry:
Jak nie to przyjdzie mi zastosowac którąś z poniższych propozycji :
Bachor mag. Jak być dobrym zombie rodzicemBachor mag.

Gola skoro Ty przy Polci trzaskasz 3 sałatki dziennie i one znikają w natychmiastowym tempie, to znaczy, że są pyszne i idealnie nadają się do zrobienia przez zapracowane mamuśki. Dawaj no tu szbciutko przepisiki!!!!:tak:
 
Do góry