okaże się za 2 tyg reklama
AniaSm
Fanka BB :)
ja to bym chciała już być tak w okolicach 6miesiąca i czuć już ruchy 
piękny okres
piękny okres 
czy ktoś już dołączy do mnie?
czekam na Was dziewczyny, bo sama już wariuję!
no to i jak dołączę nieśmiało ... wizytę mam w piątek 18stego .
Ja podobnie jak leika cieszę się każdą chwilą i mi dobrze a tyle do zrobienia ...że już totalnie, a czas tak szybko leci ....
Jedyne to czekam na tego 25 żeby wiedzieć czy to jeden fasolek czy dwa
U mnie w rodzinie raczej nie było bliźniaków , nie stosowałam tabletek anty, więc jakby nie jestem w grupie "ryzyka" ale zobaczymy
Dziś nie moge patrzeć na jedzenie ale do wieczora może mi przejdzie ... śpie i śpie i chyba rozdrażniona jestem na wszystko co sie rusza .
Wieczorem mam kolacje z mamą i myślę jak tu jej powiedzieć
Jedyne to czekam na tego 25 żeby wiedzieć czy to jeden fasolek czy dwa
U mnie w rodzinie raczej nie było bliźniaków , nie stosowałam tabletek anty, więc jakby nie jestem w grupie "ryzyka" ale zobaczymy
Dziś nie moge patrzeć na jedzenie ale do wieczora może mi przejdzie ... śpie i śpie i chyba rozdrażniona jestem na wszystko co sie rusza .
Wieczorem mam kolacje z mamą i myślę jak tu jej powiedzieć
Witam wszystkie Mamusie niesmiało dołączam się do Was dzisiaj rano test pozytywny ale 2 kreska troszke słabsza. narazie nie chce się cieszyć bo staramy sie juz o maluszka prawie 3 lata . mamy 2 aniołki i mam nadzieję że teraz wszystko sie uda. przewidywany termin 18.11.2011. trzymam kciuki za to żebysmy dotrwały do końca razem. pozdrawiam Ania
niesmiało dołączam się do Was dzisiaj rano test pozytywny ale 2 kreska troszke słabsza. narazie nie chce się cieszyć bo staramy sie juz o maluszka prawie 3 lata . mamy 2 aniołki i mam nadzieję że teraz wszystko sie uda. przewidywany termin 18.11.2011. trzymam kciuki za to żebysmy dotrwały do końca razem. pozdrawiam Ania
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Witam wszystkie mamcie obecne oraz przyszłe. 4 dni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży (test) - byłam w totalnym szoku! Ogromna radość i strach jednocześnie. Jestem wychowawcą w Domu Dziecka i niestety dzieciaki zaraziły mnie ospą (którą z resztą przeszłam zupełnie bezboleśnie kilka plamek na plecach i brzuszku, zero gorączki, dziś po chorobie ani śladu - to było ok 2 tyg temu) ( w tym czasie już musiałam być w ciąży). Spóźniał mi się okres, mimo faktu iż od zawsze był b. nieregularny, zrobiłam test (ok 28 lutego), który wyszedł negatywnie. Więc byłam pewna, że to wina stresu, choroby i wkrótce dostanę.
Jednak od ok 10 dni czułam się dziwnie, mdłości, powiększone piersi, ale ból w podbrzuszu podobny do tego przed okresem, ale nie tak intensywny i czasem odnosiłam wrażenie jakby ciągnięcia. 10 marca zrobiłam test, który wyszedł pozytywnie, zrobiłam jeszcze dwa testy (ostatni wczoraj), które "jak byk" pokazują dwie grube krechy.
Ogromnie się cieszę! I wierzę, że dzidzia będzie zdrowa. Wujek jest lekarzem i powtarza mi, że przy ospie na początku lub w połowie ciąży maluszek przeważnie wychodzi bez szwanku, i że jest zdecydowanie groźniejsza pod koniec III trymestru, jednak to lekarz medycyny ogólnej.
Jutro idę do ginekologa, proszę trzymajcie za nas kciuki, mam nadzieję, że wszystko jest w porządku! Modlę się o to codziennie.
Wie, że będzie wszystko dobrze!
PS wg moich obliczeń powinna urodzić ok 5-6 listopadZweryfikujemy jutro
Jednak od ok 10 dni czułam się dziwnie, mdłości, powiększone piersi, ale ból w podbrzuszu podobny do tego przed okresem, ale nie tak intensywny i czasem odnosiłam wrażenie jakby ciągnięcia. 10 marca zrobiłam test, który wyszedł pozytywnie, zrobiłam jeszcze dwa testy (ostatni wczoraj), które "jak byk" pokazują dwie grube krechy.
Ogromnie się cieszę! I wierzę, że dzidzia będzie zdrowa. Wujek jest lekarzem i powtarza mi, że przy ospie na początku lub w połowie ciąży maluszek przeważnie wychodzi bez szwanku, i że jest zdecydowanie groźniejsza pod koniec III trymestru, jednak to lekarz medycyny ogólnej.
Jutro idę do ginekologa, proszę trzymajcie za nas kciuki, mam nadzieję, że wszystko jest w porządku! Modlę się o to codziennie.
Wie, że będzie wszystko dobrze
!PS wg moich obliczeń powinna urodzić ok 5-6 listopad
Zweryfikujemy jutro Witam to i ja się przyłączę termin wychodzi mi na 6.11.2011, byłam w zeszłym tyg u gin, potwierdziła ciąże, widac było pęcherzyk ciążowy ale nie było w nim jeszcze widać zarodka mam przyjsc w czwartek, żeby go w końcu zobaczyć (mam nadzieję, ze tam będzie i ze wszystko będzie ok.. )
to i ja się przyłączę termin wychodzi mi na 6.11.2011, byłam w zeszłym tyg u gin, potwierdziła ciąże, widac było pęcherzyk ciążowy ale nie było w nim jeszcze widać zarodka mam przyjsc w czwartek, żeby go w końcu zobaczyć (mam nadzieję, ze tam będzie i ze wszystko będzie ok.. )reklama
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Witam AniaWroc i aqua
Mam pytanie do aqua: napisałaś, że gin wyznaczyła Ci termin na 6 listopad, czy mogę Cię spytać kiedy był 1szy dzień Twojej ostatniej miesiączki? Ja miałam ok 18 stycznia (niestety wydłużone, nieregularne cykle) i z moich obliczeń wynika, że powinnam urodzić ok 5, 6 listopada Ale zobaczymy co jutro powie pan doktor. Jak się dziewczyny czujecie?
Mam pytanie do aqua: napisałaś, że gin wyznaczyła Ci termin na 6 listopad, czy mogę Cię spytać kiedy był 1szy dzień Twojej ostatniej miesiączki? Ja miałam ok 18 stycznia (niestety wydłużone, nieregularne cykle) i z moich obliczeń wynika, że powinnam urodzić ok 5, 6 listopada
Ale zobaczymy co jutro powie pan doktor. Jak się dziewczyny czujecie?