reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopadowa Mama u ginekologa:)

No własnie, też widziałam tą tabelę w sieci i dlatego Was pytam, czy w Polsce rzeczywiście tak jest. Nie mozemy narzekać. W sierpniu wybieram sie do Polski i od razu pędzę, by jakiś lekarz we mnie zajrzał, bo tutaj się tego nie praktykuje. Nawet jak połozna mierzyła mi odległość od spojenia łonowego do (chyba pępką..) to przez spodnie!!!
Lucyann-ja powoli dochodze do siebie, czego i Tobie życzę. U nas pogoda się znacznie poprawiła a w niedzielę ma być ponoć 30! Więc czy tutaj czy na wczasach to i tak tropik ;)
Jutro dziewczęta Mistrzostwa, a jak mecz-to wszystko idzie precz!
Na ra
 
reklama
dorotak wiec wszystko bedzie dobrze :) tendencja spadkowa to ok ciesze sie bardzo
wczoraj gdzies czytalam ze ta przypadlosc jest czesta w ciazy :)

pola to macie naprawde piekna pogode u nas troche cieplej ale deszczyk kropi ::)
co kraj to obyczaj wiec w kazdym kraju jest inaczej ;D

lucyann zycze szybkiego powrotu do zdrowka :)

megusek co do rh to sprawdzaja czy nie masz ujemnego
ja robilam to badanie w pierwszej ciazy wiec teraz mnie ominelo ;)

pozdrawiam serdecznie ;D
 
Witajcie chorowitki...i zdrowitki też  ;)

Troche teraz rzadziej zaglądam, musiałam się troszke pouczyc dzis mialam pismeny a we wtorek ustny. CZytam, że niektóre z Was często robią badania. Ja na początku miałam te wszystkie ogólne badania tylko mocz mialam teraz powtórzyc choc nie wiem dlaczego (może za względu na te bakterie, które się przypętały i przez które musialam się pod skalpel kłasc :p).USG to miałam na początku dużo i przed ciążą też, ale to z pewnych powodów,  teraz dopiero na 22 tydzień a na wizytę chodzę średnio co miesiąc i właśnie mam jutro :).
Dziś rano coś mi brzuszek zaczął twardniec :( ponoc to nic dobrego tylko nie wiem o czym świadczy. No cóż jutro się dowiem od pana doktora.

Pozdrawiam
 

Załączniki

  • 8062006.png
    8062006.png
    4,6 KB · Wyświetleń: 102
  • 8062006.png
    8062006.png
    3,3 KB · Wyświetleń: 94
Hejka Słoneczna!
Nareszcie baardzo ciepło i to już od rana. Humor i zdrowie o niebo lepsze, jak promyki przez okno zaglądają :)
Blue-podziwiam, że też masz chęć (pewnie, nie tyle chęć ile obowiązek ;) się uczyć.
Ja odpuściłam szkołę, bo jak pomyslę...to dostają mdłości...Od poniedziałku mam egzaminy, ale nie idę. Co prawda mogę sobie na to pozwolić, bo chodzę do szkoły dla siebie i nikt mnie z tego nie rozlicza-całe szczęście:)
To, co Brzuchate, kibicujemy dzisiaj naszym piłkarskim sierotom???
POzdrawiam
 
Tak sobie odpowiadam na inne wątki a o najważniejszym nie piszę.

No więc wczoraj byłam u gin i mimo trochę lepszych wyników z moczu nie jest dobrze, jeszcze z 12 dni muszę brać antybiotyk, a na dodatek przyplątała się grzybica pomimo tego że od razu kazał mi brać kapsułki dopochwowe aby temu zapobiec, więc teraz jakąś maść mam śilniejszą.
A co się jeszcze okazało, to nie jest zapalenie pęcherza moczowego, tylko zapalenie miedniczek nerkowych albo odmiedniczkowe zapalenie nerek. Dlaczego "albo" bo wczoraj byłam tak zamotana i przejęta tym wszystkim, a trzy razy się go pytałam co to, a i tak nie zapamiętałam a mogłam sobie zapisaś, bo pierwszy raz o czymś takim słyszałam.
Jak zwykle wyszło że straszna ze mnie sierota.

Wiedziałam że to coś z nerkami i dziś rano zaczełam szperać po necie i znalazłam te schorzenia dlatego teraz wiem że o tym mi mówił.
Poczytałam trochę i już jestem trochę spokojniejsza, bo kobiety w ciąży są na to narażone i tak mi mówił lekarz i położna.  Osobami szczególnie podatnymi na chorby nerek i układu moczowego - szczególnym okresem zagrożenia dla kobiet jest ciąża, gdyż towarzyszą jej trudności w odpływie moczu.
Najczęściej przyczyną zakażeń dróg moczowych są to bakterie, które mogą zaatakować dolne partei tego układu, a więc cewkę moczową, oraz górne części, czyli pęcherz moczowy lub miedniczki nerkowe.

Więc pozostaj mi poczekać i zarzywać lekarstwa, a za dwa tygodnie do kontroli. Zrobić morfologię i oczywiście mocz.
Wczoraj widziałam dzidzi ale tylko na chwilkę, bo gin sprawdzał czy nie widać czegoś niepokojącego.

Aha i jeszcze muszę brać codziennie nos-pe bo podobno macica jest za twarda, na szczęście nie robią się żadne rozstępy, które mogą być spowodowane tymi skurczami macicy. Uffffffffff...... Ale coś podbnego z macicą miałam w poprzeniej ciąży i na szczęście wszystko ok było.
Oki to tyle albo aż tyle.

Pozdrawiam i nie dajcie się chorobie przypadkiem.
 
Kurcze na pewno jest różnica pomiędzy zapaleniem miedniczek nerkowych albo odmiedniczkowym zapaleniem nerek, ale z tego co czytałam związane z jednym i tym samym, i trzeba leczyć szybko nawet po ustąpieniu objawów. A za bardzo nie chcę się z tego powodu denerwować.
Ja wierze że gin wie co robi i te leki które mi przepisał, pomogą.
Tylko czasu i cierpliwości.
 
co do grzybicy to witam w klubie dorotak ;) ma to samo i biore czopki w poprzedniej ciazy mialam to samo
a co do zapalenia nerek tez gdzies czytalam ze to czesta przypadlosc kobitek w ciazy tak samo jak infekcje grzybiczne
no taki urok ciazy ;)

zycze szybkiego powrotu do zdrowka i serdecznie pozdrawiam :)
 
Dziewczyny w uwazajcie z leczeniem grzybicy stawiam na to ze zaden lekaz nie zrobil wtedy badania na posiew czy chociaz na czystosc ?? a tylko wizulalnie ogladaja i daja leki a w ciazy czasem jest tak ze zmnieni nam sie wydzielinka.. i wyglada tak jak by ja delikatnie nazwac ??
Ja sie na tym przejechalam co poszlam na basen to lekarz nowa recepte wypisywal az sie wkurzylam i po takiej wizycie trafilam do labolatorium ktore oczywiscie juz po leczeniu (okres oczekiwania na wyniki 14dni)wykazalo ze nie bylo co leczyc...hihihi ale wtedy sie nie smialam powodzenie Dorotko zebys sie jak najszybciej pozbyla dolegliwosci sa specjalne pozycjie odciazajace pecherz i nerki... spytaj sie o to lekarz on ci to zademonstruje
 
reklama
Dorotko jak ci idzie walka z choroba?? bo mnie nadal wisi gil i strasznie kaszle ale lepiej juz sie czuje mam nadzieje ze u Ciebie tez juz do przodu??!! :laugh: ;)
 
Do góry