reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Widzę, że fatum złego humoru wisi dzisiaj nie tylko nade mną. Ja się za to schizuję sobotnią wizytą. Boję się że jest coś nie tak, albo że nic na USG nie wyjdzie... bo generalnie żadnych objawów ciąży nie mam, a teoretycznie to 6 tydz i 6 dz.

Ech, byle do soboty.
 
Witam nowe lutóweczki coraz nas więcej:happy2:
Nadrobiłam ale już nie wiem której co odpisac:)
Widzę że ciężkie dni ostatnio ale to u wielu z nas, może coś z ciśnieniem i tak jakoś się źle czujemy ehh
Ja też już zostałam sama mój będzie dopiero za dwa tyg więc Bozienka znam ten ból:(
Jutro mam wizyte i rano jakiś strach i niepokój mnie ogarnął, ()() mniej bolą progesteron spadł z 58 na 39 i boje się że będzie powtórka a do tego rok temu 21 miałam zabieg i na zawsze straciłam mój cud. Ciężki dzien byle do jutra
Miłej niedzieli
 
Demolka bądź dobrej myśli, tym razem musi być dobrze i tego się trzymaj.
Magda no mąż spisał się na 6 :-) mój mógłby się od niego uczyć, bo antykwiatowy jest.
Bozienka
mój do soboty w domu i znowu prawie 2 tygodnie go nie będzie, podzielam Twój los ;-)
 
Wiecie, mój tez nie był kwiatkowy, ale z czasem się nauczył i teraz potrafi mnie zaskoczyć :happy:

Betula ja tez nie mam jakiś szczególnych objawów. I przyznam szczerze,że na nie nie czekam :rofl2: Wystarczą mi minione 4 ciąże z pełnym kompletem :-p
 
Demolka światełko dla Twojego Aniołeczka
[*] Bądź silna i staraj się myśleć pozytywnie mimo wszystko. Będę trzymać jutro kciuki za Ciebie :tak: A Ty jesteś w naszych tabelkach?
 
Cześć Dziewczyny

Magda masz super męża, mi kwiaty zawsze poprawiaja humor :-)

Betula trzymam kciuki za wizytę ,

ja tez nie mam żadnych objawów, ale każda ciąża jest inna, ja z córka wtym czasie cierpiałam na bóle głowy, piersi i zmęczenie ... A teraz nic :-)
 
reklama
A nam właśnie dziecko zafundowało wieczór z atrakcjami... W godzinę po zaśnięciu zaczęła strasznie kaszleć, aż poszłam do pokoju sprawdzić czy wszystko ok, podniosłam ją bo aż się dusiła i wtedy zaczęła strasznie wymiotować a że spała na naszym łóżku to teraz mamy pranie pościeli, czyszczenie łóżka, pranie piżam i wszystkiego co znajdowało się w pobliżu... :baffled:Teraz biedna zasnęła a my ogarniamy temat...mam nadzieję, że to jednorazowy incydent i noc będzie lepsza...
 
Do góry