reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Witajcie, umęczyłam się tej nocy strasznie…padłam o 22-giej a o 3 koniec spania, duszno, gorąco i miejsca sobie znaleźć nie mogłam….Teraz bym poleżała, muli mnie strasznie a tu wstać trzeba i śniadanie dziecku zrobić…echhh nie ma lekko :-(

Madziolina może faktycznie ciąża młodsza, nie ma się co zamartwiać na zapas…chociaż dobrze wiem jakie to trudne… Te kalkulatory to też każdy co innego wylicza… Poczekaj na wizytę i nie czytaj za dużo! trzymam kciuki żeby było wszystko ok :tak:
Zuzanka no przy dzieciach to trochę inaczej ciąża wygląda ;-) ale mimo że jest ciężej to przynajmniej jest mniej czasu na schizowanie i zamartwianie się ;-) Widzę że u Ciebie dwójeczka maluchów to już w ogóle poligon ;-)
Bozienka mi już brzuszek widać… Ja szczuplak jestem więc każde zaokrąglenie od razu widać ale i tak w szoku jestem że tak szybko… Już się w spodnie nie mieszczę…:szok:
Milenia ja też już długo nie ukryję brzuszka, poza tym i tak co chwilę się ktoś domyśla jakbym na czole miała wypisane…a bo kawy nie chcę, ani winka…i od razu zostaję zdemaskowana :laugh2:

Miłego dnia Kobietki :-)
 
reklama
Cześć dziewczyny :-)

Ja oczywiście w drodze do szkoły. Piękna dziś pogoda....szkoda, że w sobotę lało cały dzień :nerd:

Dziewczyny jak macie z aparatem? U mnie dosłownie zerowy. Czuję głód,ale nic bym nie jadła. Jak już to pomidory z cebulką :-p No i kawa. Jak nigdy w ciąży mi smakuje. Brak apetytu mi nie zaszkodzi,bo dziecko ma i tak z czego pojesc, ale tak mnie ciekawi,czy ktoś tak ma? :happy:

Bozienka fajnie czytać, że zabawa była udana ;-) U mnie tam ciężko dopatrzec się brzuszka ciążowego, bo ja z tych co mają tu i tam,ale fakt faktem,że z każdą kolejną ciążą brzuch widać szybciej :-)

M@linko ja nie znoszę upałów! W ciąży tym bardziej,więc szczerze współczuję takiej nocy :sorry:

Zuzanka no niestety...przy dzieciach wysypianie nam nie groźne. U mnie córa ma gorączkę, więc nocka była na czuwaniu :eek:

Madziolina życzę Ci byś jak najszybciej mogła pozbyć się wątpliwości! Musi być dobrze. Trzymam kciuki za Was :tak:

Milenia a czemu w pracy nie może mówić o ciąży? Z czystej ciekawości pytam :happy:

Aschlee, Demolka i reszta gangu, co u Was? :-)
 
A mi sie udalo zapisac do lekarza, do ktorego chodzilam w poprzedniej ciazy, to spec od usg, bardzo dobry lekarz z tym ze na 23, wiec przyszly wtorek, ale poczekam. Wtedy powinno byc widac
 
Magda, ja mam takiego pochrzanionego szefa, że będzie się na mnie wyżywał za tę ciążę. Najlepiej powiedzieć i od razu iść na zwolnienie. Na kolejna wizytę idę w 12 tygodniu i jak wszystko będzie ok, to powiem.
Boję się, że teraz powiem, coś pójdzie nie tak i szef mi potem nie da żyć.
I dziękuję za poradę dot. mięczaka zakaźnego. Spróbuję córę wzmocnić.
 
Ja to nie mam zabardzo czego, poza tym dopoki sie nie dowiem, ze ok to nie bede pokazywac, potem obiecuje, ze zasypie Was zdjeciami!
Dacie mi linka do innych tematow zw z naszym forum?
 
Hej dziewczyny,
u mnie też brzuch już widać, tylko 2 pary spodni mi zostały, w które się mieszczę, niedługo trzeba będzie się na zakupy wybrać ;-)
Po tym jak lekarz powiedział o nadciśnieniu i że powinnam odpocząć od pracy to stwierdziłam, że nie ma na co czekać i powiedziałam dzisiaj dyrektorowi o pilnym szukaniu zastępstwa (muszę nauczyć kogoś swoich obowiązków), bo sama nie wiem kiedy przyjdzie mi iść na zwolnienie, zachwycony nie był, ale to nie wybiera.
Pozdrawiam słonecznie :-D
 
Ja czekam na jakąś okazję... Może szef mnie tak wku*wi, że następnego dnia po prostu nie przyjdę... I niech sobie radzi mądrala. Oh mam takie marzenia ;)
To od kiedy margarita chcesz wskoczyć na zwolnienie?
 
reklama
Ja dziewczyny jeszcze jestem na macierzyńskim od porodu z Kają. Miałam w czerwcu wrócić do pracy,ale w tej sytuacji uznaliśmy z mężem, że to nie najlepszy pomysł. Biorąc pod uwagę moje problemy z łożyskiem z poprzedniej ciąży, lekarz zakładał, że pozwoli mi pracować tylko I trymestr. Zanim bym zgłosiła wróciła juz bym szła na zwolnienie. Inna sprawa, że mój mąż nalega bym odeszła z pracy. Ja się miotam zwłaszcza, że praca super,ale na noce. Nie wiem....do połowy września mam macierzyński. Dalej się zobaczy :huh:

Madziolina zrobisz w wolnej chwili tabelkę? Fajnie by było :-)

Kochane,może zrobimy wątek zdjęć z brzuszkami? Dla nas i dla innych. Ja sama nie raz sobie zerkam na inne takie wątki. Co Wy na to? :-)
 
Do góry