Witam
Zuzanka M@linka współczuję niewyspania, ja nie mam jeszcze dzieci więc mogę spać ile dusza zapragnie a do tego ostatnio mam smykałkę niezłą hihi
Bozienka jak zmęczona to znaczy że wesele udane a teraz odpoczywaj duuużo.
Madziolina bo tyłek przetrzepiemy! nie czytaj tyle poprostu jeszcze za wcześnie ale wiesz że Maleństwo jest na swoim miejscu, poprzednią ciąże nie było problemu więc dlaczego teraz miało by być coś nie tak, jesteśmy z Tobą! Ja mam wizytę na 22 więc dzień po dniu mamy

Milenia współczuję szefa, ja mam kierowniczkę do serca przyłóż, sama goniła mnie na l4 i modliła się za mnie

Ja pracuję z "największym syfem" z miasta ( nie obrażając nikogo), alkoholicy, kryminaliści i inni psychicznie zaburzeni, nigdy nie wiem do kogo wchodzę i co zastanę, więc już w pierwszej ciąży powiedziałam, że mam wartości ważniejsz niż praca i szef to szanuje,jeszcze pomaga i wspiera.
Margerita to ładnie brzusio poszedł

ważne ze tylko w niego idzie czyli tam gdzie trzeba
Magda z uk do września jeszcze trochę czasu więc na spokojnie z mężem się zastanowicie, lekarz zna Twoją sytuacje więc super że też będzie reagował, wątek z brzuszkami super sprawa też lubie oglądać
Ja Wam narzie brzucha nie pokaze, bo go nie mam heh chyba że teraz jak zjadłam na raz cały kg czereśni. Ja zawsze dupa, cycki a w talii 60cm. Ostatnio w 10tc miałam miejsce na brzuch jak to gin nazwał hheh
Korzystam z okazji że brzuch nie boli i jadę poszukać jakieś ładne tuniczki
Jak kogoś pominęłam to pozdrawiam cieplutko
